MGGP SA: kary nie były "za Grada"

Zarząd MGGP SA informuje, że z sukcesem zostały zakończone wszystkie postępowania prowadzone z powództwa tej spółki w związku z nieprawdziwymi, nieścisłymi i wprowadzającymi w błąd informacjami opublikowanymi w „Tygodniku konserwatywno-liberalnym Najwyższy Czas” oraz na portalu Dziennik.pl.

Chodzi o artykuły „Kara za Grada” („Tygodnik konserwatywno-liberalny Najwyższy Czas” z 10 października 2009 roku) oraz „400 milionów za usługi firmy żony Grada” (Dziennik.pl z 12 października 2009 r.). Ich autorzy zarzucali, że przez błędy w opracowaniach wykonanych przez tę tarnowską spółkę na potrzeby wniosków o dopłaty rolne Unia Europejska nałożyła na Polskę 400 mln zł kary. W artykułach podkreślano także fakt, że w zarządzie MGGP zasiada żona ówczesnego ministra skarbu Aleksandra Grada.

W wyniku przeprowadzonych postępowań sądowych w przypadku:
a) „Dziennika Gazety Prawnej”:
• wyrokiem z 30 stycznia 2013 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie zobowiązał redaktora naczelnego „DGP” Jadwigę Sztabińską do opublikowania sprostowania;
• wskutek zawartej przed sądem okręgowym w Warszawie 21 lutego 2013 r. ugody Michał Kobosko, Infor Biznes Sp. z o.o. i redaktor naczelny „DGP” zobowiązali się do umieszczenia oświadczenia- przeprosin w „DGP” oraz na Dziennik.pl;
b) „Tygodnika konserwatywno-liberalnego Najwyższy Czas”:
• wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie z 5 grudnia 2012 r., utrzymanym w mocy wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 24 października 2013 r. redaktor naczelny tygodnika Leszek Szymowski oraz 3S Media Sp. z o.o. zostali zobowiązani do zapłaty na rzecz MGGP SA zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych spółki oraz zostali zobowiązani do publikacji przeprosin.

Zarząd MGGP SA wskazuje ponadto, że zapadłe w powyższych sprawach orzeczenia jednoznacznie wskazują, że spółka w żadnym wypadku nie przyczyniła się do obciążenia Polski karami ze strony Komisji Europejskiej, jak to w sposób nieprawdziwy przedstawiły powołane wyżej publikacje.

Źródło: MGGP SA