|2011-03-15|
GNSS
Wylądowali z EGNOS SoL
Dwa tygodnie po uruchomieniu usługi bezpieczeństwa życia EGNOS (SoL) na śląskim lotnisku Pyrzowice przeprowadzono pierwsze w kraju testy sprawdzające przydatność tego rozwiązania do lotów przy słabej widoczności.
Lądowanie wykonał samolot mieleckiej szkoły lotniczej Royal-Star Aero. Wkrótce analogiczne testy – prowadzone wspólnie z Polską Agencją Żeglugi Powietrznej – zostaną powtórzone także na lotniskach w Krakowie i Mielcu.
Dotychczas podejście do lądowania przy trudnych warunkach pogodowych mogło odbywać się wyłącznie z wykorzystaniem radiowego sytemu ILS. Ten jest jednak na tyle drogi, że mogą sobie na niego pozwolić tylko największe lotniska.
Mniej zasobne porty już od dłuższego czasu pokładają nadzieję w systemach GNSS. Te jednak były dotychczas niedostatecznie wiarygodnie. Sytuację zmieniło oddanie do użytku 2 marca br. usługi EGNOS Safety of Life (SoL), która ma informować w ciągu najpóźniej 6 s o nieprawidłowościach w funkcjonowaniu systemu GPS. Jak zapewnia ESA, szansa, że serwis ten nie zadziała poprawnie wynosi tylko 1 do 10 mln.
Dzięki EGNOS SoL i wdrożeniu specjalnych procedur podejścia do lądowania (odrębnej dla każdego lotniska), pilot może zejść bez widoczności ziemi nawet do 60 metrów ponad poziom lotniska. Choć ILS oferuje jeszcze większe możliwości, to wdrożenie EGNOS SoL nie wymaga inwestycji w infrastrukturę naziemną. Stąd usługą tą zainteresowanych jest już wiele lotnisk. Do końca tego roku procedury podejścia z EGNOS mają być gotowe dla portów Katowice-Pyrzowice, Mielec, Gdańsk-Rębiechowo, Kraków-Balice i Warszawa-Okęcie.
Usługę bezpieczeństwa życia oferuje także amerykański WAAS (Wide Area Augmentation System). Dzięki opracowaniu ponad 2 tys. procedur obecnie korzysta z niego już 40 tys. samolotów.
Źródło: PAP, JK
|