Ciekawe Tematyarchiwum Geodetywiadomościnewsletterkontaktreklama
Najnowsze wydarzenia z dziedziny geodezji, nawigacji satelitarnej, GIS, katastru, teledetekcji, kartografii. Nowości rynkowe, technologiczne, prawne, wydawnicze. Konferencje, targi, administracja.
blog

Archiwum GEODETY


Internetowe Archiwum GEODETY jest ogólnodostępne i zawiera:
• wszystkie artykuły zamieszczone w miesięczniku GEODETA w latach 1995–2023 w postaci osobnych plików PDF;
• wszystkie wydania miesięcznika GEODETA z lat 1995–2023 w postaci plików PDF.
Pliki można ściągać do wykorzystania na własne potrzeby. Copyright GEODETA Sp. z o.o. i następcy prawni. Wszystkie prawa zastrzeżone łącznie z tłumaczeniami na języki obce.

W przypadku problemów z dostępem do internetowego Archiwum GEODETY prosimy o kontakt mailowy (geoforum@geoforum.pl)


1995199619971998199920002001
2002200320042005200620072008
2009201020112012201320142015
2016201720182019202020212022
2023
| Październik 2018, Nr 10 (281) |


• Jak pomierzyć rekord świata opowiada Przemysław Staniek z firmy STAGEO specjalizującej się m.in. w pomiarach odległości na zawodach lekkoatletycznych • O „Atlasie danych zasobu geodezyjnego i kartograficznego województwa łódzkiego” rozmawiamy z WINGiK-iem Wojciechem Dyakowskim • iGeoZUD, czyli Narady koordynacyjne z ...

powrót

Bogdan Grzechnik

Bezmyślna interpretacja

Bogdan Grzechnik odpowiada na polemikę z artykułem nt. podziałów „przez potrącenie”. Grzegorz Ninard był uprzejmy ustosunkować się do mojego artykułu pt. „Biurokracja czy bezmyślność” (GEODETA 8/2018) będącego krytycznym komentarzem do głoś­nego wyroku WSA w Gliwicach. Pan mecenas pisze już w tytule, że „ani to bezmyślność, ani biurokracja, tylko interpretacja”. Zgadzam się z tym stwierdzeniem, ale z małą poprawką – jest to po prostu bezmyślna interpretacja.

Omawiany wyrok WSA w Gliwicach dotyczy przypadku pokazanego na mapie. Poszło o wydzielenie 6 m kw. na poszerzenie wjazdu
Omawiany wyrok WSA w Gliwicach dotyczy przypadku pokazanego na mapie. Poszło o wydzielenie 6 m kw. na poszerzenie wjazdu
Do uwag Grzegorza Ninarda pod adresem artykułów panów Jarosława Formalewicza i Zenona Marczuka na temat podziałów „przez potrącenie” nie będę się ustosunkowywał, pozostawiając prawo do polemiki im samym. Ale pozwolę sobie na ogólną opinię, że autorytatywne stwierdzenia pana mecenasa nie we wszystkich przypadkach są słuszne i prawdziwe. A co sądzę na temat uwag do mojego artykułu, można przeczytać poniżej.

1. Panu mecenasowi nie podoba się, że zbulwersowała mnie objętość (za duża) uzasadnienia do decyzji ŚWINGiK-a. Pyta więc: „co ma piernik do wiatraka?”. Otóż ma, bo ten piernik w powyższej sprawie jest większy od wiatraka. W uzasadnieniu decyzji wystarczyło napisać, że rozporządzenie MRRiB w sprawie ewidencji gruntów i budynków oraz rozporządzenie MSWiA w sprawie standardów technicznych wykonywania geodezyjnych pomiarów sytuacyjnych i wysokościowych oraz opracowywania i przekazywania wyników tych pomiarów do PZGiK są ważniejsze od ustawy o gospodarce nieruchomościami i rozporządzenia podziałowego. No ale wtedy wypadałoby też napisać dlaczego! I tutaj pojawił się problem, bo tego nie da się uzasadnić. W związku z tym autorzy decyzji poszli na całość. Prawdopodobnie uznali, że ilość zastąpi jakość.

Przez wiele lat pracowałem w organach administracji państwowej wszystkich szczebli, wydałem tysiące decyzji. Zawsze wyznawałem zasadę, że uzasadnienie ma być merytoryczne, a więc zwięzłe i na temat. W GUGiK przez 14 lat rozpatrywałem odwołania i skargi z całego kraju i gdyby pracownik przyniósł mi taki projekt decyzji, jak ta śląskiego WINGiK-a, toby dostał po głowie tym „piernikiem”.

Ale autorowi polemiki objętość decyzji nie przeszkadza i uważa wręcz, że uzasadnienie jest za krótkie. Zastanawia się, na jakie skróty myślowe „poszedł” ŚWINGiK. Jednocześnie pisze, że „liczy się treść, a nie objętość”. Dobrze byłoby się jednak w końcu zdecydować, który wariant się preferuje.

2. Następny komentarz autora wywołała moja uwaga o potrzebie rozstrzygnięcia przez organ sprawy na korzyść strony i że nie wyobrażam sobie, aby w takich sytuacjach dochodzić swoich racji według zasady: ja mam władzę i dlatego ma być tak, jak ja uważam. Pan mecenas pisze, że sugestia ta jest „co najmniej niestosowna”. Jestem autorem koncepcji organizacji administracji geodezyjnej, którą udało się nam, pracując w GUGiK, wdrożyć w całej Polsce. Byłem przekonany, że mocno osadzona w systemie administracji publicznej geodezja będzie zgodnie współdziałała z wykonawstwem geodezyjnym. Niestety, moje przewidywania się nie spełniły. Powstały dwie grupy: administracja sprawująca władzę i produkcja, która musi bezwzględnie podporządkowywać się tej władzy...

Pełna treść artykułu w październikowym wydaniu miesięcznika GEODETA

powrót

dodaj komentarz

KOMENTARZE Komentarze są wyłącznie opiniami osób je zamieszczających i nie odzwierciedlają stanowiska redakcji Geoforum. Zabrania się zamieszczania linków i adresów stron internetowych, reklam oraz tekstów wulgarnych, oszczerczych, rasistowskich, szerzących nienawiść, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. W przypadku niezachowania powyższych reguł oraz elementarnych zasad kultury wypowiedzi administrator zastrzega sobie prawo do kasowania całych wpisów. Użytkownik portalu Geoforum.pl ponosi wyłączną odpowiedzialność za zamieszczane przez siebie komentarze, w szczególności jest odpowiedzialny za ewentualne naruszenie praw lub dóbr osób trzecich oraz szkody wynikłe z tego tytułu.

ładowanie komentarzy

Geospatial Revolution, odc. 1
czy wiesz, że...
© 2023 - 2024 Geo-System Sp. z o.o.

O nas

Geoforum.pl jest portalem internetowym i obszernym kompendium wiedzy na tematy związane z geodezją, kartografią, katastrem, GIS-em, fotogrametrią i teledetekcją, nawigacją satelitarną itp.

Historia

Portal Geoforum.pl został uruchomiony przez redakcję miesięcznika GEODETA w 2005 r. i był prowadzony do 2023 r. przez Geodeta Sp. z o.o.
Od 2 maja 2023 roku serwis prowadzony jest przez Geo-System Sp. z o.o.

Reklama

Zapraszamy do kontaktu na adres
redakcji:

Kontakt

Redaktor prowadzący:
Damian Czekaj
Sekretarz redakcji:
Oliwia Horbaczewska
prześlij newsa

facebook twitter linkedIn Instagram RSS