|2012-09-20|
Teledetekcja, Edukacja, Imprezy
Computer vision odpowie na dowolne pytanie
120 specjalistów z zakresu fotogrametrii i teledetekcji, którzy przybyli do Kazimierza Dolnego na XVIII Ogólnopolskie Sympozjum Naukowe (19-21 września), rozpoczęło obrady od zapoznania się z trendami w światowej fotogrametrii i teledetekcji.
Szczegółową relację z przebiegu XII Kongresu ISPRS w Melbourne (25 sierpnia - 1 września br.) przedstawili: prof. Aleksandra Bujakiewicz, prof. Krystian Pyka, dr Ireneusz Ewiak, prof. Romuald Kaczyński i prof. Andrzej Borkowski. Odbywający się co cztery lata na różnych kontynentach „zlot” fotogrametrów z całego świata tym razem zawitał do Australii. Było więc daleko i drogo, stąd mniejsze zainteresowanie imprezą zarówno ze strony prelegentów, jak i firm uczestniczących w wystawie towarzyszącej kongresowi. To, co uderzało w Melbourne, to dominacja Chin.
Chińczyk Chen Jun jest prezydentem ISPRS, trzema z ośmiu komisji ISPRS kierują jego rodacy, wśród prawie 2 tys. uczestników kongresu 320 przyjechało właśnie z tego kraju, a spośród 78 wystawców największą grupę stanowili chińscy producenci. Także wielu autorów referatów nosi chińskie nazwiska.
Wśród trendów światowej fotogrametrii widoczne są: -automatyzacja procesu obróbki danych (w skrajnym przypadku wprost z samolotu ekspediowany jest gotowy produkt), -coraz bardziej zaawansowane systemy skaningu laserowego, -wykorzystywanie skaningu do prac zarezerwowanych do tej pory dla danych obrazowych, -pozyskiwanie zdjęć z pułapu satelitarnego przez coraz szerszą grupę państw, -zastosowanie bezzałogowych statków powietrznych do pozyskiwania danych, -wprowadzenie do fotogrametrii urządzeń mobilnych typu iPad czy iPhone.
Zacierają się granice między fotogrametrią a teledetekcją i GIS, uruchamiane są liczne (często dublujące się) projekty o zasięgu światowym lub kontynentalnym, duże koncerny produkujące sprzęt czy oprogramowanie drogą przejęć innych firm stają się coraz większe, co może doprowadzić do wzrostu cen. Na horyzoncie pojawia się zaś konkurent dla fotogrametrii. Tak jak kiedyś rozwój informatyki doprowadził do powstania GIS, czyli niechcianego dziecka geodezji, tak obecna rewolucja technologiczna zrodziła „computer vision”.
O ile fotogrametria jest nauką o pozyskiwaniu informacji poprzez rejestrację, pomiar i interpretację obrazów, to computer vision zaprzęga, poza obrazami, całą dostępną technologię do tego, by realny świat zamienić na cyfrowy i na końcu dać odpowiedź na postawione na wstępie pytanie. Jakie to pytanie? W zasadzie dowolne. Może dotyczyć eliminacji wadliwego produktu przesuwającego się na taśmie produkcyjnej, wskazania które komórki zaatakował nowotwór, albo podania producenta koszuli, w której jesteśmy uwidocznieni na pamiątkowej fotce z wakacji. Computer vision pełnymi garściami czerpie z fotogrametrii, dodając do niej sztuczną inteligencję, optykę, nanotechnologię, statystykę itd. W skali światowej nakłady na jej rozwój są 6 razy wyższe niż na fotogrametrię.
Po światowych nowinkach przyszła w Kazimierzu pora na krajowe sprawy. Referowano m.in. prace badawcze związane z przetwarzaniem danych lotniczego i naziemnego skaningu laserowego oraz przedstawiono kartograficzne aspekty współczesnej geoinformacji. Pierwszego dnia konferencji, niestety, żaden mówca nie otarł się nawet o computer vision, ale niewykluczone, że w kolejnych dniach taki się pojawi.
Organizatorem XVIII Ogólnopolskiego Sympozjum Naukowego „Nowe wyzwania dla fotogrametrii, teledetekcji i kartografii w obliczu współczesnych systemów geoinformacji” (Kazimierz Dolny, 19-21 września) są: Polskie Towarzystwo Fotogrametrii i Teledetekcji, Zespół ds. Fotogrametrii i Teledetekcji KG PAN, SGP oraz IGiK. Trzydniowe obrady są przeglądem opracowań naukowych i zastosowań cyfrowej fotogrametrii prezentowanych przez ośrodki akademickie i firmy z całego kraju.
Jerzy Przywara
|