Prace nad tym dokumentem rozpoczęto jeszcze w 2012 roku, a 28 września został on opublikowany w Monitorze Polskim. W wyjaśnieniach dla „Rzeczpospolitej” resort finansów tłumaczy, że sporządzenie tej listy było niezwykle pracochłonne i mozolne, wymagało bowiem zgromadzenia i analizy ogromnej liczby dokumentów, w tym sprowadzenia niektórych z nich z zagranicy.
Opublikowanie tego aktu ma uderzyć w tzw. handlarzy roszczeń. Korzystając z bałaganu w księgach wieczystych, przejmowali oni za niewielkie kwoty nieruchomości, które formalnie powinny należeć do Skarbu Państwa i były warte niekiedy nawet kilkadziesiąt milionów złotych.