|2012-11-29|
GNSS, Firma, Imprezy
Oto polskie pomysły na kosmiczną Europę
Jeśli chodzi o rozwój technologii kosmicznych w Polsce, ten rok można uznać za wyjątkowy: nie dość, że staliśmy się członkiem Europejskiej Agencji Kosmicznej, to doczekaliśmy się także krajowej edycji Europejskiego Konkursu Nawigacji Satelitarnej (ESNC). Dziś (29 listopada) oficjalnie ogłoszono jego zwycięzców.
Celem ESNC jest wspieranie osób, przedsiębiorstw i instytucji rozwijających innowacyjne zastosowania systemów nawigacji satelitarnej ze szczególnym uwzględnieniem europejskich projektów Galileo i EGNOS. Głównym organizatorem ESNC jest niemiecka firma Anwendungszentrum GmbH Oberpfaffenhofen (AZO). W przedsięwzięcie uczestniczą ponadto: ESA, Komisja Europejska i niemiecka agencja DLR. Do tegorocznego konkursu zgłoszono rekordową liczbę 406 pomysłów. Każdy z nich mógł ubiegać się nie tylko o główną nagrodę „Galileo-Master”, ale także wziąć udział w jednej z 24 regionalnych edycji ESNC.
Do polskiej edycji zgłoszono 15 projektów. Jak podkreślił Andreas Dippelhofer z AZO, jak na nową edycję, to sporo. Co więcej, prace konkursowe pochodziły nie tylko z Polski, ale i z Ukrainy czy nawet Tajwanu. Ich autorami były głównie młode i małe firmy, czyli tzw. start-upy (6 pomysłów), a także pojedyncze osoby (5). Większość rozwiązań (7) powstało z myślą o masowym rynku. Reszta dotyczyła zastosowań specjalistycznych.
I miejsce zajął zespół w składzie: Cezary Karpiński, Jakub Karpiński i Marcin Bielecki, który opracował zdalnie sterowany, pływający system pomiarowy. Wykorzystując sonar, odbiornik GNSS oraz autopilota, może on samodzielnie wykonywać pomiary zbiorników wodnych. Jak podkreślał na uroczystości rozdania nagród Jakub Karpiński (fot. obok), wędkarze, żeglarze czy nurkowie narzekają obecnie na brak map batymetrycznych polskich rzek i jezior, a te istniejące pozostawiają wiele do życzenia. Tymczasem zwycięskie rozwiązanie umożliwi łatwe, szybkie i tanie zbieranie cyfrowych danych o rzeźbie dna, ich weryfikację oraz opracowywanie na tej podstawie map dla odbiorców końcowych. Laureaci w nagrodę otrzymali 3-miesięczny staż w firmie Astri Polska, 7 tys. zł, a także pomoc w promocji i rozwijaniu pomysłu. Na razie nagrodzony zespół zbudował system pomiarowy i wykonał jego pierwsze testy. Do zrobienia jest jeszcze oprogramowanie do wizualizacji i kontroli danych, no i oczywiście rozpoczęcie komercyjnej działalności.
II miejsce i 4 tys. zł nagrody przyznano Piotrowi Sitkowi i Karolowi Brzostowskiemu (fot. poniżej, po lewej) za projekt RAGE – F1 drivers generator. Jego celem jest opracowanie systemu usprawniającego trening zawodników ścigających się na gokartach. Dzięki odbiornikowi GPS, inercyjnej jednostce pomiarowej i modemowi wi-fi rejestrowane są różnorodne parametry ruchu pojazdu, a następnie wysyłane do trenera, który ma możliwość ich analizy i sugerowania zawodnikowi zmiany stylu jazdy. Pierwsze testy tego rozwiązania udowodniły, że nadaje się ono nie tylko dla kierowców gokartów, ale nawet narciarzy.
III miejsce i 2 tys. zł zdobył Marek Kierebiński (fot. poniżej, po prawej) – autor projektu SeeBee. Polegał on na stworzeniu aplikacji na urządzenia mobilne, która – jak podkreślił pomysłodawca – przenosi CB-radio w XXI wiek. Za jej pomocą kierowcy mogą wysyłać komunikaty i ostrzeżenia z odniesieniem przestrzennym, np. o korku czy kontroli prędkości. Dzięki wykorzystaniu odbiornika GPS wbudowanego w smartfon informacje te będą trafiać tylko do tych uczestników ruchu, którzy aktualnie znajdują się w okolicy. Aplikacja ma przynosić autorowi zyski dzięki płatnemu wydaniu oraz reklamom z odniesieniem przestrzennym (np. dotyczącym mijanych restauracji). Zdaniem Marka Kierzbińskiego o tym, że program ma duże szanse na sukces, świadczy m.in. to, że bez żadnej promocji prototyp pobrało już ponad 300 osób.
Inicjatorem oraz koordynatorem polskiej edycji konkursu jest Astri Polska – spółka joint venture CBK PAN i EADS Astrium. Przedsięwzięcie wsparli ponadto: Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji, firmy Hertz Systems i GMV Innovating Solution oraz Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego. Projekty oceniało jury w składzie: Piotr Koza (Astri Polska), Bogdan Różycki (MAC), Angel Gavin (GMV) oraz Jacek Pawłowski (Hertz Systems).
Jerzy Królikowski
|