Analiza danych zarejestrowanych w czasie wybuchu na Słońcu, jaki miał miejsce 6 grudnia 2006 r., potwierdziła wpływ podwyższonej aktywności słonecznej na pracę systemu nawigacji satelitarnej GPS.
Podczas konferencji Space Weather Enterprise (Waszyngton, 4 kwietnia br.) uczeni z Cornell University potwierdzili doniesienia narodowej służby meteorologicznej USA i innych służb krajowych, że wzmożona aktywność Słońca wpłynęła na działanie systemu nawigacyjnego. Specjalny odbiornik GPS zbudowany przez naukowców z Cornell Uniwersity umożliwił im ilościowe zbadanie zjawiska. Zakłócenia były tego dnia 10-krotnie większe, niż kiedykolwiek zarejestrowano. Wybuch na Słońcu spowodował obniżenie dokładności pozycjonowania, a nawet utratę sygnał satelitarnego po dziennej stronie Ziemi.
Erupcja na Słońcu trwała około minuty i wywołała gigantyczną falę tsunami na powierzchni gwiazdy. Materia słoneczna wyrwana z korony zmierzała w kierunku Ziemi z prędkością 1600 km/s. Podwyższona aktywność gwiazdy trwała przez tydzień i spowodowała liczne zakłócenia w łączności radiowej na Ziemi. Wybuch był jednym z największych, jakie kiedykolwiek zarejestrowano.
