Ciekawe Tematyarchiwum Geodetywiadomościnewsletterkontaktreklama
Najnowsze wydarzenia z dziedziny geodezji, nawigacji satelitarnej, GIS, katastru, teledetekcji, kartografii. Nowości rynkowe, technologiczne, prawne, wydawnicze. Konferencje, targi, administracja.
blog
|2010-03-05| Geodezja, GIS, Mapy, Teledetekcja, Firma, Imprezy

O potrzebie jednolitego NMT na seminarium Intermapu


Wczoraj (4 marca) w Ambasadzie Kanady w Warszawie odbyło się seminarium organizowane przez firmę Intermap Technologies. Poświęcono je nie tylko zaprezentowaniu oferty tej kanadyjskiej spółki, lecz również istotnym kwestiom związanym z istniejącymi oraz planowanymi numerycznymi modelami terenu dla obszaru Polski.

„Jednolity numeryczny model terenu o wysokiej dokładności niezbędny do wykonywania map zagrożenia powodziowego i innych aplikacji w Polsce” – już samo hasło spotkania wskazuje, że dominującym tematem była dyrektywa powodziowa. Zgodnie z jej zapisami już za kilka lat Polska będzie musiała opracować mapy ryzyka oraz zagrożenia powodziowego. Do tego celu najważniejszym źródłem danych będzie szczegółowy numeryczny model terenu, jak zdecydował GUGiK, wykonany za pomocą lotniczego skaningu laserowego (ALS) dla około połowy powierzchni kraju. O przydatności tej technologii do oceny ryzyka powodziowego mówili Arkadiusz Szadkowski (GISPRO) oraz Janusz Zarzycki (Geomaru). Geomar na zlecenie GUGiK przeprowadził w ubiegłym roku projekt pilotażowy w okolicach Gryfowa Śląskiego, w trakcie którego szczegółowo przebadano przydatność technologii ALS do generowania NMT. Ważnym wnioskiem z prac jest konieczność osiągnięcia kompromisu między szczegółowością opracowania a możliwościami przetworzenia chmury punktów. Według firm biorących udział w projekcie do celów oceny zagrożenia powodziowego wystarczy NMT o rozdzielczości 1 metra, choć oczywiście z technologii tej można „wycisnąć” więcej. Arkadiusz Szadkowski zaznaczył jednak, że model z ALS warto uzupełnić o linie szkieletowe oraz o bardziej szczegółowe dane zebrane w technologii mobilnego skanowania laserowego (MLS) wzdłuż wybranych rzek.

Dyrektywa powodziowa to doskonała okazja do wzbogacenia krajowej infrastruktury informacji przestrzennej o nowe NMT wysokiej jakości. A jak wyjaśniał dr hab. Zdzisław Kurczyński z Politechniki Warszawskiej, w polskich zasobach jest już dużo tego typu opracowań o bardzo różnej jakości. Nasz kraj od lat 90., zgodnie z wymaganiami NATO, posiada model poziomu drugiego o szczegółowości 1:50 000 (tzw. DTED-2). Oprócz tego po powodzi w 1997 r. pozyskano bardziej szczegółowe dane dla fragmentów dorzeczy Odry i Wisły (łącznie dla 11,5% powierzchni kraju). Dla całego kraju NMT wykonano po 2002 roku na potrzeby systemu LPIS w dwóch standardach jakościowych. Dane wysokościowe są także jednym z trzech komponentów Bazy Danych Topograficznych. Nie należy ponadto zapominać o wielu innych zbiorach tego typu opracowanych na potrzeby poszczególnych jednostek samorządowych.

Z jednej strony stan ten można uznać za zadowalający, bo Polska dla całego terytorium posiada wysokorozdzielcze NMT. Jak jednak podkreślał Hugh MacKay z Intermap Technolgies, poważnym problemem prędzej czy później okaże się brak homogeniczności tych danych, co jest szczególnie widoczne na stykach różnych opracowań. Dlatego organizator seminarium proponuje polskim władzom utworzenie jednolitego NMT wykonanego poprzez połączenie danych LiDAR-owych (zebranych na potrzeby dyrektywy powodziowej) z modelem opracowanym w technologii interferometrii radarowej (w czym specjalizuje się organizator seminarium). Opracowanie takie zostało już wykonane m.in. dla całej Wielkiej Brytanii. Co ciekawe, łączenie modeli wykonywane jest automatycznie przy zachowaniu płynnego przejścia między danymi ALS i IfSAR. Wynikowy model charakteryzuje jednakowa rozdzielczość (5 m) oraz dokładność danych (RMS – 1 m). Według Hugh MacKay’a uzupełnienie danych LiDAR-owych modelem z interferometrii radarowej jest najtańszym i najszybszym rozwiązaniem, by uzyskać jednolity NMT dla całego kraju.

Abstrahując od szczegółów technicznych propozycji Intermap Technologies, temat homogeniczności krajowych danych wysokościowych z pewnością powinien być przemyślany przez naszych decydentów. Polska do dziś nie posiada bowiem jednolitego NMT o dużej szczegółowości. A dane te będą potrzebne nie tylko do oceny ryzyka powodziowego lub wykonania ortofotomap dla systemu LPIS.

Jerzy Królikowski


«« powrót

Udostępnij:    

KOMENTARZE Komentarze są wyłącznie opiniami osób je zamieszczających i nie odzwierciedlają stanowiska redakcji Geoforum. Zabrania się zamieszczania linków i adresów stron internetowych, reklam oraz tekstów wulgarnych, oszczerczych, rasistowskich, szerzących nienawiść, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. W przypadku niezachowania powyższych reguł oraz elementarnych zasad kultury wypowiedzi administrator zastrzega sobie prawo do kasowania całych wpisów. Użytkownik portalu Geoforum.pl ponosi wyłączną odpowiedzialność za zamieszczane przez siebie komentarze, w szczególności jest odpowiedzialny za ewentualne naruszenie praw lub dóbr osób trzecich oraz szkody wynikłe z tego tytułu.

ładowanie komentarzy



zobacz też:



wiadomości

słowo kluczowe
kategoria
rok
archiwum
Polska aplikacja zwycięża w konkursie Hexagonu
czy wiesz, że...
© 2023 - 2024 Geo-System Sp. z o.o.

O nas

Geoforum.pl jest portalem internetowym i obszernym kompendium wiedzy na tematy związane z geodezją, kartografią, katastrem, GIS-em, fotogrametrią i teledetekcją, nawigacją satelitarną itp.

Historia

Portal Geoforum.pl został uruchomiony przez redakcję miesięcznika GEODETA w 2005 r. i był prowadzony do 2023 r. przez Geodeta Sp. z o.o.
Od 2 maja 2023 roku serwis prowadzony jest przez Geo-System Sp. z o.o.

Reklama

Zapraszamy do kontaktu na adres
redakcji:

Kontakt

Redaktor prowadzący:
Damian Czekaj
Sekretarz redakcji:
Oliwia Horbaczewska
prześlij newsa

facebook twitter linkedIn Instagram RSS