Ciekawe Tematyarchiwum Geodetywiadomościnewsletterkontaktreklama
Najnowsze wydarzenia z dziedziny geodezji, nawigacji satelitarnej, GIS, katastru, teledetekcji, kartografii. Nowości rynkowe, technologiczne, prawne, wydawnicze. Konferencje, targi, administracja.
2017-07-26 | Geodezja, Edukacja, Instytucje

Geodezja nadal popularna, ale nie tak jak dawniej

Jeszcze kilka lat temu geodezja i kartografia była hitem rekrutacji na wielu krajowych uczelniach technicznych. Wstępne wyniki tegorocznego naboru wskazują, że zainteresowanie tym kierunkiem kształcenia systematycznie maleje.


Ilustracja: Geodezja nadal popularna, ale nie tak jak dawniej

Przypomnijmy, że w zeszłym roku GiK okazała się najbardziej obleganym kierunkiem tylko na jednej uczelni (tj. Politechnice Wrocławskiej). W tym roku, z wynikiem 5,5 kandydata na miejsce, zajęła III miejsce, ustępując informatyce (6 lub 7 kandydatów/miejsce w zależności od wydziału).

8 kandydatów na miejsce zgłosiło się na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Jest to tym samym trzeci najpopularniejszy kierunek na tej uczelni. Więcej chętnych zapisało się tylko na filologię duńską i filologię norweską. Podobnym zainteresowaniem GiK cieszyła się na Politechnice Gdańskiej – tu o 100 przygotowanych miejsc walczyło 820 maturzystów.

Na Uniwersytecie Przyrodniczym w Lublinie geodezja i kartografia również okazała się III najpopularniejszym kierunkiem. O jedno miejsce walczyło tu 4 kandydatów. Na pozostałych uczelniach GiK znalazła się poza podium.

Skąd ten mniejszy popyt? Jak można przeczytać w „Gazecie Wyborczej”, w tym roku bardzo dużym zainteresowaniem maturzystów cieszył się internetowy system monitoringu Ekonomicznych Losów Absolwentów (ELA), w którym można łatwo sprawdzić zarobki absolwentów po poszczególnych kierunkach i uczelniach. Kierując się tymi danymi, abiturienci coraz częściej decydują się na kierunki dające szanse na najwyższe zarobki.

Oczywiście warto pamiętać, że niski wskaźnik liczby kandydatów na miejsce wynika również z wysokiej liczby miejsc przygotowanych przez poszczególne uczelnie. Jak pisaliśmy w czerwcowym GEODECIE, w nadchodzącym roku akademickim kształcenie na kierunku geodezja i kartografia chcą uruchomić 23 uczelnie (w tym 14 publicznych), które przygotowały aż 3,6 tys. miejsc na studiach stacjonarnych I stopnia. To o 5% mniej niż rok wcześniej.

Bezwzględne liczby chętnych do studiowania tego kierunku również są wysokie. Na przykład na Akademii Górniczo-Hutniczej GiK chciały studiować 402 osoby (na 180 przygotowanych miejsc), na Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie zgłosiło się 273 chętnych (na 150 miejsc), a na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie – 224 (na 120 miejsc).

Wspomnijmy jeszcze, że jednym z ubiegłorocznych hitów rekrutacji okazała się za to geoinformatyka na Politechnice Warszawskiej (o 30 miejsc starało się wówczas aż 610 kandydatów). W tym roku kierunek ten znalazł się poza podium, a największym zainteresowaniem cieszyła się inżynieria i analiza danych (30 kandydatów na miejsce). Geoinformatyka i tak na brak chętnych nie może narzekać – w tym roku zgłosiło się tu aż 16 osób/miejsce.

JK


«« powrót

Udostępnij:
udostępnij na Facebook
   

KOMENTARZE Komentarze są wyłącznie opiniami osób je zamieszczających i nie odzwierciedlają stanowiska redakcji Geoforum. Zabrania się zamieszczania linków i adresów stron internetowych, reklam oraz tekstów wulgarnych, oszczerczych, rasistowskich, szerzących nienawiść, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. W przypadku niezachowania powyższych reguł oraz elementarnych zasad kultury wypowiedzi administrator zastrzega sobie prawo do kasowania całych wpisów. Użytkownik portalu Geoforum.pl ponosi wyłączną odpowiedzialność za zamieszczane przez siebie komentarze, w szczególności jest odpowiedzialny za ewentualne naruszenie praw lub dóbr osób trzecich oraz szkody wynikłe z tego tytułu.

do gołąbek jeśli ktoś znający branżę geodezyjną namawia młodego człowieka do studiowania geodezji to znaczy że albo jest niepełnosprawny umysłowo albo ma jest podłym człowiekiem o "zdradzieckiej mordzie"
    1 
 7 
do szkodagadac nie wiem o co ci biega, w geodezji jest wspaniale bo robię tsy mapki po osiemset, 2 tysiunce dziennie. Nawet jezdze zabytkowym autem - od 20 lat tym samym i utsymuje niepelnosprawna umyslowo core (po tatusiu). Takze da sie? Da sie. No i jezdze po calym swiecie ze hoho, podziwiajta jak golabek lata po swiecie
    1 
 2 
Siema, znane są i cenne dla wykonawstwa integracje pomiarów GNSS z pomiarami odległości za pomocą fajtaka. Oczywiście metodą najmniejszych kwadratów. Geo wie o czym mówi trzeba integrować stare techniki pomiarowe z nowoczesnymi, trzeba asymilować Leśny Dziadków co by nie wylądowali na śmietniku historii.
    1 
 2 
WINA GEODETÓW To wina geodetów. Niestety ceny ustalają geodeci. Ceny stoją i to z WINY geodetów, prawo coraz bardziej restrykcyjne, podatki coraz większe, ceny w sklepach też rosną... cena usług ciągle w tym samy miejscu... 2 na 10 zaniża ceny, robiąc po kosztach i się cieszą, że mają zlecenia "ekskluzywne" hehe, bo gmina zleca, albo energa, to można 100zł mniej, gdzie tam... 200 zł XD No kisne z tych matołów, robią z siebie k*rwy.
    1 
 7 
jest wspaniale dawajta na geodezje, tsy mapy dziennie po osiemset i dwa tysiunce dziennie
    1 
 6 
@Wyrobnik Popełniam gruby błąd kontynuując tę dyskusję. Wybacz, ale jesteś tylko skromnym wiejskim muzykantem, który ubzdurał sobie, że nauczywszy się wygrywania czterech melodii typu "wlazł kotek" posiadł całą wiedzę muzyczną i z tej perspektywy zaczyna krytykować zasadność wykładania harmonii i kompozycji na akademiach muzycznych. Tak, MASZ RACJĘ! Nauka harmonii i kompozycji nie ma najmniejszego sensu - z punktu widzenia wiejskiego muzykanta! Ale musisz zrozumieć, że ten medal ma też drugą stronę - ktoś, kto jest zainteresowany studiowaniem muzyki nie ma najmniejszego powodu, żeby interesować się ograniczoną perspektywą wiejskiego muzykanta. Mniej więcej o tym pisał geo.
    2 
 8 
@jeometra co wtedy robisz? Popełniasz gruby błąd.
    1 
 4 
@N Ogarniałem większe tematy więc spokojna twoja rozczochrana. @N jak tyczysz to też w dwóch położeniach lunety? Macie jeszcze jakieś ciekawe zabobony geodezyjne? Jaki majątek mają zabrać oni się cieszą że w ogóle na budowę przyjeżdżam. @jeometra załóżmy że tyczysz coś dokładnego do 1mm a twój marker robi kropkę o średnicy 3.5mm co wtedy robisz?
    2 
 7 
_ "sieci klasyczne kątowo liniowe o długościach boków sięgających kilka kilometrów wyrównuje się łącznie z obserwacjami satelitarnymi?" Weź sobie zobacz co widać przez lunetę z 30 krotnym powiększeniem na odległości kilku kilometrów. W Polsce obecnie nie ma mierniczych ani mierników tylko geodeci. Wasze przykłady są oderwane od rzeczywistości. @jeometra przykład 5mm/100 metrów dotyczył tachimetru który wymaga rektyfikacji więc czytaj ze zrozumieniem. Może jeszcze napiszecie że nawiązujecie się na krzyże na kościołach i wykonujecie pomiary ekscentryczne. "tylko na umiejętności rozpoznania, czy nie ma się do czynienia z tym właśnie jednym" tak może trafił się już ten jeden ale ogarnąłem go jednym położeniem lunety a potem dorobiłem czołówki ze współrzędnych nie wspominając o niwelacji dorobionej do pomiaru gps.
    4 
 6 
Kolego Wyrobnik.. A jak w plaskiej sieci zastosujesz twoja logike i bedzie to siec inzynieryjna z ktorej beda np.wytyczac polozenie baz nosnych pod slupy fabryki o dlugosci powiedzmy 300 metrow ta fabryka to z twoja wiedza i podejsciem do tematu lepiej tego nie rob, bo najzwyczajniej pojdziesz do wiezienia a jak jeszcze nie bedziesz ubezpieczony to zabiora ci majatek.
    6 
 2 
No i widzisz jak nie ogarniasz tematu. Twoje wyliczenia nie uwzględniają faktu, że błąd kolimacji wpłynął w taki sam sposób na nawiązanie, przez co różnica kierunków jest od tego błędu teoretycznie wolna. Niestety, tylko teoretycznie, bo czym innym jest sam błąd kolimacji, a czym innym wpływ tego błędu na pomiar kierunku, który to wpływ zależy jeszcze od innych czynników. Wypadałoby o takich rzeczach wiedzieć, obnosząc się z pretensjami do bycia dobrze opłacanym specjalistą. Horyzonty też masz jak widać nie za szerokie - do pomiaru płota takie dokładności są w zupełności wystarczające, ale wyobraź sobie, że są pomiary, gdzie 5 mm / 100 m jest błędem grubym. No i co? Nie dla psa kiełbasa? Bycie inżynierem nie polega bezmyślnym "odklepywaniu" standardowych 99 przypadków na 100, tylko na umiejętności rozpoznania, czy nie ma się do czynienia z tym właśnie jednym, którego "odklepanie" jest jednoznaczne z całkowitą nieumiejętnością poradzenia sobie z nim.
    6 
 3 
oj widać, że brak ci doświadczenia... ty nie jesteś geodetą tylko osobą przyuczoną do zawodu pracującą na odległościach do 250 metrów czyli na płaszczyźnie i tu rzeczywiście przyznaję, że do takich prac studiów nie trzeba kończyć. Wszystko co jest tachimetrycznie do 250 metrów, szczegóły I, II,II gr dokladnosciowej możemy mierzyć nie redukując obserwacji do płaszczyzny odwzorowawczej. Może też mierzyć w jednym położeniu dla takiego miernictwa Nie przyszło ci do głowy, że takie pomiary może wykonać dobrze wyuczony technik geodeta? My nie piszemy tutaj o miernictwie na płaszczyźnie ale o geodezji, gdzie sieci klasyczne kątowo liniowe o długościach boków sięgających kilka kilometrów wyrównuje się łącznie z obserwacjami satelitarnymi? I to jest geodezja i do tego potrzebne są studia. Kolego-albo kończyłeś kiepską uczelnię na poziomie studium podyplomowego albo uważasz że geodezja to wziąć instrument i mierzyć na płaszczyźnie - do tego nie potrzebujemy studentów - tu technik nam wystarcza w zupełności.
    6 
 5 
Niech ktoś udowodni na gruncie probabilistycznym zasadności wykonywania pomiaru kątowych w dwóch położeniach lunety w obecnych czasach. Jesteście ofiarami betonowego systemu nauczania geodezji. Nie wyciągacie wniosków z własnej pracy. Pracujecie jak bezmyślne zaprogramowane roboty, bo tak was nauczyli - według maksymy "tak robiliśmy, tak robimy, i tak będziemy robić". Czekam na przykład
    4 
 5 
Nikt nie robi pomiaru w dwóch położeniach lunety, nawet jak robi to i tak dojedzie do wniosku że to strata czasu. Metody pomiaru kątów powstały w czasach kiedy jakość teodolitów pozostawiała wiele do życzenia. Ponadto w tamtych czasach geodezja była państwowa i był czas na wykonywanie takich pomiarów. To było uzasadnione dokładnościowo i ekonomicznie. Obecnie jest odwrotna sytuacja sprzęt skrajnie dokładny a wolny rynek nie pozwala na mozolne pomiary tylko trzeba szybko temat załatwić. Jesteście zakłamani lub w jeszcze bez doświadczenia praktycznego.
    4 
 4 
Przykład: pomiar tachimetrem 1" rozkalibrowany (jak to napisał UK) z błędem kolimacji 10". Na 100m celowej mamy błąd linowy 5mm na 150m celowej 7mm. W jakim celu się doktoryzować nad takim pomiarem. To jest tylko skrajny przykład. Co wy chcecie wyrównywać jak instrumenty są skrajnie dokładne. Ośrodek w którym wykonujemy pomiar (nie mam na myśli refrakcji która można zidentyfikować gołym okiem) oraz percepcja ludzkiego oka nie pozwala już na zwiększenie dokładności pomiarów kątowych. Na jakiej podstawie sugerujecie że znajomość matematyki u mnie nie szytmuje?
    4 
 5 
W jednym położeniu można mierzyć prawidłowo, ale trzeba wiedzieć - kiedy można. Ale żeby to wiedzieć, trzeba dysponować wiedzą trochę większą, niż niewykwalifikowany wyrobnik, jedynie przyuczony do czynności. Powtarzam - nie mam ani odrobiny współczucia dla osobników, którzy poszli na studia motywowani mityczną "kasą", którą rzekomo będą zgarniać po ich ukończeniu. Nie wiem, jakimi bujdami trzeba się oduraczyć, żeby utracić prostą świadomość, że nikt nie wybuli nawet złotówki z tytułu #$%!!zenia iluś tam godzin w salach wykładowych. Trzeba też pamiętać, że w pewnych przypadkach "najmniejsza linia oporu" też może być daleko poza zasięgiem...
    4 
 6 
Co do wypowiedzi Wyrobnika - kończyłem studia kilka lat temu na uczelni państwowej, a więc niedawno, i uważam, że powinno się zlikwidować tą całą masówę geodezyjną, właśnie po to, aby tacy kompletni ignoranci jak Wyrobnik nie mogli uczestniczyć w studiach geodezyjnych. Po co poszedłeś na studia wyższe? Kiedyś to na studia geodezyjne był trudny egzamin wstępny z matematyki i od razu była selekcja. Zwątpienie mnie bierze jak czytam posty takiego Wyrobnika. Do czego świat zmierza...? Geodeto z UK - Zgadzam się z Tobą całkowicie, ale proszę, nie przypisuj Wyrobnikowi wykształcenia geograficznego, bo geografowie mogą poczuć się urażeni...
    4 
 7 
Wyrobniku Z twoim podejsciam dam tobie jedyna rade.I jest to jedynie sluszna rada dla ciebie:wez zmien branze, bo w geodezji bedziesz sie meczyl do konca zycia i bedziesz sfrustrowanym zwariowanym wariatem.
    4 
 7 
@Geodeta z uk Przyznajesz że leica ts16 1 sec jak nie wymaga kalibracji to można mierzyć w jednym położeniu a wielokrotny pomiar takim sprzętem nic nie wnosi do obliczeń. @Geodeta z uk mierząc tachimetrem (podejrzewam że 1") uwzględniasz w pomiarach poprawkę zamknięcie horyzontu? Jeśli chodzi o moją etykę pracy to zawsze idę po najmniejszej linii oporu.
    6 
 4 
Chyba jeszcze głupszej Wypowiedzi niz wyrobnik chyba nie bylo na tym forum.to jest typowy absolwent ktory pewnie dostal sie na studia z maturą z geografii. Wyrobniku nie ma znaczenia jaki masz sprzęt .mierzy sie kąty w 2 polożeniach lunety aby wyeliminowac błąd kolmacji.nawet najnowsza leica ts16 1 sec moze sie rozkalibrowac np wożąc ją w bagażniku auta.
    4 
 8 
@Wyrobnik Kolego, rozumiem, że wykorzystujesz (lub chcesz wykorzystywać) swoją wiedza i umiejętności do najbardziej typowych zadań geodezyjnych. I w porządku, to chleb powszedni dla większości braci geodezyjnej. Ale do tego zazwyczaj wystarczy wiedza zdobyta w dobrym technikum, marnowałeś może więc czas idąc na studia? Bo od geodety, który naprawdę studiował (a nie udawał) powinno się wymagać więcej - powinien być on gotowy do bardziej odpowiedzialnych, precyzyjnych prac, który umie dostosować technologie pomiarowe do konkretnej roboty, umiejętnie zinterpretować wyniki pomiarów, umieć się znaleźć w sytuacjach nietypowych itp. Jak piszesz, że rachunek wyrównawczy jest na studiach niepotrzebny to "szczerze gratuluję". Przypominasz tych młodych gniewnych co kupili odbiornik GPS (najczęściej używany) i się im wydaje że są mistrzami geodezji.
    4 
 7 
... Szkoda,ze ograniczasz sie tylko do terytorium RP.Pracuj dalej dzielnie.
    5 
 4 
@geo Metody pomiaru katów w dwóch położeniach lunety powstały w dobie niedokładnych teodolitów kiedy takie pomiary były uzasadnione. Nie zakłada się już triangulacji obecnie przetrwały tylko 2 wieże triangulacyjne w całej Polsce więc gdzie te pomiary chcesz uskuteczniać. Idąc twoim tokiem myślenia to pomiar odległości drutem inwarowym należy integrować z "nowoczesnymi" pomiarami. Przy obecnie dokładnych tachimetrach pomiar w dwóch położeniach lunety to sztuka dla sztuki i marnowanie czasu w terenie. Zaraz jeden z drugim dziadolem napisze że nie każdy ma 1" tachimetr. Geo jak masz czas i zacięcie to syt-wys rób taśmą stalową i węgielnicą może cię odznaczą na wkład w geodezję. Bredzisz coś o redukowaniu na płaszczyznę obecnie redukcje są tylko w firmach geodezyjnych na koniec kontraktu.
    7 
 10 
... apropos do tych co piszą, że na uczelni uczą historii geodezji... Kolego "wyrobnik" jak ty mi piszesz, że nie zakłada się już triangulacji to jesteś w wielkim błędzie albo taki z ciebie fachowiec jak z koziej d..y trąba". Właśnie, że się zakłada i powiem ci więcej, że mierzy się kierunki w dwóch położeniach i powiem ci więcej że te pomiary to nawet łączy się z temi "nowoczesnymi" i razem wyrównuje. Nieprawdopodobne co? Żeby nie być małpą i nie klikać co ci kolega powie a być inżynierem musisz poznać zależności dlaczego np mierzy się w dwóch położeniach a najlepiej to zobaczyć przy klasycznym pomiarze kierunków teodolitem. Takich "wyrobników" po studiach jak ty jest cała masa i potem biadolą tu na forum. Pewnie to historia geodezji ale musisz wiedzieć jak np. zredukować pomierzoną odległość na płaszczyznę odwzorowawczą i po co się to robi żeby wiedzieć że sieci geodezyjne wyrównuje się albo na elipsoidzie albo na płaszczyźnie odwzorowawczej i umieć to rozróżnić. Echhh... ręce opadają
    6 
 8 
no to mamy niespodziankę... jeśli chodzi np. o Kraków. 273 chętnych na 150 miejsc to bardzo niewielu w Krakowie chce studiować geodezję, bo ludzie patrzą na lokalny rynek a tenże jest przesycony w małopolsce. Problemem młodych ludzi dzisiaj nie jest fascynacja wiedza i kierunkiem ale tym ile można po studiach "kasy trzepać". Wina to niestety rodziców, którzy na siłę wypychają dzieciaków do studiowania "intratnych" kierunków no a potem się okazuje, że to to ani zacięcia do zawodu nie ma ani predyspozycji i potem mamy takich lekarzy jakich mamy, takich pseudoprawników co to wiedzę mają w telefonie pod hasłem "google" i takich geodetów co to biadolą jak to ciężko i beznadziejnie. Co do geodezji i kartografii to zawsze to podkreślałem, że do tego zawodu trzeba mieć predyspozycję i to lubić bo jest to trudny zawód wymagający znajomości przepisów, bycia urzednikiem, polowcem, umiejętności obsługi programów, obsługi systemów pomiarowych i nie każdy do tego się nadaje a myślę, że nadaje się około 20% studiujących.
    2 
 7 
KSIONDZ ...a ja w seminarium jestem....studiuje....a z kobitą to na weekend jestem umówiony....a wy geodety uczta się....
    4 
 8 
Obecnie żadna uczelnia nie wykłada geodezji. Wszędzie historia geodezji. Oszukali mnie, teraz muszę się przebranżowić w geodezji nie ma pracy a jak jest to za miskę ryżu. Te studia na wałek powinni pozamykać te kierunki geodezyjne, tylko jak to zrobić skoro jest tylu chętnych. Wałek polega na tym że studia nie uczą niczego praktycznego a w trakcie pracy po 10 godzin dziennie ciężko jest nadrobić zaległości. Doktorki sami nie wiedza po co uczą niektórych zagadnień i nie są świadomi ich zastosowań. Przykład pomiar kątów nie wykonuje się już takich pomiarów - nie zakłada się już triangulacji. Rachunek wyrównawczy kolejny relikt przeszłości sztuka dla sztuki - szukanie zawartości cukru w cukrze. Niwelacja punktów rozproszonych w dobie gps przyprawia o uśmiech.
    6 
 14 
zapraszam absolwentów, oferuję najniższą krajową i możliwość rozwoju w polu. nie przewiduje podwyżki, jak wam się nie podoba, to 10 na pracę czeka.
    1 
 15 
Muzeum A tym zdjeciu to "geodezja muzealna" jakaś,można o tym wspomnieć 10-15 min ale katować studentów tymi zabytkami przez ileś godzin....Sekretarz, Obserwator, dziennik pomiarowy. Kabaret trwa.
    1 
 15 
Jeżeli ktoś poszedł na informatykę tylko z motywacją, że po tym kierunku będzie się "trzepać kasę" - ma teraz jeszcze gorzej, niż bezrobotny geodeta.
    10 
 9 
bezsens jeden z większych błędów pójście na geodezje... kto wybrał informatykę dzisiaj coś ma... mimo tych samych progów z matury. Pozdrawiam geodetów...
    1 
 13 
Ha Ha HA!!!! Darek! bierz połowę! A nawet 1/3! Ostatecznie zalecam nawet detox.
  
 9 
Geodezja jest nie bez powodu tak popularna ma to związek z bardzo wysokimi zarobkami, należy pamiętać również że są to bardzo trudne wymagające studia.
    21 
 4 
On ich nauczył :-)
  
 9 
a szkoda, według mnie to i tak produkcja bezrobotnych
    1 
 8 
A jednak się kręci.
    3 
 3 



zobacz też:

Geodezja wciąż popularna wśród maturzystów

Wstępne wyniki rekrutacji na rok akademicki 2016/2017 pokazują, że geodezja i kartografia nadal...


wiadomości

Laser-3D Jacek Krawiec
Kraków

SKANERY LASEROWE i OPROGRAMOWANIE

GEOPRYZMAT
RASZYN

Serwis gwarancyjny i pogwarancyjny instrumentów firmy Pentax, Kolida i innych.
    poprzedni miesiąc następny miesiąc
ponwtśroczwpiąsobnie
12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31
strzałka w dółnadchodzące wydarzenia
2025-03-17 | WARSZAWA oraz ONLINE
Viewfinder Panoramas - o projekcie tworzenia i bezpłatnego udostępniania modeli terenu
„Viewfinder Panoramas − o projekcie tworzenia i bezpłatnego udostępniania modeli terenu...
więcej
2025-03-21 | KRAKÓW
Konferencja Naukowo-Techniczna: Historyczne znaki graniczne i geodezyjne - zabytki techniki?
Konferencja odbędzie się w dniach 21-22 marca 2025 r. w Centrum Wystawowo-Konferencyjnym Zamku...
więcej
2025-04-02 | WARSZAWA
Wyższy wymiar bezpieczeństwa - GIS w ochronie ludności
Celem konferencji jest stworzenie przestrzeni do merytorycznych dyskusji, wymiany doświadczeń oraz...
więcej
2025-04-03 | OSTRÓW WIELKOPOLSKI
25 KALISKA KONFERENCJA NAUKOWO-TECHNICZNA
Tegoroczna konferencja „25 Kaliska Konferencja Katastralna – od analogu przez...
więcej
2025-04-14 | WARSZAWA oraz ONLINE
Wykorzystanie wieloźródłowych danych przestrzennych oraz metod wizualizacji wyników pomiarów
„Wykorzystanie wieloźródłowych danych przestrzennych oraz metod wizualizacji wyników pomiarów...
więcej
2025-04-25 | POZNAŃ
Geograficzne aspekty badań nad krajobrazem, turystyką i rekreacją oraz planowaniem przestrzennym
Konferencja naukowa pt. Geograficzne aspekty badań nad krajobrazem, turystyką, rekreacją oraz...
więcej
strzałka w dół zobacz pozostałe
Wpływ aplikacji lokalizacyjnych na korki
play thumbnail
czy wiesz, że...
strzałka w dół Czy wiesz, że...
jurydyki, czyli tereny w obrębie miasta, które nie podlegały administracji i sądownictwu miejskiemu, zniósł dopiero Sejm Czteroletni w 1791 r.?
następny
strzałka w dółGeoludzie
Zdzisław Adamczewski (1931-2018)

Zdzisław Adamczewski (1931-2018)
Prezes Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii, prorektor Politechniki Warszawskiej, przewodniczący Stowarzyszenia Geodetów Polskich. Urodził się 29 listopada 1931 r. w Swędowie (woj. łódzkie). W latach 1951-56 studiował na Wydziale Geodezyjnym...
więcej

strzałka w dółGeodaty
1985
Polscy inżynierowie rozpoczynają prace nad założeniem numerycznej ewidencji gruntów i budynków w Kuwejcie, w ramach kontraktu (KUDAMS) japońskiej firmy Asia Air Survey.
następny

© 2023 - 2025 Geo-System Sp. z o.o.

O nas

Geoforum.pl jest portalem internetowym i obszernym kompendium wiedzy na tematy związane z geodezją, kartografią, katastrem, GIS-em, fotogrametrią i teledetekcją, nawigacją satelitarną itp.

Historia

Portal Geoforum.pl został uruchomiony przez redakcję miesięcznika GEODETA w 2005 r. i był prowadzony do 2023 r. przez Geodeta Sp. z o.o.
Od 2 maja 2023 roku serwis prowadzony jest przez Geo-System Sp. z o.o.

Reklama

Zapraszamy do kontaktu na adres
redakcji: geoforum@geoforum.pl

Kontakt

Redaktor prowadzący:
Damian Czekaj
Sekretarz redakcji:
Oliwia Horbaczewska
geoforum@geoforum.pl
prześlij newsa

facebook twitter linkedIn Instagram RSS

RODO
polityka prywatności
mapa strony
kontakt
reklama