Sporą część wydania poświęcamy zagadnieniom prawnym. 21 sierpnia opublikowane zostało nowe rozporządzenie ws. standardów geodezyjnych. Największym zaskoczeniem okazał się § 31. Jego treść pozornie niewiele różni się od brzmienia w starych standardach, kluczowy jest jednak zupełnie nowy zapis w punkcie 2 o „innych obiektach budowlanych w odległości mniejszej lub równej 3 m”. Piszemy więc o ustalaniu granic przy opracowaniu mapy do celów projektowych według nowych standardów.
W osobnym materiale publikujemy także kolejną porcję interpretacji i odpowiedzi głównego geodety kraju dotyczących nowelizacji ustawy
Prawo geodezyjne i kartograficzne, a także nowych standardów technicznych.
Sędzia Magdalena Durzyńska prezentuje natomiast warunkowy podział nieruchomości w świetle orzecznictwa Sądu Najwyższego. Kontynuuje tym samym zapoczątkowany we wrześniowym wydaniu wątek dostępu do drogi publicznej.
Bardzo istotne zagadnienie stosowania art. 98b ustawy
o gospodarce nieruchomościami mówiącego o połączeniu i podziale nieruchomości było we wrześniu tematem artykułu Bogdana Grzechnika, a teraz odnosi się do niego Zenon Marczuk. Przekonuje on, że problem tkwi nie w załącznikach, ale w stosowaniu tego przepisu.
Jeśli ktoś sądził, że odbiornik GNSS niczym go już nie zaskoczy, to Leica GS18 I z systemem wizualnego pozycjonowania – która trafiła do sprzedaży w sierpniu br. – może sprawić, iż zmieni zdanie. Jak każda technologia pomiarowa i ta nie jest jednak wolna od ograniczeń. Przetestowaliśmy to urządzenie i w październikowym wydaniu przedstawiamy naszą ocenę.
W najnowszym GEODECIE ciekawy materiał znajdą również miłośnicy historii. Płk rezerwy dr Eugeniusz Sobczyński w trzeciej już części artykułu (poprzednie opublikowaliśmy w sierpniu i we wrześniu) przedstawia batalię o wschodnią granicę Polski po wojnie polsko-bolszewickiej 1919/1920. Tym razem barwnie opisuje pomiary słupów granicznych.
Użytkowników serwisu egeodeta24.pl, którzy wykupili
październikowe wydanie GEODETY cyfrowego, zapraszamy do pobrania pliku z panelu użytkownika. Pozostałych zainteresowanych październikowym wydaniem zachęcamy do opłacenia dostępu do niego za pomocą płatności elektronicznych. Cała operacja potrwa zaledwie kilka minut, a GEODETĘ cyfrowego w uniwersalnym formacie PDF będziecie Państwo mogli odczytać nie tylko na komputerze, ale także na tablecie czy smartfonie. W pliku łatwiej wyszukać interesujące słowa lub frazy, a dowolny artykuł można wydrukować na swoje potrzeby na domowej drukarce.
Dlaczego jeszcze warto korzystać z GEODETY cyfrowego? Bo oszczędza się czas i pieniądze! Każde nowe wydanie GEODETY cyfrowego otrzymuje się wcześniej niż wydanie papierowe. Również dostęp do dowolnego numeru archiwalnego uzyskuje się natychmiast po dokonaniu płatności elektronicznej – nie trzeba czekać na listonosza. GEODETA cyfrowy to wreszcie niższa cena prenumeraty i pojedynczych wydań. Co ważne, im więcej się kupuje, tym miesięcznik jest tańszy!
Zawartość
październikowego wydania GEODETY można wygodnie przejrzeć w serwisie egeodeta24.pl. Aby zaoszczędzić na każdym wydaniu, warto wykupić
prenumeratę GEODETY cyfrowego (roczną, półroczną lub kwartalną). A tych, którzy wolą GEODETĘ w wydaniu papierowym, zachęcamy do zakupu
prenumeraty w wersji tradycyjnej.