|2023-03-21|
Geodezja
Cały świat świętuje Dzień Geodetów!
21 marca po raz piąty obchodzony jest Światowy Dzień Geodetów (Global Surveyors’ Day). Wydarzenia z tej okazji odbywają się również w Polsce.
Dlaczego święto to obchodzone jest akurat dziś, trudno precyzyjnie dojść. Być może chodzi o zbieżność z dniem równonocy wiosennej, która jest nie przecież dla geodezji bez znaczenia? Pewne jest natomiast to, że Światowy Dzień Geodetów jest wspólnym pomysłem Europejskiej Organizacji Geodetów (CLGE) oraz amerykańskiej National Society of Professional Surveyors (NSPS) wspieranym przed Międzynarodową Federację Geodetów (FIG). Jego pierwsze obchody zorganizowano w 2018 r. w siedzibie Banku Światowego w Waszyngtonie przy okazji trwającej tam konferencji „Ziemia i ubóstwo”. Dzień ten świętowano również w odległym Nepalu. Choć pierwsze obchody były dojść skromne, z roku na rok święto to stale zyskuje na popularności.
Warto też przypomnieć, że wcześniej, przez kilka lat, obchodzony był również Dzień Europejskiego Geodety i Geoinformacji, który przypadał na 5 marca. Tu akurat źródła daty są jasne – tego dnia, w 1512 roku, urodził się bowiem Gerard Mercator. Obchody tego święta zainicjowała CLGE z okazji 500. rocznicy urodzin tego wybitnego kartografa.
Świętuje także Polska
W tym roku w naszym kraju Światowy Dzień Geodetów obchodzony jest przynajmniej w dwóch lokalizacjach. W Muzeum Geodezji i Kartografii w Opatowie odbędzie się seminarium naukowo-techniczne pod hasłem „Eugeniusz Romer i jego Polski Przegląd Kartograficzny”. Wydarzenie organizowane jest dla uczczenia 100-lecia „PPK”, którego twórcą był właśnie Romer.
Dzień ten świętowany będzie również na Politechnice Wrocławskiej. Tam 21 marca Koło Naukowo-Badawcze GIS organizuje wydarzenie pod hasłem „Geodeta – człowiek, który kryje się za mapą”. W programie spotkania zaplanowano m.in. wykłady, pokazy sprzętu oraz mapathon, czyli wspólne kartowanie Wrocławia.
Ponadto z okazji tegorocznego Światowego Dnia Geodetów na Wawelu odsłonięty został geodezyjny medalion oznaczający symboliczną krakowską oś świata: Axis Mundi Cracoviensis. Punkt ten, którego współrzędne pomierzono z milimetrową dokładnością, zlokalizowano dokładnie w geometrycznym środku dziedzińca arkadowego wawelskiego pałacu. Jego umieszczenie to kolejna inicjatywa Mariusza Meusa znanego także jako Pan Południk.
Jerzy Królikowski
|