Jerzy Przywara
Na przykładzie Wrześni
Wyobraźmy sobie taką sytuację: do ośrodka dokumentacji przychodzi klient-geodeta ze swoimi pomiarami zapisanymi na dyskietce – kilka hektarów mapy do projektu zarejestrowanych w formie kodów i współrzędnych. Po przyjęciu zlecenia przez pracownika ośrodka nasz klient wraca tam po dwóch dniach po odbiór dyskietki ze swoim pomiarem w postaci aktualnej mapy oraz jej papierowej wersji poświadczonej odpowiednimi stemplami. Gdyby chciał, mógłby też uzyskać plik rastrowy swojej kilkuhektarowej mapy widoczny na tle otrofotomapy.
|
Czy spotkaliście się z taką sytuacją? Jeśli nie, to zapraszam do Wrześni, małego miasta leżącego 50 km na wschód od Poznania w województwie wielkopolskim. Prawa miejskie uzyskała już w XIV wieku. Z historii znana jest ze strajku dzieci przeciw ich germanizacji w 1901 i 1902 roku. Jest tu kilka zakładów przemysłowych, w tym znana wytwórnia głośników Tonsil. Dziś miasto liczy 29 tysięcy mieszkańców. Wprowadzona ostatnio reforma administracyjna spowodowała, że Września ponownie uzyskała prawa miasta powiatowego. W styczniu bieżącego roku starosta wrzesiński odpowiednią uchwałą powołał Powiatowy Ośrodek Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej. Przejął on lokale, wyposażenie i zasób geodezyjno-kartograficzny będące do 31 grudnia 98 roku w dyspozycji poznańskiego Wojewódzkiego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej (z oddziału wrzesińskiego i filii w Słupcy). Tak od strony formalnej wyglądało utworzenie powiatowego ośrodka w tym mieście. Ośrodek mieści się w budynku starostwa. Na ponad 245 metrach kwadratowych, w kilkunastu pokojach zgromadzono wszystko, co jest niezbędne do prowadzenia nowoczesnego biura. Kilkanaście komputerów, kilka drukarek, skaner, ploter, digitajzer i hardwarowe serce systemu – IBM-owski serwer Netfinity 5500 z czytnikiem CD-ROM, o komputerach obsługujących sprawy administracyjne nie wspomniawszy. To wszystko oczywiście w sieci. Żeby z tych komputerów był jednak jakikolwiek pożytek, potrzeba odpowiedniego oprogramowania. W ośrodku we Wrześni obsługą prac związanych z prowadzeniem zasobu geodezyjnego, czyli papierowo-administracyjną stroną pracy ośrodka, zajmuje się program „Ośrodek”, ewidencja gruntów to niezniszczalny MSEG. Podstawą do tworzenia i obsługi mapy numerycznej jest zastosowany tu systemu GEO-INFO. Komputery spięte są w sieci Novell Netware. Praca w tak zorganizowanym ośrodku powoduje, że o wielu rzeczach można zapomnieć. Aluminiowe plansze map, matryce czy szkice polowe dla większości obrębów pełnią rolę jedynie historyczną. Cała treść mapy powstaje bowiem na podstawie bazy danych zawartej w GEO-INFO, a zeskanowane szkice można w razie potrzeby wywołać na ekranie monitora lub wydrukować. Nie ma problemów z ewidencją. Dane ewidencyjne z MSEG-a przesyłane są do GEO-INFO i poddawane kontroli, zanim zaczną funkcjonować w systemie. Sam system oparty jest na zorientowanej obiektowo bazie danych. Pełna treść artykułu w marcowym wydaniu miesięcznika GEODETA
powrót
|