Prezes Izdebski demaskuje system widmo?

Wszystko wskazuje na to, że ani starosta węgrowski, ani grójecki nie doczekają się obiecanego im przez Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego wdrożenia Zintegrowanego Systemu Danych Georeferencyjnych i Mapy Zasadniczej (systemu dla PODGiK).

Waldemar Izdebski, prezes firmy Geo-System z Warszawy, skierował do starostów grójeckiego i węgrowskiego kolejne pismo, w którym wyjawia szczegóły umowy na wdrożenie w tych powiatach Zintegrowanego Systemu Danych Georeferencyjnych i Mapy Zasadniczej (ZSDGiMZ). Umowa ta została sformułowana w taki sposób, że jeśli wykonawca w ogóle nie zgłosi gotowości odbioru, zamawiający ma prawo odstąpić od umowy bez naliczania wykonawcy kar umownych z tego tytułu. Dodajmy, że termin wykonania umowy minął 18 października, a zamawiający do dzisiaj nie naliczył żadnych kar, bo wykonawca nie zgłosił jeszcze… gotowości odbioru.

Zdaniem Izdebskiego jest to kolejna oznaka, że umowa od początku nie miała szans na realizację, a „zarządzanie projektem odbywa się z naruszeniem zasad elementarnej gospodarności i odpowiedzialności za wydatkowanie publicznych pieniędzy”.

Geo-System, KPK