Takie stanowisko Rada zajęła po przeanalizowaniu
śródokresowego sprawozdania KE z realizacji obu wspomnianych programów. W sprawozdaniu tym zaznaczono m.in., że w latach 2014-20 na ukończenie infrastruktury Galileo potrzebnych może być dodatkowych 1,9 mld euro. Oszacowano, że koszty operacyjne zarówno Galileo, jak i EGNOS mogą wynieść ok. 800 mln euro rocznie.
Wyliczenia te są dopiero wstępne, a ostateczne kwoty mają zostać określone w wieloletnich ramach finansowych (ramy planowanych wydatków UE) po uwzględnieniu starań państw członkowskich, by równoważyć deficyt i zadłużenie.
W latach 2007–13 na programy satelitarne przeznaczonych zostanie z budżetu UE 3,4 mld euro.
Wszyscy ministrowie zgodzili się, że programy Galileo i EGNOS powinna finansować UE – z uwagi na ich dużą skalę i specyficzny charakter oraz na fakt, że będą dostarczać usług publicznych, których kosztów nie da się zrekompensować bezpośrednimi dochodami.
Wspomniane programy pozwolą UE konkurować na globalnym rynku technologii kosmicznych: dadzą szansę na tworzenie miejsc pracy i na wieloraką działalność gospodarczą, której efektem będą innowacje i dochody. Szacuje się, że obecnie od nawigacji satelitarnej uzależnione jest 6–7% PKB krajów Europy Zachodniej, tj. 800 mld euro. Rynki powiązane z globalną nawigacją szybko się rozwijają; można się spodziewać, że do 2020 roku ich roczne obroty na całym świecie sięgną ok. 240 mld euro.
Oba programy także uniezależnią UE od innych globalnych systemów nawigacji satelitarnej.
Rada zwróciła się do Komisji, by ta kontynuowała analizę kosztów i ryzyka oraz zbadała, jak można poczynić oszczędności.
Podczas spotkania Rady, na którym Polskę reprezentował minister infrastruktury Cezary Grabarczyk, przyjęto także ogólne zasady dostępu do Regulowanego Serwisu Publicznego (PRS) Galileo. Określono w nich m.in. że
• Z usługi tej w sposób nieograniczony będą mogły korzystać zarówno wszystkie państwa członkowskie UE, jak i wspólnotowe urzędy.
• Każdy z nich sam będzie określać szczegółowe zasady dostępu. W tym celu państwa chcące korzystać z PRS będą musiały powołać specjalne instytucje, których zadaniem będzie monitorowanie i zarządzanie użytkownikami usługi.
• Kraje nie należące do Wspólnoty będą mogły korzystać z PRS tylko za zgodą UE.
• Odbiorniki kompatybilne z tą usługą będą podlegały certyfikacji.
• Ich eksport będzie możliwy tylko do krajów posiadających autoryzację UE.