|2009-03-25|
Prawo, Edukacja, Ludzie, Instytucje
PAN o geodezji i kartografii
W Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie odbyło się (24 marca) posiedzenie Komitetu Geodezji Polskiej Akademii Nauk. Głównymi tematami spotkania były zmiany legislacyjne, jakie w najbliższym czasie obejmą polską naukę i szkolnictwo wyższe oraz dyskusja nad dokumentem pt. „Ocena stanu dyscypliny naukowej »Geodezja i Kartografia« w Polsce w latach 1995-2007”.
Propozycje zmian formalnoprawnych obejmujących badania naukowe i szkolnictwo wyższe przybliżył prof. Bogdan Ney, przewodniczący Wydziału VII PAN. Jak poinformował, w różnej fazie prac legislacyjnych znajduje się siedem projektów ustaw dotyczących: szkolnictwa wyższego, zasad finansowania nauki, nadawania stopni i tytułów naukowych, Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, Narodowego Centrum Nauki, Polskiej Akademii Nauk. Z wprowadzeniem nowych rozwiązań legislacyjnych w życie środowisko naukowe wiąże spore nadzieje, ale istnieją też obawy, co do faktycznych skutków projektowanych zmian. Jednym z zagrożeń jest m.in. proponowany sposób finansowania instytutów naukowych podległych PAN. Ministerstwo Finansów planuje, by je finansować z dotacji i działalności statutowej. Problem w tym, że jednostki te nie prowadzą działalności edukacyjnej - czyli w przeciwieństwie do wielu uczelnianych jednostek - nie mają dochodów pochodzących z opłat studentów. Generalnie zmiany zmierzają w kierunku stosowania konkurencyjności w dostępie do funduszy na badania naukowe. W ustawie o szkolnictwie wyższym zapowiada się m.in. zmianę podejścia do standardów nauczania. Z kolei w ustawie o PAN proponuje się włączenie budżetu na działalność centralną tej instytucji (ok. 60 mln zł) do budżetu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Rozwiązanie takie, jak stwierdził prof. B. Ney, może być jednak zagrożeniem dla samodzielności nauki. Obowiązywać ma hasło mobilności kadry w szkolnictwie wyższym i placówkach badawczych, co oznaczać może etatyzację, powszechne będą konkursy na stanowiska. Dozwolone ma być zatrudnienie tylko na dwóch etatach.
Jak jednak zaznaczyła w dyskusji prof. Barbara Kołaczek (CBK), główny problem polskiej nauki tkwi w braku dostatecznego finansowania oraz młodej kadry. Według danych MNiSW od 1989 roku liczba studentów wzrosła o 500% (z 400 tys. do 2 mln), a liczba nauczycieli akademickich tylko o 60%. Według prof. Neya jest to jedna z przyczyn wieloetatowości. Prof. Stanisław Białousz (PW) stwierdził gorzko, że dyskusje (o zmianach) w środowisku naukowym dawno już przesłoniły istotę pracy naukowców, czyli same badania i edukację. Trwa permanentny spór, a z samych dyskusji niewiele wynika. Odnosząc się do zmian, które czekają PAN, podał przykład Francuskiej Akademii Rolniczej, instytucji o skromnym budżecie, której patronuje prezydent republiki. Niski budżet nie przeszkadza jej w tym, by odbywały się tam cyklicznie sesje z udziałem naukowych sław, a tworzone przez nich raporty były przesyłane do najważniejszych instytucji w państwie. Naukowców stać na sfinansowanie we własnym zakresie udziału w tych posiedzeniach i przygotowania do nich. Konkludując prof. Białousz stwierdził, że reformy niewiele pomogą, dopóki społeczeństwo się nie wzbogaci.
Ocena stanu dyscypliny naukowej „Geodezja i Kartografia” wejdzie w skład całościowego opracowania dotyczącego kondycji polskiej nauki, przygotowywanego przez PAN. Co wynika z prawie gotowego już dokumentu? W latach 1995-2007 zwiększyła się liczba jednostek naukowych zajmujących się geodezją i kartografią, obecnie mamy ich 22. Powstało 6 nowych placówek prowadzących dydaktykę w zakresie geodezji i kartografii w prywatnych szkołach wyższych. Kadrę tych szkół stanowią w większości pracownicy rekrutujący się z uczelni państwowych. Spośród 22 jednostek 6 było uprawnionych do kształcenia na poziomie inżynierskim, 5 – magisterskim, 6 – do nadawania stopnia doktora. W badanym okresie zanotowano w naszej dziedzinie: 11 patentów, 3 wzory użytkowe i 5 zgłoszeń patentowych. Do największych polskich osiągnięć naukowych zalicza się m.in.: -współudział w opracowaniu modelu precesji-nutacji przyjętego jako standard przez Międzynarodową Unię Astronomiczną oraz Międzynarodową Unię Geodezji i Geofizyki, -opracowanie programu prognozowania współrzędnych bieguna ziemskiego, -opracowanie uogólnionych odwzorowań Roussilhe’a i Soldnera dla całej elipsoidy.
Raport ma być nie tylko podsumowaniem, ale także jednym z narzędzi „geodezji i kartografii” do obrony interesów tej dyscypliny. Jak się bowiem okazuje, dość często podnoszone są argumenty (przez członków innych dyscyplin w PAN), że w geodezji i kartografii wyczerpano już elementy poznawcze i badawcze. Uzupełnieniem posiedzenia był wykład dr. Jolanty Nastuli na temat badania zmian rozkładu masy na powierzchni Ziemi opracowanych na bazie danych z misji GRACE. W spotkaniu udział wzięła Jolanta Orlińska, główny geodeta kraju.
Więcej o raporcie „Ocena stanu dyscypliny naukowej »Geodezja i Kartografia« w Polsce w latach 1995-2007” w jednym z najbliższych wydań GEODETY.
Jerzy Przywara
|