|2010-09-07|
Teledetekcja, Edukacja, Instytucje
ESA zachęca w Warszawie do danych radarowych
Choć zobrazowania mikrofalowe są w naszym klimacie niezwykle przydatne, to polscy specjaliści od teledetekcji sięgają po nie dość rzadko. Stan ten mają zmienić tygodniowe warsztaty ESA, które wczoraj (6 września) ruszyły w Centrum Badań Kosmicznych PAN w Warszawie.
Od trzech lat Europejska Agencja Kosmiczna w krajach stowarzyszonych z tą organizację (tzw. PECS) organizuje bezpłatne warsztaty poświęcone najnowszym technologiom obserwacji Ziemi. Poprzednie edycje odbyły się w Czechach (2008) oraz Rumunii (2009). Teraz przyszedł czas na Polskę. Jako temat CBK PAN, współorganizator imprezy, wybrało teledetekcję radarową. Dlaczego? Jak tłumaczy prof. Marek Banaszkiewicz, dyrektor centrum, wystarczy spojrzeć za okno, gdzie już kolejny dzień z rzędu leje deszcz, który uniemożliwia obrazowanie Ziemi jakimikolwiek sensorami optycznymi.
Warsztaty mają charakter międzynarodowy, zarówno z powodu prowadzących z zagranicy (m.in. przedstawicieli ESA i Niemieckiej Agencji Kosmicznej), jak i możliwości udziału w nich studentów oraz profesjonalistów spoza Polski.
Kurs cieszy się sporym zainteresowaniem. Spośród nadesłanych zgłoszeń organizatorzy wybrali 35 osób, które wykazały się największym doświadczeniem z zakresu teledetekcji satelitarnej. Zdecydowana większość uczestników pochodzi z Polski – są to głównie doktoranci, magistranci i pracownicy naukowi, a także pracownicy firm zajmujących się teledetekcją. Przez pięć dni pod okiem ekspertów z ESA, DLR oraz uniwersytetów w Rennes, Jenie i Tor Vergata będą oni poznawać teoretyczne zagadnienia teledetekcji radarowej, a także nauczą się wykorzystania tej wiedzy w praktyce. Pozyskiwanie i wizualizacja danych SAR, przygotowanie ich do analizy, oraz wykorzystanie podczas powodzi czy do badań biosfery – to tylko niektóre tematy ćwiczeń realizowanych przy wykorzystaniu takich aplikacji, jak ERDAS Imagine, NEST i PolSARpro.
Jak pokazała krótka sonda przeprowadzona wśród uczestników warsztatów, użycie danych radarowych jest jeszcze u nas mało popularne – niecała połowa słuchaczy zadeklarowała bowiem, że miała z nimi styczność w praktyce. A potencjał ich jest ogromny, o czym świadczy chociażby przykład tegorocznych powodzi w Polsce. Na pierwsze obrazy zalanych terenów z sensorów optycznych trzeba było czekać ponad tydzień, dane radarowe dostępne były natomiast już po kilkunastu godzinach od wystąpienia rzek z brzegów.
Dlaczego radary są w teledetekcji tak mało popularne? Przede wszystkim dlatego, że pozyskanie i przetworzenie danych jest nieporównanie bardziej skomplikowane niż w przypadku sensorów optycznych. Jak jednak zauważył dr Francesco Sarti (ESA), Europejska Agencja Kosmiczna robi wiele, by zachęcić specjalistów z całego kontynentu do ich wykorzystania. Nie tylko poprzez organizowanie warsztatów, lecz także przez nieodpłatne udostępnianie danych SAR oraz publikowanie darmowych programów do ich obróbki (np. NEST i PolSARpro). Dr Sarti przypomniał także, że już za dwa lata w kosmosie znajdzie się radarowy satelita Sentinel-1. Wszystkie zebrane przez niego dane zostaną udostępnione bezpłatnie i – inaczej niż obecnie – bez żadnych restrykcji czy ograniczeń, także do celów komercyjnych. Do tego czasu warto więc dobrze zaznajomić się z potencjałem teledetekcji radarowej, by nie pozostać w tyle za resztą Europy.
Niesprawiedliwe byłoby jednak stwierdzenie, że w Polsce w tej dziedzinie nic się nie dzieje. Krajowi eksperci także wykładają bowiem podczas warsztatów ESA. Ostatniego dnia dr Zbigniew Perski (reprezentujący Uniwersytet Śląski i Państwowy Instytut Geologiczny) zaprezentuje wyniki pomiarów deformacji prowadzonych w naszym kraju w technologii interferometrii SAR już od 12 lat. Prof. Marek Mróz z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego wyjaśni z kolei, jak korzystać z danych radarowych przy kartowaniu pokrycia terenu. Wanda Kowalik z Instytutu Geodezji i Kartografii omówi natomiast przydatność mikrofal do szacowania wilgotności gleb w Polsce.
Warsztaty „Radar Remote Sensing Course" organizowane są w Warszawie w dniach 6-10 września przez Europejską Agencję Kosmiczną, Centrum Badań Kosmicznych PAN i Niemiecką Agencję Kosmiczną (DLR) przy współpracy z uniwersytetami w Rennes (Francja), Jenie (Niemcy) i Tor Vergata (Włochy).
Jerzy Królikowski
|