|2021-04-16|
GIS, Teledetekcja, Edukacja
Dolina Wisły w Warszawie - dane lidar okiem geomorfologa
W prestiżowym czasopiśmie „Journal of Maps” ukazał się artykuł naukowców z SGGW, w którym na podstawie danych z lotniczego skanowania laserowego analizują trudno dostrzegalne gołym okiem formy rzeźby związane z doliną Wisły.
Warszawa przytłoczona kolejnymi, szybko rosnącymi drapaczami chmur oraz podzielona szerokimi, wielopasmowymi alejami coraz bardziej przypomina wielkie miasta Ameryki niż Europy. Zachwycając się dynamicznym rozwojem stolicy Polski, zazwyczaj rzadko zwracamy uwagę na naturalny krajobraz ukształtowany przez rzekę, która niezmiennie od wielu wieków płynie przez środek miasta, a płynęła i wcześniej niż pierwsze ludzkie osiedla założone ponad tysiąc lat temu na Bródnie i Służewiu.
Geomorfolodzy z SGGW podjęli próbę odtworzenia tego naturalnego krajobrazu rzecznego zamaskowanego tym, co zbudował człowiek, szczególnie intensywnie w ostatnich kilku dekadach. Na modelu rzeźby ze skaningu laserowego zidentyfikowano ślady erozji powstałe podczas dawnych powodzi. Okazało się, że tereny teoretycznie uznawane za nadzalewowe (Targówek, Białołęka) były w niedalekiej przeszłości nie tylko zalewane, ale wręcz niszczone wartkimi wodami Wisły, która omijała zatory lodowe tworzące się w przewężeniu koryta rzeki między Śródmieściem i Żoliborzem a Pragą Północ. Dzisiejszy Kanał Żerański prowadzi po śladach wielkiego, naturalnie powstałego kanału ulgi, którym wody Wisły, spiętrzane zatorami lodowymi w głównym korycie, płynęły do Narwi i Bugu.
Ślady owych ekstremalnych zdarzeń powodziowych pozostały czytelne jedynie w dwóch miejscach miasta:
- obok Pałacu Potockich w Natolinie w miejscu, gdzie południowa obwodnica Warszawy wychodzi z tunelu pod Ursynowem na nasypy prowadzące na nowy most łączący Wilanów z Wawrem,
- w Lasku Bródnowskim wokół tzw. grodu bródnowskiego, a więc nieopodal węzła Głębocka na Trasie Toruńskiej (S8).
Warto, aby miejsca te zostały zachowane dla przyszłych pokoleń jako dziedzictwo dawnego krajobrazu nadwiślańskiego. Oba z nich, paradoksalnie, są przecięte głównymi traktami komunikacyjnymi prowadzącymi przez Warszawę: autostradą Berlin – Moskwa i trasą Via Baltica.
W artykule wskazano ponadto na cztery inne miejsca, które są najbardziej narażone na katastrofalne przerwania wałów przeciwpowodziowych podczas przyszłych wezbrań. Na lewym brzegu są to: Łomianki Dolne – Kępa Kiełpińska, Siekierki i Kępa Oborska – Kępa Okrzewska, a na prawym – Las, część Wawra nieopodal Pragi Płd.
Wszystkie wyżej wymienione miejsca wyszczególniono na mapie w skali 1:50 000 prezentującej geomorfologię doliny Wisły w Warszawie, którą opublikowano w internecie na stronie wydawnictwa Taylor&Francis jako załącznik (Supplemental, plik PDF w formacie A1) do artykułu naukowego:
Wierzbicki G. et al. 2021 „Urban geomorphology of the Vistula River valley in Warsaw” Journal of Maps https://doi.org/10.1080/17445647.2020.1866698
Grzegorz Wierzbicki
|