|2023-09-14|
Geodezja, Ludzie, Instytucje
Co sądzisz o sprawie plagiatu? Wyniki ankiety
Dowody jednoznacznie wskazują na słuszność formułowanych wobec GGK zarzutów o popełnienie plagiatu – tak uważa niemal trzy czwarte uczestników ankiety na Geoforum.pl.
13 lipca dr hab. inż. Waldemar Izdebski wystosował do premiera skargę, w której zarzucił GGK Alicji Kulce dopuszczenie się plagiatu w opracowaniu konkursowym przedłożonym w naborze na stanowisko Głównego Geodety Kraju. Na dowód przedstawił pozycje, z których skopiowane zostały całe akapity. O tej sytuacji pisaliśmy na Geoforum.pl wielokrotnie. W związku z tym, że sprawa dotyczy całego środowiska geodezyjnego, postanowiliśmy zapytać naszych Czytelników, co o niej sądzą.
Ankietę na Geoforum.pl w dniach 11–13 września wypełniło blisko 400 osób. Wśród nich najwięcej było przedsiębiorców i pracowników firm (48%) oraz pracowników administracji publicznej (32%).
Zasadnicze pytanie ankiety brzmiało: „Czy Twoim zdaniem zarzuty dotyczące plagiatu są zasadne?”. Zdecydowana większość badanych – 72% – wskazała, że przedstawione w sprawie plagiatu dowody jednoznacznie potwierdzają słuszność formułowanych wobec GGK zarzutów. Warto zaznaczyć, że odpowiedź ta była „popularniejsza” wśród pracowników administracji niż wśród przedsiębiorców i pracowników firm.
Jedynie nieliczne odpowiedzi wskazywały, że zarzuty są nieuzasadnione. 14% uczestników badania zaznaczyło, że nie widziało dowodów i nie ma zdania w tej sprawie, a 11% przyznało, że temat plagiatu ich zupełnie nie interesuje.
Znakomita większość uwag do ankiety jest krytyczna wobec wyboru GGK i jej postępowania. Ponadto pojawiły się głosy, że z oceną należy wstrzymać do ostatecznego wyjaśnienia sprawy przez odpowiednie służby. Pojedynczy komentatorzy zwrócili natomiast uwagę, że temat plagiatu zbyt często gości na łamach Geoforum.pl.
Poniżej przedstawiamy wybrane opinie uczestników ankiety.
• Sprawa powinna być jak najszybciej rozwiązana.
• To, co zrobiła pani Alicja Kulka jest zatrważające i w mojej ocenie naganne. Przede wszystkim takie zachowanie daje pośrednio przyzwolenie na stosowanie plagiatu jako sposobu „na życie” – czy to zdobycie stanowiska, czy np. tytułu inżyniera, magistra itd. A podejście organów bezpośrednio związanych z tą sprawą – komisji konkursowej, ministra – szokuje mnie i zastanawia, czy w Polsce nadejdzie sprawiedliwość? Wydaje mi się, że takie podejście „nie ruszajmy tego, zamiećmy sprawę pod dywan, a ludzie zapomną” jest co najmniej szkodliwe. Kibicuję panu Waldemarowi Izdebskiemu, mam nadzieję, że chociaż w tej sprawie doczekamy się w końcu sprawiedliwego rozstrzygnięcia.
• Kiedy doczekamy się nowoczesnej geodezji, stawiającej na technologię, wolnej od przepychanek na szczytach władzy i patologicznej weryfikacji?
• Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca w żadnym konkursie, a już zdecydowanie powinna omijać tak wysokiej rangi stanowisko. Cóż za hipokryzja – wydawać stanowiska w sprawach, jednocześnie nie przestrzegając przepisów prawa. Brak komentarza świadczy nie tylko o braku racjonalnego wytłumaczenia sprawy, ale i braku taktu, klasy i odwagi cywilnej. Takie zachowanie nie tylko negatywnie rzutuje na samą osobę p. Kulki, ale i urząd GGK oraz całe środowisko geodezyjne.
• To wstyd dla branży, jakiego nie pamiętam od 25 lat jak jestem geodetą.
• Mam dwie uwagi. 1. Sprawa GGK pachnie bardzo brzydko, dowody są jednoznaczne, kompromitacja pełna. Trudno mieć zaufanie do osoby i instytucji. 2. Przykro mi, że jest to właściwie jedyny temat wałkowany przez Geoforum.pl. Nawet największy hit grany na okrągło może się przejeść :(
• Plagiat powinien być karany ,zwłaszcza na tak wysokim stanowisku.
• Polowanie na czarownice, nic to nie wniesie do tematu, nikt nigdy nie realizował swojego planu na kierowanie GUGiK-iem.
• A może by tak stworzyć petycję o odwołanie obecnej GGK?
• To wielki wstyd dla branży geodezyjnej. To wstyd dla administracji państwowej. Dla państwa, bo autorytet urzędu został zrujnowany.
• Jest to sytuacja, która w Polsce tak nie szokuje z uwagi na „standardy”, jakie aktualnie panują. Jest to smutne, ale układy i tzw. kolesiostwo są widoczne bardziej niż kiedykolwiek. Kiedyś przynajmniej zachowywano pozory.
• Pani A ma w ministerstwie szerokie plecy.
• Jeżeli plagiat się potwierdzi, wówczas natychmiastowa dymisja oraz odpowiedzialność karna.
• GGK powinna być zawieszona do czasu wyjaśnienia sprawy przez odpowiednie organy. Z drugiej strony zajmowanie tego stanowiska nawet po oddaleniu zarzutów pozostawi niesmak, którego chyba nie da sie usunąć. Taka sytuacja też przyniesie konsekwencje. Brak stanowiska GGK sugeruje jednak słuszności zarzutów.
• Zdymisjonować i ukarać.
• Sprawą zajmuje się prokuratura, która powinna wyjaśnić sprawę.
• Wstyd!
• Obawiam się, że sprawa zostanie zamieciona pod dywan ze względu na ministra Budę i wybory.
• Sprawa wymaga wyjaśnienia, ale przez właściwe organy, ferowanie wyroków ad hoc jest przedwczesne
• Sprawę trzeba sprawdzić. To jest test dla organów ścigania w naszym kraju. Prawdopodobnie podobnych spraw jest więcej. Stanowiska, stołki bez kompetencji, a prokuratura nie wszczyna postępowania ponieważ... Pozostawiam pole do domysłów. W kraju niezbędne są reformy w wielu dziedzinach, a nie rozrzucanie kilku bochenków chleba na igrzyskach...
• W Polsce oskarżony to jeszcze nie skazany. Poczekajmy na wyrok sądu.
• Jeśli ktoś ma honor, to powinien podać się do dymisji.
• To skandal, że minister Buda nie zareagował w sprawie wyników konkursu. Oczekuję skutecznej reakcji prokuratury na dowody w sprawie plagiatu pracy zgłoszonej do konkursu na stanowisko GGK.
• Jeżeli źródłowe opracowanie było autorstwa osoby fizycznej to jest to plagiat, natomiast jeżeli było tworem powstałym w ramach stosunku pracy w GUGiK, to zastępca GGK ma prawo się nim posłużyć, bo można przyjąć, że jest jego współautorem.
• Poruszanie tego tematu jest niewątpliwie słuszne i potrzebne, ale czuję jego przesyt, zdominował pojawiające się aktualności na portalu.
• Moim zdaniem sprawa powinna znaleźć swój finał w sądzie.
• Od oceny i do zbadania całej sprawy są odpowiednie służby, a nie geodeci czy urzędnicy. Prywatną wojenkę proponuję prowadzić sobie samemu.
• Brak szybkiej interwencji w tej sprawie jest nieśmiesznym żartem :))))
• Z doświadczenia zawodowego wiem, że lepiej być ostrożnym w wydawaniu jednoznacznych opinii bez osobistej analizy dowodów. Natomiast jeśli faktycznie to plagiat, to jak najbardziej jestem za pociągnięciem do odpowiedzialności winnego.
Redakcja Geoforum.pl
|