Wrześniowe wydanie GEODETY cyfrowego już do pobrania

W serwisie egeodeta24.pl udostępniającym GEODETĘ cyfrowego jest już opublikowane wydanie 09/2022. Czytelnicy znajdą w nim wiele ważnych i aktualnych tematów, ale na pierwszy plan wybijają się zagadnienia związane z fotogrametrią i teledetekcją.

Od kilku tygodni media donoszą o zanieczyszczonej Odrze i tonach śniętych ryb. Do oceny i szukania przyczyn tej katastrofy przydatne są zdjęcia pozyskane z różnych pułapów – zarówno lotniczego, jak i satelitarnego. Tego tematu nie mogło oczywiście zabraknąć we wrześniowym GEODECIE. Kolejny przykład zastosowania technologii teledetekcyjnych to analiza przestrzennego zróżnicowania zawartości minerałów na obszarach kopalni Lubelski Węgiel „BOGDANKA”. Z innymi z pewnością będzie można zapoznać się na XXII Sympozjum Polskiego Towarzystwa Fotogrametrii i Teledetekcji w Krakowie, na które zapraszają prof. Beata Hejmanowska i dr hab. inż. Sławomir Mikrut z Wydziału Geodezji Górniczej i Inżynierii Środowiska AGH.

W technologie fotogrametryczne i teledetekcyjne intensywnie zaczyna też inwestować wojsko. Na terenie Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie wkrótce otwarcie nowego budynku Wydziału Inżynierii Lądowej i Geodezji m.in. z laboratorium przeznaczonym do zadaniowania własnego satelity teledetekcyjnego. Szczegóły tych ambitnych planów zdradza GEODECIE dziekan płk prof. Michał Kędzierski.

Kolejny aktualny temat to otwarcie Kanału Żeglugowego na Mierzei Wiślanej zaplanowane na 17 września. Przekop skróci i uprości żeglugę z Morza Bałtyckiego do Zalewu Wiślanego. O geodezyjnej obsłudze tej inwestycji opowiadają pracownicy firmy Geo-Bor.

Ważnym punktem wrześniowego wydania jest debata o wyzwaniach stojących przed krajową geoinformacją. Uczestniczą w niej p.o. głównego geodety kraju Alicja Kulka, szef Rozpoznania Geoprzestrzennego płk Leszek Paszkowski, prof. Elżbieta Bielecka, dr hab. Adam Iwaniak oraz dr inż. Anna Bober.
Z kolei zainteresowanych najnowszymi technologiami z pewnością zaciekawi nasz redakcyjny test, w którym weryfikujemy możliwości mobilnego skanera laserowego Zeb Horizon marki GeoSLAM.

Jak co miesiąc, w GEODECIE znalazły sie również zagadnienia prawne. O tym, że warto się uczyć na cudzych błędach, przekonuje Zenon Marzec. Przybliża on sposoby ustalania, pomiaru i wyznaczania granic nieruchomości lub działek według stanu prawnego. Prezentujemy także wyrok WSA w Gliwicach, który zabrał głos w sprawie przesłanek prawnych weryfikacji.

Również miłośnicy historii nie będą zawiedzeni. W rocznicę wybuchu II wojny światowej o kartografii w planach i działaniach wojennych Hitlera pisze płk dr Eugeniusz Sobczyński. Liczba i różnorodność opracowań geograficznych wykonanych w ciągu 12 lat – od dojścia Hitlera do władzy po upadek III Rzeszy – jest wprost niewiarygodna. Jeszcze tylko Sowieci dokonali później czegoś podobnego.

Użytkowników serwisu egeodeta24.pl, którzy wykupili wrześniowe wydanie GEODETY cyfrowego, zapraszamy do pobrania pliku z panelu użytkownika. Pozostałych zainteresowanych wrześniowym wydaniem zachęcamy do opłacenia dostępu do niego za pomocą płatności elektronicznych. Cała operacja potrwa zaledwie kilka minut, a GEODETĘ cyfrowego w uniwersalnym formacie PDF będziecie Państwo mogli odczytać nie tylko na komputerze, ale także na tablecie czy smartfonie. W pliku łatwiej wyszukać interesujące słowa lub frazy, a dowolny artykuł można wydrukować na swoje potrzeby na domowej drukarce.

Dlaczego jeszcze warto korzystać z GEODETY cyfrowego? Bo oszczędza się czas i pieniądze! Każde nowe wydanie GEODETY cyfrowego otrzymuje się wcześniej niż wydanie papierowe. Również dostęp do dowolnego numeru archiwalnego uzyskuje się natychmiast po dokonaniu płatności elektronicznej – nie trzeba czekać na listonosza. GEODETA cyfrowy to wreszcie niższa cena prenumeraty i pojedynczych wydań. Co ważne, im więcej się kupuje, tym miesięcznik jest tańszy.

Zawartość wrześniowego wydania GEODETY można wygodnie przejrzeć w serwisie egeodeta24.pl. Aby zaoszczędzić na każdym wydaniu, warto wykupić prenumeratę GEODETY cyfrowego (roczną, półroczną lub kwartalną). A tych, którzy wolą GEODETĘ w wydaniu papierowym, zachęcamy do zakupu prenumeraty w wersji tradycyjnej.

Redakcja