powrót

Marek Pudło

Ostatni dzwonek

Rozmowa z Marcelem Goyvaertsem, dyrektorem handlowym na Europę Południową i Polskę w firmie Sokkia

MAREK PUDŁO: Czy podobają się panu Międzynarodowe Targi GEA w Poznaniu?

MARCEL GOYVAERTS: Na pewno nie można ich porównać do Intergeo. Ale i tak organizatorzy nie mają się czego wstydzić. Z tego, co widzę, Polska jest bardzo specyficznym i trudnym rynkiem nie tylko dla samych geodetów, ale także dla dystrybutorów sprzętu, a chyba najbardziej dla organizatora targów. Po krótkiej wizycie zauważam duże podobieństwo współczesnej Polski i Hiszpanii sprzed 10 lat. Zniszczone drogi, brak wystarczającej infrastruktury kolejowej, zaległości w budownictwie (oczyszczalnie ścieków, elektrownie itp.). Krótko mówiąc – mnóstwo do zrobienia. Podobieństwo widoczne jest również w kondycji rynków geodezyjnych obu krajów. W latach 90. na Półwyspie Iberyjskim sprzedawaliśmy 2% tachimetrów zmotoryzowanych i 98% modeli tradycyjnych. Obecnie te proporcje mają się jak 20 do 80. Przewiduję, że w najbliższych latach preferencje polskich geodetów też się zmienią. Analogię dostrzegam również we wciąż powoli rozwijającym się sektorze odbiorników GPS.

Pełna treść artykułu w październikowym wydaniu GEODETY

powrót

REKLAMA

• zaloguj się    • rejestruj konto    • zapomniałeś hasła?

KOMENTARZE Komentarze są wyłącznie opiniami osób je zamieszczających i nie odzwierciedlają stanowiska redakcji Geoforum. Zabrania się zamieszczania linków i adresów stron internetowych, reklam oraz tekstów wulgarnych, oszczerczych, rasistowskich, szerzących nienawiść, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. W przypadku niezachowania powyższych reguł oraz elementarnych zasad kultury wypowiedzi administrator zastrzega sobie prawo do kasowania całych wpisów. Użytkownik portalu Geoforum.pl ponosi wyłączną odpowiedzialność za zamieszczane przez siebie komentarze, w szczególności jest odpowiedzialny za ewentualne naruszenie praw lub dóbr osób trzecich oraz szkody wynikłe z tego tytułu.