Bydgoszcz: 18. południk niewykorzystany do promocji miasta

W Bydgoszczy trwa konkurs na nowy projekt zachodniej pierzei i płyty Starego Rynku. Zdaniem niektórych to doskonała okazja, by zaznaczyć przebieg 18. południka.

Niewielu bydgoszczan wie, że Stary Rynek przecina 18. południk. – Niestety, ten fakt nie jest wykorzystany do promocji miasta. Tymczasem wystarczy wyznaczyć odpowiednim kolorem kostki jego przebieg i zadbać o tablice informacyjne – przekonuje prezes Bydgoskiego Towarzystwa Heraldyczno-Genealogicznego Paweł Bogdan Gąsiorowski. – W Bydgoszczy są już miejsca, które przypominają o południku – na Wyspie Młyńskiej i przy śluzie na Marcinkowskiego. Jednak są one ukryte i niewiele osób wie, co symbolizują. Oznaczenie południka modelem kuli ziemskiej na Wyspie Młyńskiej przy białym spichrzu zniknęło zresztą po rozpoczęciu rewitalizacji. Pomnik przy śluzie na Marcinkowskiego pozostaje natomiast niezauważony przez turystów. Dlatego warto pomyśleć o wyeksponowaniu południka na Starym Rynku. To byłaby dodatkowa atrakcja, wykreowana za niewielkie pieniądze – podkreśla Paweł B. Gąsiorowski.

Ratusz czeka na konkursowe prace dotyczące zabudowy zachodniej pierzei i zagospodarowania płyty Starego Rynku. Czy 18. południk to dobry pomysł, który mogliby wykorzystać projektanci? Wątpliwości ma miejski konserwator zabytków Sławomir Marcysiak. – Na pewno po zakończeniu prac nad zagospodarowaniem zieleni i alejek globus wróci na Wyspę Młyńską. Poprosimy geodetów o precyzyjne wyznaczenie tego miejsca, by nie było żadnych wątpliwości. Sądzę, że to nawet lepsze miejsce na prezentowanie geograficznych ciekawostek niż Stary Rynek – dodaje.

Źródło: Express Bydgoski