Kto stoi, ten się cofa
Jak wynika z II raportu sprzętowego miesięcznika GEODETA (3/2019), już 92% geodetów w Polsce posiada odbiornik GNSS-RTK. Mogłoby się więc wydawać, że zainteresowanie zakupem tych urządzeń będzie w naszym kraju niewielkie. Rozmowy z dystrybutorami wskazują jednak, że jest całkiem inaczej. Dlaczego?
Powodów jest kilka. Po pierwsze, wzrost popytu na prace geodezyjne sprawia, że sporo firm inwestuje w dodatkowy sprzęt pomiarowy. Po drugie, z racji spadających cen coraz częściej na odbiornik RTK decydują się użytkownicy spoza branży geodezyjnej. I wreszcie po trzecie: w ostatnich latach dokonuje się tak duży postęp technologiczny, że nowy odbiornik oferuje nieporównanie większe możliwości pomiaru niż sprzęt sprzed raptem kilku lat!
Śledzenie wszystkich obecnych i przyszłych sygnałów GNSS (w tym poszczególnych kanałów), wbudowany pochyłomierz, korzystanie z satelitarnych korekt PPP, modem komórkowy nowej generacji, webserver, odporność na zakłócanie, niewielka waga i wymiary, oprogramowanie pozwalające na pracę w chmurze – to tylko wybrane elementy wyróżniające dziś nowoczesny odbiornik.
Może zatem najwyższa pora, by wymienić stary instrument? Jeśli się na to zdecydujemy, wybór mamy szeroki jak nigdy wcześniej. Oferta krajowych dystrybutorów w zakresie odbiorników RTK składa się już z 94 serii (z czego 28 to nowości). Z kolei odbiorników klasy GIS i rejestratorów uzbierało się 83 (w tym 24 nowości), a stacji referencyjnych – 29 (w tym 11 nowości).
To satelitarne bogactwo sprawia, że każdy znajdzie w nim coś dla siebie!
Spis treści