Dekomunizacja na mapie

Zgodnie z tzw. ustawą dekomunizacyjną samorządy mają jeszcze tylko miesiąc (tj. do 2 września) na dekomunizację nazw ulic, placów i innych obiektów publicznych. Ile z nich wymaga takiej zmiany? Skalę zjawiska pokazuje mapa uruchomiona przez jedno z kół studenckich wspólnie ze Stowarzyszeniem KoLiber i Instytutem Pamięci Narodowej.

Mapa dostępna jest na stronie ZmianyNazwUlic.pl. W mniejszych skalach gminy i miejscowości oznaczono na niej kolorami: zielonym, żółtym i czerwonym. Ten pierwszy informuje, że w danym miejscu dokonano już wszelkich niezbędnych zmian. Żółty świadczy o tym, że zmiany są tylko częściowe lub też budzą wątpliwości. Na czerwono oznaczono natomiast miejscowości, w których nie dokonano jeszcze żadnych modyfikacji.

Po odpowiednim powiększeniu skali, możemy szczegółowo sprawdzić, które obiekty wymagają jeszcze zmiany nazwy, a także które przeszły już dekomunizację. Obecnie mapa prezentuje stan z 3 lipca br. W jej bazie zgromadzono dane o 1673 obiektach, z czego 527 dotyczy miejsc, które przeszły dekomunizację.

Dane te pokazują, że w ciągu najbliższych tygodni na planach wielu polskich miejscowości zajdzie sporo zmian, a to oznacza spore wyzwanie dla branży kartograficznej. Już teraz lokalna prasa donosi, że dekomunizacja gdzieniegdzie powoduje spore zamieszanie – utrudnia np. dotarcie pod wskazany adres kurierom czy taksówkarzom. Z pewnością mapa dostępna na ZmianyNazwUlic.pl może być dla dostawców cyfrowych map i aplikacji nawigacyjnych istotną pomocą.

Autorami tego opracowania są: Jakub Łuczak – przewodniczący Koła Naukowo-Badawczego GIS Politechniki Wrocławskiej (student specjalności geoinformatyka studiów magisterskich II stopnia na kierunku górnictwo i geologia), a także Mateusz Walczak – student prawa na Uniwersytecie Wrocławskim, członek Stowarzyszenia KoLiber, radny Rady Miejskiej Gminy Opatówek.

JK