|2008-06-16|
Geodezja, Firma, Prawo, Ludzie, Instytucje, Imprezy
Walne Zgromadzenie Zachodniopomorskiej Geodezyjnej Izby Gospodarczej 2008
W dniach 13-14 czerwca w ośrodku Wisola k. Ińska obradowała na dorocznym Walnym Zgromadzeniu Zachodniopomorska Geodezyjna Izba Gospodarcza. Poza sprawami statutowymi najważniejsza była dyskusja o projekcie nowego Prawa geodezyjnego. Sprawozdanie z działalności Rady Izby za okres od ostatniego Walnego Zgromadzenia przedstawił prezes Izby Sławomir Leszko. Zgromadzenie przyjęło sprawozdanie z działalności Rady oraz sprawozdanie finansowe i udzieliło absolutorium Radzie Izby. Po załatwieniu spraw statutowych rozgorzała dyskusja nad projektem Prawa geodezyjnego opracowanym przez Federację Organizacji Przedsiębiorców Geodezyjnych. Poza członkami Izby w dyskusji wzięli udział przedstawiciele środowiska, w tym Henryk Musiatowicz, prezes Oddziału Szczecińskiego Stowarzyszenia Geodetów Polskich, oraz goście z Wielkopolskiego Klubu Geodetów. Sławomir Leszko podzielił się swoją wiedzą na temat stanu prac nad nowym prawem w Głównym Urzędzie Geodezji i Kartografii. Następnie przedstawił porównanie przepisów obowiązującej ustawy i projektu Federacji. Wszyscy zebrani byli zgodni co do konieczności zmian przepisów obecnej ustawy, różnice poglądów dotyczyły zakresu zmian.
Wiele czasu poświęcono na dyskusję, co dalej z mapą zasadniczą. Nie budziła kontrowersji konieczność informatyzacji mapy. Rozważano kwestię zasilania i pobierania danych oraz uregulowania opłat z tym związanych. Przeważał pogląd, że wykorzystanie mapy do różnych potrzeb (w tym projektowych) nie powinno być obowiązkowe, tym bardziej że podstawowe dane obligatoryjne będzie zawierał Krajowy Rejestr Geodezyjny i rejestr sieci uzbrojenia, którego składniki starosta będzie otrzymywał od branż. W sprawie prowadzenia mapy poglądy były zróżnicowane: poczynając od utrzymania stanu istniejącego do przekazania samorządom lub jednostkom prywatnym. Wszyscy zebrani byli zgodni co do tego, że obowiązek przekazywania opracowań geodezyjnych do ośrodka i jednocześnie pobieranie za to opłat jest niekonstytucyjnym zawłaszczaniem własności intelektualnej i technicznej. Nie było także głosów przeciwnych reformie systemu uprawnień zawodowych i wprowadzeniu wysoko kwalifikowanych geodetów licencjonowanych. Rozbawienie, a jednocześnie niepokój wywołały informacje o wymaganiach niektórych ODGiK-ów dotyczących przekazywania współrzędnych punktów stanowiących treść ewidencyjną z dokładnością do 0,0000001 m, ponieważ takie są wymagania systemu informatycznego (!). Oczywiście nie jest o zgodne z obowiązującymi standardami. Uczestnicy dyskusji nie mieli wątpliwości, że to nie geodeta powinien być dla systemu, lecz system dla geodety. Niepokój wzbudziły natomiast informacje, że niektórzy operatorzy już sugerują, że kto odda dokumentację opracowaną z dokładnością do siedmiu miejsc po przecinku, będzie załatwiony niezwłocznie – a pozostali będą czekać (ciekawe, co by na to powiedział rzecznik praw obywatelskich?).
W trakcie obrad statutowych Walne Zgromadzenie ZGIG przyjęło wnioski zobowiązujące Radę Izby do: - zintensyfikowania prac nad lobbowaniem konieczności zmian prawa geodezyjnego, - zajęcia się sprawą dostosowania systemów informatycznych wykorzystywanych przez ośrodki dokumentacji geodezyjnej i kartograficznej do obowiązujących standardów, - zawarcia porozumień dotyczących praktyk uczniów techników geodezyjnych i studentów odbywanych w firmach członków Izby, - bieżących kontaktów i współpracy z organizacjami przedsiębiorców pokrewnych zawodowo, -współpracy z WINGiK w sprawie ujednolicenia i dostosowania wymagań ODGiK do obowiązujących przepisów prawnych oraz wymogów postępu technicznego i technologicznego.
W drugim dniu posiedzenia odbyły się także prezentacje praktycznego zastosowania oprogramowania Google Earth w zarządzaniu miastem na przykładzie opracowania firmy GEOSYSTEM ze Szczecinka. Prezentowany był też zestaw map ma stronie internetowej miasta Świnoujścia.
Sławomir Leszko
|