Miliardowe straty w branży GNSS przez sieć 4G

Zdaniem koalicji koszty te w większości poniosą użytkownicy odbiorników GPS (87 mld dol.), a także ich producenci (9 mld dol.) – to oznacza z kolei wymierne straty dla amerykańskiego budżetu oraz znaczne spowolnienie gospodarcze. Jak szacują autorzy raportu, amerykański system pozycjonowania co roku przynosi gospodarce USA bezpośrednie dochody w wysokości 68 mld dol. W najbliższej przyszłości wartość ta ma wzrosnąć do ponad 120 mld dol.

Liczby te najprawdopodobniej przemówiły do decydentów, gdyż 23 czerwca Komisja Finansów Rządowych Izby Reprezentantów jednogłośnie przyjęła poprawkę wstrzymującą dotacje dla Federalnej Komisji Komunikacji (FCC) na rozwój telefonii 4G do czasu wyjaśnienia jej wpływu na GPS.

Przypomnijmy, że FCC wydała na początku tego roku zgodę na rozmieszczenie na terenie Stanów Zjednoczonych 40 tys. nadajników wysokiej mocy wykorzystujących częstotliwości bliskie kanałowi GPS L1. Jak wykazały eksperymenty producentów sprzętu satelitarnego, gdyby system ten ruszył, uniemożliwiłby inicjalizację prostego odbiornika w promieniu 1,1 km od nadajnika Lightsquared. Związane z nim zakłócenia obniżyłyby dokładność pomiaru satelitarnego w promieniu ponad 5,7 km. Zdaniem koalicji „Save our GPS” negatywne konsekwencje uruchomienia tej sieci odczuje nawet co drugi właściciel sprzętu satelitarnego.