Podczas 22. posiedzenia 22 lipca Sejm uchwalił ustawy zmieniające system służby cywilnej: o służbie cywilnej, a także o państwowym zasobie kadrowym, obsadzaniu wysokich stanowisk państwowych oraz o zmianie niektórych ustaw.
Ustawę o służbie cywilnej poparło 232 posłów, 177 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu. Z kolei za ustawą o państwowym zasobie kadrowym, obsadzaniu wysokich stanowisk państwowych oraz o zmianie niektórych ustaw zagłosowało 233 posłów, 174 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Wcześniej Sejm oddalił wnioski Platformy Obywatelskiej i Sojuszu Lewicy Demokratycznej o odrzucenie obu ustaw w całości. Posłowie nie przyjęli też żadnej z poprawek i żadnego z wniosków mniejszości proponowanych przez posłów PO i SLD.
Uchwalone ustawy zakładają wyłączenie ze służby cywilnej wyższych stanowisk w administracji państwowej - nie będzie już konkursów na te stanowiska, będą one obsadzane z nowo powstałego państwowego zasobu kadrowego. Ponadto zmiany wprowadzają likwidację stanowiska szefa Służby Cywilnej, Urzędu i Rady Służby Cywilnej. Ustawy zakładają też zajmowanie stanowisk urzędniczych w administracji państwowej przez pracowników Najwyższej Izby Kontroli lub mianowanych pracowników samorządowych, oddelegowanych lub przeniesionych ze swoich miejsc pracy. Z zasobu kadrowego mają zostać wyłączeni wojewodowie i wicewojewodowie. Ustawa zakłada również powołanie Rady Służby Publicznej, złożonej w 2/3 z osób posiadających autorytet w kwestiach administracyjnych i w jednej trzeciej z przedstawicieli klubów parlamentarnych. Obie ustawy skierowano do Senatu.
Zdaniem opozycji, a także części ekspertów proponowane zmiany w służbie cywilnej są niezgodne z konstytucją. SLD zapowiedziało już zaskarżenie do Trybunału Konstytucyjnego ustawy o służbie cywilnej.