opracowała Barbara Stefańska
Dzień z GIS-em
GIS w administracji publicznej, naukach o Ziemi czy wojsku – dzień systemów informacji geograficznej pokazał, w jak wielu dziedzinach mają one zastosowanie, a także jakie możliwości otwierają się dzięki nowym technologiom. GIS Day obchodzono w tym roku 17 listopada w dwunastu polskich miastach, piętnastu instytucjach.
Uczestnicy, głównie młodzi ludzie, wysłuchali licznych referatów, a także samodzielnie obsługiwali odbiorniki GPS i tworzyli trójwymiarowe modele obiektów w programach komputerowych. Nieco inaczej było w Kielcach, gdzie przedstawiono możliwości, jakie stwarza GIS dla rozwoju miasta. Spotkanie odbywające się tam po raz pierwszy zorganizował ratusz. Krajowe obchody wpisują się w obchodzony co roku w trzecią środę listopada międzynarodowy Dzień GIS zainicjowany przez Towarzystwo National Geographic, a propagowany i wspierany przez firmę Esri.
Dzień GIS w Warszawie odbył się na czterech uczelniach wyższych. Tegoroczna edycja na Uniwersytecie Warszawskim upłynęła pod znakiem różnorodności tematycznej. Wśród kilkunastu referatów można było posłuchać m.in. o tajnikach generalizacji kartograficznej czy wykorzystaniu GIS-u w badaniach nad populacją rysia. Sporo miejsca poświęcono sieciowym rozwiązaniom GIS. Dominik Mikiewicz z Cartoninjas przekonywał, że przy tworzeniu rozwiązań web GIS obecnie ogranicza nas już tylko wyobraźnia. Silną reprezentację miał polski oddział fundacji OSGeo, którego przedstawiciele zachwalali zalety wolnego oprogramowania Quantum GIS i GRASS. Na spotkanie przybyli także przedstawiciele urzędów. Marcin Ryczywolski z GUGiK zachęcał licznie zgromadzonych studentów i wykładowców do korzystania z jeszcze mało popularnych GIS-owych usług systemu ASG-EUPOS. W przerwach można było zapoznać się z ofertą sponsorów imprezy. Największym zainteresowaniem cieszyło się jednak stoisko firmy RoboKopter, na którym pokazano model niewielkiego śmigłowca przeznaczonego m.in. do zadań teledetekcyjnych.
Z kolei w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego tematyka Dnia GIS koncentrowała się wokół zastosowania systemów informacji geograficznej w gospodarce przestrzennej. Pierwsza część spotkania dotyczyła metod pozyskiwania i przetwarzania danych (m.in. z wykorzystaniem skaningu laserowego), a druga – zastosowań GIS w praktyce. Dr Dariusz Korpetta z SGGW namawiał do szerszego spojrzenia na pojęcie geoinformacji. – Dzisiaj powinniśmy mówić już nie o GIS, ale o idei SDI (Spatial Data Infrastructure) – przekonywał. Zaprezentowano także Warszawską Mapę Inwestycji przygotowaną z wykorzystaniem rozwiązań GIS firmy Esri. Z ofertą tego przedsiębiorstwa można się było zresztą zapoznać w czasie przerw. Sporym zainteresowaniem cieszyły się też prezentacje sprzętu firmy Leica Geosystem (fot. powyżej)...
Pełna treść artykułu w grudniowym wydaniu GEODETY
powrót
|