Już nie tylko geo. Wyniki rekrutacji na studia 2024/2025

Na studia I stopnia na kierunki geodezyjne, geoinformacyjne i geoinformatyczne polskie uczelnie przyjęły w tym roku 2482 osoby – o 6% więcej niż rok wcześniej. Natomiast na kierunki związane z gospodarką i planowaniem przestrzennym – 1859.

Nasz tegoroczny raport składa się nie z dwóch, jak kilka wcześniejszych, lecz z trzech części. Wszystko dlatego, że postanowiliśmy dodatkowo przyjrzeć się naborom na kierunki związane z gospodarką i planowaniem przestrzennym. Pozostałe dwie części artykułu – tradycyjnie już – dotyczą kierunków geodezyjnych oraz geoinformacyjnych i geoinformatycznych.

W raporcie skupiliśmy się tylko na studiach I stopnia – inżynierskich i licencjackich (w zależności od kierunku). Jest to spowodowane tym, że na wielu uczelniach rekrutacja na II stopień planowana jest dopiero po nowym roku, przed początkiem semestru letniego.

Szczegółowe wyniki rekrutacji przedstawiliśmy na wykresach i w tabelach zamieszczonych na końcu artykułu. Dalej rozwinęliśmy też wszystkie występujące w tym materiale skróty uczelni i wydziałów.

• Kierunki geodezyjne

Pod nazwą „kierunki geodezyjne” – podobnie jak przed rokiem – kryją się: geodezja i kartografia (będąca w ofercie 20 uczelni, w tym 4 niepublicznych), geodezja i geoinformacja na Uniwersytecie Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie, geodezja i kataster oraz inżynieria geoprzestrzenna na Wojskowej Akademii Technicznej, a także geodezja i planowanie przestrzenne na Politechnice Rzeszowskiej.

Studia geodezyjne I stopnia na 21 uczelniach rozpoczęło w październiku 1886 osób, czyli o prawie sto więcej niż w zeszłym roku. W trybie stacjonarnym – 1447, a niestacjonarnym (studia płatne) – 439. Warto podkreślić, że uczelnie niepubliczne przyjęły zaledwie 87 kandydatów. Jednej – Wyższej Szkole Inżynierii Gospodarki w Słupsku – w ogóle nie udało się uruchomić kierunku z powodu zbyt małej liczby kandydatów.
Brak chętnych spowodował również nieuruchomienie studiów niestacjonarnych przez dwie uczelnie publiczne: Politechnikę Morską w Szczecinie oraz Politechnikę Warszawską.

Największym zainteresowaniem, podobnie jak przed rokiem, geodezja cieszyła się na Politechnice Gdańskiej (751 kandydatów) oraz Politechnice Warszawskiej (741). Z kolei najwięcej osób przyjęła (na studia stacjonarne i niestacjonarne) AGH w Krakowie (167, o 18 mniej niż w ubiegłym roku).

• Kierunki geoinformacyjne i geoinformatyczne

W porównaniu do zeszłego roku z naszego zestawienia kierunków geoinformacyjnych ubył jeden – geografia i geoinformacja prowadzona na Uniwersytecie Opolskim. Zamknięcie tego kierunku nie powinno dziwić, ponieważ rok wcześniej nie udało się go uruchomić z powodu nikłego zainteresowania.

Nasze zestawienie pokazuje, że największą popularnością cieszyła się geoinformatyka na Politechnice Warszawskiej – 324 kandydatów na 45 miejsc, natomiast najwięcej studentów przyjęto (tak jak w zeszłym roku) na Politechnikę Wrocławską – 99 – również na geoinformatykę.

W sumie na 14 uczelniach państwowych studia I stopnia geoinformacyjne i geoinformatyczne rozpoczęło 596 osób (o 17 mniej niż w ubiegłym roku). Co ciekawe – tylko w trybie stacjonarnym. Jedna uczelnia ogłosiła wprawdzie nabór na studia niestacjonarne – Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach, ale nie udało im się zebrać wystarczającej liczby chętnych.

Zupełna nowość w naszym zestawieniu to kierunki związane z gospodarką i planowaniem przestrzennym. Wśród nich są: gospodarka przestrzenna (w ofercie 24 uczelni, w tym 2 niepublicznych), geografia i gospodarka przestrzenna na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, gospodarka miejska i nieruchomości na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach, gospodarka przestrzenna i zarządzanie nieruchomościami na Uniwersytecie Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie oraz planowanie przestrzenne na Politechnice Łódzkiej. Co ciekawe UAM w Poznaniu oferuje gospodarkę przestrzenną (na jednym wydziale) zarówno jako studia inżynierskie, jak i licencjackie. Natomiast na Uniwersytecie Łódzkim można ją studiować na dwóch różnych wydziałach.

W sumie na 27 uczelniach studia I stopnia związane z gospodarką i planowaniem przestrzennym rozpoczęło 1859 osób (stacjonarne – 1728, niestacjonarne 131). Studia niestacjonarne zaoferowało 9 placówek, z których 4 nie udało się otworzyć kierunku.
Biorąc pod uwagę liczbę kandydatów na studia stacjonarne, najpopularniejsza była gospodarka przestrzenna na Politechnice Gdańskiej (796 kandydatów na 70 miejsc), za to najwięcej, bo aż 142 osoby, przyjął Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu (studia inżynierskie).

Nasze tegoroczne zestawienie pokazuje, że kierunki związane z gospodarką przestrzenną są równie popularne co geodezyjne, a przecież nie mogą „pochwalić się” równie długim funkcjonowaniem.
Liczba przyjęć na geodezję od kilku lat utrzymuje się na zbliżonym poziomie. Czy tak samo jest z kierunkami „przestrzennymi”? Pokażą to najbliższe lata i wyniki kilku kolejnych rekrutacji. Można jednak domniemywać, że zapotrzebowanie na specjalistów z tej dziedziny będzie rosnąć, a to za sprawą wdrażanej obecnie reformy planowania przestrzennego.

Na koniec chcielibyśmy jeszcze napisać kilka słów o procesie zbierania danych. Niestety, tak jak w poprzednim roku, niektóre wydziały odmówiły nam udostępnienia wyników naboru. W kilku przypadkach po takiej odmowie zwróciliśmy się do uczelnianych jednostek odpowiedzialnych za rekrutację i tam – o dziwo – szybko otrzymaliśmy odpowiedź.
Nasze przeszło miesięczne starania ostatecznie nie przyniosły efektu w przypadku dwóch kieleckich uczelni: Politechniki Świętokrzyskiej i Uniwersytetu Jana Kochanowskiego. Obydwie placówki do chwili publikacji tego artykułu nie przesłały nam wyników rekrutacji. Dlatego też zdecydowaliśmy się napisać do Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, do którego uczelnie zobowiązane są przesyłać informacje na temat naboru, co okazało się bardzo dobrą decyzją. Dzięki temu możemy opublikować liczby przyjętych na wszystkie interesujące nas kierunki.

Damian Czekaj, Aleksandra Sidor