|2008-10-31|
Geodezja, Firma, Prawo, Instytucje
Szczyrk: Geodeta jak saper
Jak podaje „Dziennik Zachodni”, błąd geodety sprawił, że wieżę sędziowską na skoczni narciarskiej K-70 w Szczyrku trzeba będzie przesunąć o 2 metry.
Według inwestora (COS w Szczyrku) winny jest geodeta, który z kolei mówi, że błąd leży po stronie projektanta. Wojewódzki inspektor nadzoru geodezyjnego i kartograficznego w Katowicach Mirosław Puzia powiedział, że na mapie były dobrze pomierzone przez geodetę wysokości oraz wysokości archiwalne, które okazały się złe. Według niego, błąd geodety polegał na tym, że zaufał mapie.
Inwestor wystąpi o zwrot poniesionych kosztów (45 tys. zł) w związku z koniecznością przygotowania nowego projektu oraz zapowiedział, że wystąpi o odebranie uprawnień zawodowych geodecie. Skocznia K-70 jest fragmentem kompleksu składającego się z trzech skoczni narciarskich. Koszt całej inwestycji wynosi 30 mln zł.
Więcej w serwisie www.naszemiasto.pl
AB
|