Jerzy Przywara
O człowieku na słupie i geoinżynieryjnej lokomotywie
Z Jean-Baptiste Monnierem, wice prezesem Bentley Systems ds. geoinżynierii, rozmawia Jerzy Przywara
Jerzy Przywara: Jaka jest strategia działania Bentley Systems w dziedzinie geoinżynierii i jak na tym tle przedstawia się filozofia usługi Viecon?
Jean-Baptiste Monniere: Jeśli chodzi o geoinżynierię, przyjęliśmy dwa podejścia w zakresie Internetu i architektury serwerów. Pierwsze dotyczy zarządzania plikami. W całym procesie geoinżynieryjnym powstaje wiele dokumentów dotyczących dystrybucji aktywów, takich jak na przykład szczegóły opisujące zwykłą studnię kanalizacyjną lub wyposażenie telekomunikacyjne znajdujące się gdzieś na trasie linii. Istnieje terminarz określający czas konserwacji, zdjęcie lub rysunek, a także dokument opisowy oraz związany z tym plik CAD-owski. Jeśli weźmie się pod uwagę typową firmę kolejową lub wodociągową, to może się okazać, że ma ona setki tysięcy takich dokumentów, z których wiele jest w dodatku poufnych. W jaki sposób je przejrzeć, w jaki sposób do nich dotrzeć? To jest rzecz, którą Viecon zrobi najlepiej. Zaprezentowaliśmy to podczas pokazu, omawiając Viecon z opcją Spatial, który dostępny będzie na rynku pod koniec bieżącego roku. Umożliwia on nawigację znacznej liczby dokumentów za pośrednictwem Internetu. Za jego pomocą można bardzo łatwo określić, że naprawiany jest ten lub inny transformator albo np. wszystkie transformatory w promieniu 5 mil, które podlegają serwisowi. Drugie podejście, które stosujemy w GIS, różni się od pierwszego i jednocześnie jest jego uzupełnieniem. Oparto je na opracowaniach kartograficznych „bez szwu”. W przeciwieństwie do map i dokumentów dyskretnych, oferują one ciągłość danych. Postanowiliśmy tutaj wykorzystać oprogramowanie Oracle (wersja 8i) i opcję Oracle Spatial. Zawarte w nich informacje GIS-owskie umożliwiają przechowywanie danych nawet o całym kraju i dodatkowo są w pełni zgodne z Open GIS-em, czyli standardami wymaganymi obecnie w tym zakresie przez Open GIS Consortium. Oczywiście znajdujemy się w początkowej fazie określania tych standardów. Ustalono je dla podstawowych cech, co jest wystarczające, jeśli chodzi o informacje z zakresu GIS (nie dotyczy to bardziej skomplikowanej grafiki, np. 3D). Mamy więc tutaj z jednej strony informacje wektorowe w bazie danych Oracle Spatial, z drugiej – informacje rastrowe, takie jak chociażby biblioteka zdjęć lotniczych. Z obu tych źródeł informacji korzystać można za pośrednictwem zwykłego komputera lub przeglądarki.
To jest propozycja dla dużych użytkowników. Co Bentley Systems proponuje małym biurom czy urzędom? Także i w tym przypadku przyjęliśmy dwa rozwiązania, zależne od rodzaju użytkowników. Więksi z nich będą korzystać z sieci Intranetu i zbudują na jej podstawie obszerny system IT [Information Technology – przyp. JP]. Do zarządzania plikami będą używać technologii Viecon lub ProjectWise, a do porozumiewania się ze wszystkimi swymi kontrahentami stosować sieci intranetowe. Dlatego Viecon najlepiej nadaje się do sprzedaży dużym firmom, takim jak kompanie telekomunikacyjne lub agencje rządowe, które będą mogły na jego podstawie budować swe bazy danych i udostępniać je użytkownikom.
Pełna treść artykułu w listopadowym wydaniu GEODETY
powrót
|