Podczas wczorajszej (17 stycznia) konferencji prasowej wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska przedstawiła planowane działania w gospodarce i finansach na I półrocze 2007 roku. Zapowiedziała likwidację „tych sposobów gospodarowania, które zakorzeniły się w Polsce jeszcze w latach pięćdziesiątych i nienaruszone trwają drugą dekadę istnienia Rzeczypospolitej”.
Zdaniem minister finansów obecna faza procesów wzrostu gospodarczego wymaga pilnego wzmocnienia instytucjonalnego, bez którego nie będzie możliwa skuteczna i racjonalna polityka gospodarcza oraz nie zostaną w pełni wykorzystane szanse płynące z naszego członkostwa w UE. Konieczna w państwie demokratycznym jawność i przejrzystość działania stanowi najsilniejszy oręż w walce z korupcją i marnotrawstwem. Zmiany muszą objąć praktycznie wszystkie instytucje finansowane wyłącznie lub głównie ze środków publicznych.
W ramach podmiotowej konsolidacji sektora finansów publicznych przewiduje się likwidację następujących form gospodarowania: „wszystkich zakładów budżetowych, wszystkich gospodarstw pomocniczych, wszystkich samorządowych funduszy celowych, wszystkich wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej, części agencji rządowych i części funduszy celowych usytuowanych centralnie”.