W Karkonoszach o radzeniu sobie z mapą i bez niej

12 kwietnia blisko 200 gości przybyło do Centrum Informacyjnego Karkonoskiego Parku Narodowego, by wziąć udział w imprezie „W labiryncie mapy”. Uczestnicy, przysłuchując się wyjaśnieniom pracowników Zespołu GIS KPN, mogli przyjrzeć się historycznym mapom Karkonoszy, porównać je z nowszymi mapami czy poznać działanie niedawno stworzonego Geoportalu Karkonosze.

– Połączone z warsztatami prelekcje poświęcone mapie czy systemowi GPS przygotowane i przeprowadzone przez zespół z fundacji Centrum UNEP/GRID-Warszawa przyciągnęły tak wielu chętnych, że dla części, która nie zmieściła się w ośrodku, zmieniliśmy nieco program – relacjonuje Park. Osoby te zabrano na warsztaty terenowe poświęcone przekornie temu, jak odnaleźć się w terenie bez użycia mapy.

Goście imprezy mieli także okazję, by uczestniczyć w grze geocachingu, w czasie której zarówno dzieci, jak i dorośli zostali zarażeni wirusem poszukiwacza skarbów. Korzystając ze specjalnie przygotowanego planu ośrodka, poszukiwały na jego terenie starych map Karkonoszy oraz woreczków z ziołami. Znalezienie ich każdorazowo przysparzało im wielkiej satysfakcji i radości; podobnie nauka odczytywania kierunków świata przy użyciu zegarka tablicowego i wykorzystywania obserwacji związanych z położeniem słońca, gwiazdy polarnej czy takich obiektów, jak mrowiska czy samotne drzewa.

Źródło: CI KPN, JK