Zygmunt Szumski
Poprawiony załącznik zamiast rabina
Zasady zaliczania gruntów do grup i podgrup rejestrowych. Rozwiązania techniczne powinny być jasne i klarowne. Niejasności i brak precyzji tworzą swobodę interpretacji i służą prawnikom (oni z tego żyją), zaś szkodzą technikom, także nam, geodetom, którzy działamy w zakresie katastru – na styku prawa, geometrii i teorii prawdopodobieństwa (rachunek błędów pomiarów i wyznaczeń).
Co ma załącznik do polityki Załącznik nr 10 do rozporządzenia z 17 grudnia 1996 r. w sprawie ewidencji gruntów i budynków określa podział gruntów na grupy i podgrupy. Jak pisze w artykule „Rozporządzenie o ewidencji pomostem do katastru” (GEODETA 11/98) pan Stanisław Zaremba, Konstrukcja grup i podgrup rejestrowych wynika z potrzeb statystyki państwowej i jest zadaniem bardziej politycznym niż technicznym. Z tą statystyką to prawda, co do reszty jednak, nie mogę się zgodzić. Nie dajmy się zwariować. Wystarczy, że jakiś urzędas ministerialny, niekoniecznie do końca kompetentny, podejmie (niekoniecznie prawidłową) decyzję, aby nie podlegała ona dyskusji jako „polityczna”. Gorzej, że ustalający prawidła techniczne oparte na tej decyzji usiłują wykluczyć dyskusję nad nimi, rozszerzając „nietykalność polityczną” na wytwór swojego działania. Statystyka nie jest celem sama w sobie. Służy analizie dostarczającej wniosków do podejmowania przez centrum decyzji. Decyzje te przekładały się dawniej na nakazy i zakazy bezpośrednio sterujące gospodarką, zaś współcześnie na akty prawne, które dużo bardziej inteligentnie oddziałują na gospodarkę, stwarzając warunki, w których racjonalne działanie podmiotów gospodarczych zmierzać będzie w pożądanym kierunku. Naprawianie błędów w epoce centralnego sterowania było dla centrum łatwe: nakaz lub zakaz pierwotny lub korygujący wydawano szybko, nie oglądając się na reguły i procedury prawne. Obecnie jest mądrzej, ale dlatego ani tak prosto, ani tak szybko. Jest to powód, dla którego dane do podjęcia decyzji muszą być przygotowywane z dużo większą troską o ich precyzję i wiarygodność.
Zasady a rozwiązania techniczne Statystyka państwowa określa tylko swoje potrzeby, przy czym dotyczą one głównych problemów i sformułowane są ściśle jedynie w punktach dla statystyki istotnych. Szczegóły pozostawia się fachowcom przedmiotu. W kwestii podziału gruntów na grupy wśród tych szczegółów trzeba wymienić przede wszystkim konieczną dbałość o zupełność i spójność zasad zaliczania gruntów. Dbałość o to, szczególnie u osób określających zasady postępowania technicznego zmierzającego do przygotowania informacji, powinna wynikać z poczucia obywatelskie do obowiązku jak najlepszej pracy, a nie z formalnych poleceń. Poleceń tych zresztą najczęściej nie mogą i nie powinni oczekiwać, bo szczegółowa wiedza o regułach technicznych dana jest im, a nie konsumentom informacji, w tym przypadku – statystykom.
Pełna treść artykułu w lutowym wydaniu miesięcznika GEODETA
powrót
|