Na razie Google opracował dwa pojazdy mogące poruszać się bez pomocy kierowcy – system ten zainstalowano na samochodach Toyota Prius oraz Audi TT. Oba przejechały już 225 tys. km i ponoć zdarzył im się tylko jeden wypadek.
Rozwiązanie to bazuje na cyfrowych mapach oraz układzie sensorów, które nie tylko rozpoznają przeszkody dookoła pojazdu, ale i znaki drogowe – także te namalowane na asfalcie. Najlepiej widocznym urządzeniem jest zamontowany na dachu skaner laserowy. Oprócz niego samochody wyposażono m.in. w odbiornik GPS, kamerę wideo oraz radar.