|2021-05-14|
Mapy
Sporo kartografii na maturze z geografii
Wczoraj (13 maja) abiturienci pisali maturę z geografii. Jak co roku nie brakowało na niej różnorodnych zadań sprawdzających umiejętność czytania mapy.
Tym razem większość tego typu zadań dotyczyła mapy turystycznej Pienin. Na jej podstawie abiturienci musieli m.in. rozpoznać obiekty na profilu terenu oraz opisany w kilku zdaniach odcinek szlaku, wskazać nazwę szczytu widocznego na fotografii, a także określić, skąd ją wykonano. Uczniowie mieli także obliczyć długość trasy między dwoma zadanymi punktami.
Oczywiście map na maturze było znacznie więcej. Dotyczyły one m.in. budowy geologicznej Pienin, zagrożenia osuwiskowego w Polsce, sytuacji synoptycznej nad Europą, stref roślinnych w Ameryce Południowej, zasięgu lodu morskiego, wskaźnika obciążenia demograficznego świata czy zużycia i produkcji energii w Polsce. Ponadto na podstawie fikcyjnej mapy poziomicowej uczniowie mieli wskazać najtańszą pod względem kosztów budowy lokalizację mostu. Należało także rozpoznać na mapie wybrane jeziora Polski, a także aglomeracje i okręgi przemysłowe świata.
Jak co roku nie zabrakło także zadania sprawdzającego umiejętność wykonywania podstawowych obliczeń astronomicznych. Tym razem dotyczyło ono wyznaczenia współrzędnych geograficznych miejsca na podstawie godziny górowania słońca oraz jego wysokości nad horyzontem w dniu równonocy wiosennej.
Jak jednak wynika z lektury mediów społecznościowych, w tym roku najwięcej trudności przysporzyło pytanie całkowicie niekartograficzne, tj. dotyczące wskazania fazy urbanizacji, jaka jest obecnie obserwowana w Kalkucie.
Chcesz być na bieżąco z wydarzeniami w geodezji i kartografii? Zapisz się na newsletter!
JK
|