Emapa kupiona przez Imagis

Imagis SA przejmuje łódzką spółkę Emapa. Jak dumnie zapowiadają przedstawiciele Imagisu, obie firmy łączą swoje siły, aby zaoferować na polskim rynku najlepszą mapę Polski oraz najbardziej konkurencyjne systemy informacji przestrzennej.

fot. Emapi

Umowa dotycząca przejęcia Emapy została popisana 10 grudnia br. Imagis od 20 lat buduje własną geograficzną bazę danych dla Polski, tworzy autorskie oprogramowanie do nawigacji GPS pod marką MapaMap oraz zajmuje się dystrybucją profesjonalnych systemów GIS. Spółka Emapa została powołana do życia w 2001 roku na bazie potencjału technologicznego i doświadczenia istniejącego od 1994 roku Wydawnictwa Cartall – producenta map cyfrowych oraz multimedialnych atlasów.

– Branża systemów informacji przestrzennej to bardzo szeroki rynek, do którego możemy zaliczyć zarówno systemy nawigacji GPS, internetowe portale mapowe, systemy lokalizacji pojazdów, jak i oprogramowanie GIS umożliwiające przestrzenne analizy biznesowe. Wszystkie produkty i usługi z tego rynku bazują na cyfrowych mapach, dlatego połączenie naszych firm da nam niekwestionowaną pozycję lidera na polskim rynku GIS – mówi Marcin Niewęgłowski prezes Zarządu Imagis SA.

Emapa to kolejna spółka, która wejdzie w skład grupy kapitałowej Imagis SA. W jej portfelu znajduje się również Smart Elektronik Sp. z o.o. produkująca urządzenia GPS oraz firma GPS Konsorcjum Sp. z o.o., która zajmuje się dystrybucją urządzeń nawigacyjnych, smartfonów oraz tabletów. Jak tłumaczą przedstawiciele Imagisu, obydwie stanowią solidne wsparcie w segmencie nawigacji GPS, a zakup Emapy będzie naturalnym wzmocnieniem drugiej gałęzi działalności, czyli systemów informacji przestrzennej.

– Przejmując Emapę, nabywamy niedużą spółkę, która generuje około 6 mln zł przychodu, ale posiadającą za to dużą rentowność na poziomie 30 %. Wartością firmy są także jej wysokie kompetencje w branży GIS oraz rozbudowana geograficzna baza danych, która po połączeniu z danymi Imagisu umożliwi stworzenie najlepszej cyfrowej mapy Polski. Jestem także przekonany, że w wyniku połączenia „know how” obu podmiotów powstaną nowe produkty, które w znaczący sposób wpłyną na wyniki całej grupy kapitałowej – dodaje Marcin Niewęgłowski.

Źródło: Imagis, JK