|2010-10-20|
Firma, Imprezy
BeInspired 2010: Bentley w ofensywie
Zdaniem Grega Bentleya (na zdjęciu), szefa Bentley Systems, kierowana przez niego firma już wkrótce ma szansę zdetronizować Autodesk na rynku oprogramowania dla architektury, inżynierii i budownictwa (AEC). O tym, jak tego dokona, mówił on podczas rozpoczętej wczoraj (19 października) w Amsterdamie dorocznej konferencji BeInspired.
Podczas inauguracji Greg Bentley przyznał, że wskutek kryzysu przychody firmy były w 2009 r. niższe niż rok wcześniej. O jej dobrej kondycji świadczy jednak fakt, że dotychczasowa wartość sprzedaży za 2010 rok jest wyższa niż za cały 2009 r. Co więcej, nakłady korporacji na badania i rozwój nadal rosną, a różnica w wartości sprzedaży oprogramowania AEC między Autodeskiem a Bentleyem stale topnieje. Dzieje się to m.in. dzięki ekspansji Benleya na rynki azjatyckie. Z wykresów użytkowania aplikacji tej spółki wynika, że kryzys ominął ten region.
Bentley Systems działa także prężnie na rynku oprogramowania GIS i – jak podkreślił Greg Bentley – w zeszłym roku uplasował się na nim na drugim miejscu. Dystans do lidera (czyli ESRI) jest jednak na tyle duży, że nie rzucił on wczoraj rękawicy tej kalifornijskiej spółce.
W jaki sposób Bentley Systems zamierza walczyć z konkurencją? Po pierwsze, przez Passport Subscriptions, czyli elastyczne licencjonowanie oprogramowania. Po drugie, przez umożliwianie efektywnej pracy wielu osób nad jednym projektem. Służy temu m.in. opublikowana w ubiegłym roku aplikacja Navigator V8i. Trzecia broń to ułatwianie wymiany danych z konkurencyjnymi aplikacjami inżynierskimi. Do tego celu Bentley stworzył pakiet OpenPlant, a także tak zwane i-modele. Kolejny element taktyki to coraz większy nacisk na trzy wymiary, czego najświeższym przykładem jest wprowadzenie do aplikacji GIS narzędzi „3D City GIS". Richard Zambuni odpowiedzialny w Bentley Systems za sektor Geospatial zapowiedział, że firma chce uczynić z nich jeden ze swoich produktów flagowych. Obecnie narzędzia te testowane są wspólnie z holenderskimi władzami przy budowie państwowego katastru 3D oraz w Helsinkach i Montrealu.
Podczas konferencji ujawniono także kilka zmian, które wkrótce mają zajść w oprogramowaniu Bentleya. Firma pracuje m.in. nad narzędziami do automatycznego wykrywania błędów w projektach (np. złych połączeń rur), a także udostępnieniem możliwości publikowania dwu- i trójwymiarowych i-modeli w przeglądarce internetowej jeszcze w tym roku. Ponadto aplikacje Bentleya mają lepiej wykorzystywać zalety systemu operacyjnego Windows 7 (np. tzw. multitouch interface).
Firma zapowiada, iż rozbudowane aplikacje (w ramach aktualizacji SelectSeries 3) oraz kilka zupełnie nowych produktów ukaże się na przełomie 2010 i 2011 roku.
Doroczne konferencje Bentley Systems to także rozstrzygnięcie konkursu „BeInspired" na najlepsze projekty wykorzystujące oprogramowanie tej firmy. Laureatów poznamy dziś (20 października), ale już wczoraj zaprezentowano większość kandydatów, w tym w kategorii „Geospatial". Wszystkie projekty wyróżnione w tym dziale zrealizowano w Danii. Pierwszy z nich polegał na opracowaniu aplikacji GIS4Mobile, która umożliwia import i eksport danych pomiędzy telefonami komórkowymi wyposażonymi w GPS a aplikacją MicroStation. Jej producent chwalił się, że program ma już szerokie grono użytkowników – wykorzystywany jest m.in. przez jedną z duńskich gmin do inwentaryzacji szczurzych nor.
Efektem drugiego projektu jest aplikacja WFS Booster przeznaczona do szybkiego pobierania danych z duńskiej infrastruktury informacji przestrzennej do MicroStation za pośrednictwem usługi WFS. Jak się okazało przy prezentacji, Dania w ten wygodny dla wykonawców sposób publikuje już niemal wszystkie swoje zasoby (w tym dane katastralne).
Ostatni finalista to duńska gmina Odense, która na bazie oprogramowania Bentleya opracowała metodę dynamicznej aktualizacji trójwymiarowego modelu zabudowy.
Jerzy Królikowski
|