Dron przydatny także w inspekcji linii energetycznych

Dostawca energii elektrycznej – nowozelandzki Transpower – przy wsparciu tamtejszego Urzędu Lotnictwa Cywilnego przeprowadził w Drury (okolice Auckland) serię lotów demonstracyjnych, które potwierdziły zasadność montażu sensora Flir na dronie. Dzięki czujnikowi Camcopter był on w stanie wykryć m.in. korozję, zużycie i przerwanie przewodów energetycznych, a także zidentyfikować znajdującą się zbyt blisko linii przesyłowych roślinność.

Jak zapewnia firma Schiebel, mobilność systemu i jego zdolność do szybkiej analizy zebranych danych ograniczy do minimum czas potrzebny do wykrycia (a co za tym idzie również i usunięcia) usterek mogących powodować długie przestoje w przesyle energii elektrycznej.

Wcześniej Camcopter brał udział w eksperymentach m.in. z hydrograficznym skanerem oraz radarem.