powrót

Anna Wardziak

Znów przybyło miejsc

Rekrutacja na wyższe uczelnie 2009/2010 (kierunek Geodezja i kartografia)

Już 18 uczelni wyższych (w tym 9 publicznych) oferuje studia na kierunku Geodezja i kartografia. Przybywa też miejsc – na nowych studentów czeka ich w tym roku blis­ko 4 tys. na studiach I stopnia – inżynierskich, w tym prawie 1800 na stacjonarnych.

Wramach tego kierunku będzie można studiować na aż 29 specjalnościach: od geodezji inżynieryjnej, rolnej poprzez kartografię, fotogrametrię, teledetekcję, technologie satelitarne w geodezji po geoinformatykę, kataster i wycenę nieruchomości, a nawet rozwój regionalny i meteorologię.
Do ośmiu placówek publicznych oferujących studia na kierunku Geodezja i kartografia w nowym roku akademickim dołączy Politechnika Gdańska (łącznie na 9 uczelniach będzie blis­ko 2,5 tys. miejsc na studiach I stopnia i blisko 900 na studiach II stopnia). Kierunek uruchomią też kolejne dwie placówki niepubliczne: Społeczna Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Zarządzania w Łodzi oraz Dolnośląs­ka Szkoła Wyższa we Wrocawiu. Z kolei wyższa Szkoła Gospodarki Krajowej w Kutnie, jako jedyna z tej grupy uczelni, uruchomi studia II stopnia, oferując łącznie 90 miejsc dla przyszłych magistrów.

Wsprawozdaniu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego dotyczącym wyników rekrutacji 2008/2009 czytamy, że kierunek jest jednym z najpopularniejszych w Polsce (7. pozycja pod względem liczby chętnych na miejsce). Pozostają jednak pytania: czy – biorąc pod uwagę, że mury szkół ponadgimnazjalnych opuszczają coraz mniej liczne roczniki – zwiększenie liczby miejsc jest słuszną decyzją? czy potrzebujemy aż tylu nowych geodetów i, co najważniejsze, czy uda się dydaktykom sztuka przekucia ilości w jakość...

Pełna treść artykułu w majowym wydaniu GEODETY

powrót