|2015-01-30|
Geodezja, Prawo, Instytucje
Postulaty z Jachranki u ministra
Zlikwidować licencje, przywrócić ryczałty – te wnioski z zeszłorocznej konferencji w Jachrance wraz z ponad 700 podpisami poparcia wysłano dziś (30 stycznia) do ministra administracji i cyfryzacji Andrzeja Halickiego.
Przypomnijmy, że podczas konferencji pt. „Nowoczesne technologie w prowadzeniu PODGiK” (Jachranka k. Warszawy, 8-9 września 2014 r.) zaproponowano: 1. Usunięcie z zapisów prawa wymogu wydawania dokumentów licencji dla udostępnianych materiałów. Najlepiej dla wszystkich, a przynajmniej dla tych służących realizacji prac geodezyjnych. Funkcjonowanie tych zapisów zwiększa biurokrację, podnosi koszty funkcjonowania PODGiK i jest niezrozumiałe dla naszych klientów. 2. Wprowadzenie dla zgłaszanej pracy prostej opłaty ryczałtowej. Jeśli zasób prowadzony jest numerycznie i udostępniany w internecie, to w ramach tej opłaty geodeta powinien mieć dostęp do wszystkich materiałów zasobu pozwalających mu na profesjonalne wykonanie pracy geodezyjnej. W przypadku zasobu tradycyjnego geodeta powinien ponosić jedynie koszty sporządzenia kopii udostępnianych materiałów. Dzięki prostej opłacie ryczałtowej obejmującej wszystkie niezbędne materiały zapisy prawa będą jasne i nie będzie potrzeby ich interpretowania, a jakość prac nie będzie obniżana z powodów ekonomicznych.”
Jak podkreśla w liście do Andrzeja Halickiego prezes firmy Geo-System (która organizowała konferencję w Jachrance) Waldemar Izdebski, o randze powyższych postulatów świadczy nie tylko liczba podpisów, ale także nawiązanie do nich we wnioskach z innych konferencji czy w propozycjach zmian prawa zgłoszonych przez inne organizacje.
„Waga tematu pozwala mieć nadzieję, że wykorzysta Pan te wszystkie inicjatywy do naprawy bardzo złych regulacji prawnych funkcjonujących w polskiej geodezji. Niestety, działania Głównego Geodety Kraju są w tej mierze bardzo opieszałe i nie rokują rozwiązania problemu, a obecne regulacje prawne, zamiast obiecanej poprawy, skutkują niestety dużym opóźnieniem procesów inwestycyjnych” – podsumowuje Waldemar Izdebski.
JK
|