Obecne wydobycie złóż naturalnych w sektorze górnictwa morskiego (offshore mining) odbywa się na głębokościach tak znacznych, że zatrudnienie nurków do wszelkich prac naprawczych lub instalacyjnych jest niemożliwe ze względu na zbyt duże ryzyko utraty życia. Wykorzystuje się do tego specjalne roboty podwodne przystosowane do pracy w głębinach. Pojawia się jednak wówczas problem stałego monitorowania pozycji robota pod wodą.
Geodeta na morzu, nazywany offshore surveyor, jest osobą odpowiedzialną za pomiary podwodne oraz za kalibrację systemów pozycjonowania podwodnego. Aby precyzyjnie monitorować pracę urządzeń znajdujących się pod wodą, na dnie morza zakłada się specjalne sieci nadajników hydroakustycznych, które poprzez odpowiednią częstotliwość łączą się z nadajnikiem na statku i robotem poruszającym się w toni. Systemy są na tyle precyzyjne, że pozwalają wykonywać np. operacje spawania podwodnego na głębokości 2000 m.
Ze względu na sposób współpracy i komunikacji wyróżnia się zasadniczo dwa typy robotów podwodnych: autonomiczne (Autonomus Underwater Vehicle, AUV) i zdalnie sterowane (Remotely Operated Vehicle, ROV). Różnica polega na tym, że ROV jest sterowany przez operatora, który znajduje się na statku. Dzięki kablolinie łączącej komputer z robotem pozyskane dane (np. sonarowe, z kamery lub inne) odtwarzane są w czasie rzeczywistym, co pozwala na wykonywanie prac instalacyjno-naprawczych, a operator ma możliwość szybkiej reakcji poprzez dynamiczną komunikację z robotem.
Z kolei AUV zostaje zaprogramowany i dzięki pojemnym bateriom (głównie ogniwa fotowoltaiczne) może poruszać się pod wodą i zbierać niezbędne informacje nawet przez kilka miesięcy, po czym wraca w określone miejsce, gdzie operator może ściągnąć dane na dysk komputera. Coraz bardziej popularne staje się przesyłanie danych z robotów AUV na statek drogą radiową w trakcie wykonywania operacji. Jest to możliwe wówczas, gdy robot wynurza się, aby skorygować pozycję GPS.
Zastosowanie robotów podwodnych w przemyśle morskim dotyczy między innymi:
• inwentaryzacji obiektów hydrotechnicznych,
• prac instalacyjnych i naprawczych obiektów hydrotechnicznych,
• zbierania danych do celów naukowych dla potrzeb oceanografii i geologii,
• tworzenia map dna oraz pobierania próbek osadów (tzw. sondy rdzeniowe),
• poszukiwania złóż ropy i gazu...
W numerze ponadto m.in.:• W cyklu „Poczet Profesorów PW” prof. Aleksander Skórczyński, specjalista w zakresie rachunku wyrównawczego oraz geodezyjnych pomiarów szczegółowych• Samorząd zawodowy szansą dla geodezji – przekonuje Bogdan Grzechnik• Sędzia Magdalena Durzyńska opisuje przypadki z praktyki dotyczące wykonalności decyzji podziałowej• Jak osiągnąć wiarygodność danych, czyli monitoring sieci stacji referencyjnych GNSS w CGS WAT• Jak to jest z opłatami za usługi ODGiK?
• Sprzęt: tachimetr Linertec LTS-205N i wykrywacz instalacji podziemnych EZiCAT
• Cerkiew w układzie – o skanowaniu wnętrza zabytkowej świątyni w KwiatoniuLutowe wydanie GEODETY można nabyć w prenumeracie