Celem eksperymentu S1 GHSL było wygenerowanie lepszej jakości warstwy GHSL (Global Human Settlement Layer). Jej pierwszą wersję opublikowano w 2014 roku i bazowała ona przede wszystkim na automatycznym przetworzeniu zobrazowań optycznych z satelitów Landsat. Testy tak opracowanych danych wykazały jednak, że pomijają one niektóre obszary zabudowane, a inne terenu są do tej kategorii niesłusznie klasyfikowane.
Naukowcy postanowili więc udoskonalić procedurę generowania tej warstwy, uwzględniając również zobrazowania radarowe dostarczane przez bliźniacze satelity Sentinel-1A i -1B. Przetwarzanie zrealizowano z wykorzystaniem platformy JEODPP (JRC Earth Observation Data and Processing Platform) zaprojektowanej do przetwarzania „big data”. Efektem obróbki jest nowa, lepsza warstwa GHSL prezentująca sieć osadniczą świata w rozdzielczości 10 metrów. Dane te dostępne na Platformie GHSL.

Kolor bordowy – GHSL wg danych Landsat, granatowy – wg danych Sentinel-1
Na tym jednak nie koniec z udoskonalaniem warstwy GHSL. W planach na najbliższą przyszłość jest rozbudowanie procedury jej generowania o zobrazowania optyczne z satelitów Sentinel-2, nazywanych europejskimi Landsatami.
Eksperyment S1 GHSL jest istotny nie tylko dlatego, że dostarczył cennych danych o globalnej sieci osadniczej w wyższej jakości. Pozwolił także na szerszą skalę przetestować platformę JEODPP, która ma być odpowiedzią JRC na wyzwania „big data”. Jak podkreślają specjaliści ze Wspólnotowego Centrum Badawczego, po ukończeniu budowy konstelacji satelitów Sentinel będą one dostarczać aż 10 TB obserwacji dziennie. Niezbędne jest więc opracowanie rozwiązań, które będą w stanie tanio i skutecznie przetwarzać te ogromne ilości danych.