|2017-07-04|
Geodezja
Geodeci z woj. lubelskiego spotkali się z wojewodą i WINGiK-iem
27 czerwca w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim odbyło się spotkanie przedstawicieli lokalnych stowarzyszeń geodezyjnych z Chełma, Zamościa i Biłgoraja z wojewodą Przemysławem Czarnkiem oraz nowym p.o. WINGiK-a Markiem Kłopotkiem. O wydarzeniu na FB pisze Jakub Piechota, prezes stowarzyszenia Geodeci Ziemi Biłgorajskiej.
fot. LUW w Lublinie
|
|
|
|
|
|
Podczas spotkania wojewoda obiecał, że postara się ukrócić zachowania korupcjogenne w starostwach – m.in. dorabianie urzędników oraz ich nieformalną współpracę z firmami geodezyjnymi. Ponadto zapowiedział, że podejmie kroki, aby starostowie nie tolerowali takich zachowań, a także aby termin oraz sposób weryfikacji i przyjmowania operatów był dla każdego geodety taki sam. Wojewoda obiecał także, że wszędzie tam, gdzie naprawdę źle się dzieje – w szczególności w Zamościu, Chełmie i Tomaszowie Lubelskim – będzie chciał przedsięwziąć działania, w których realizację osobiście się zaangażuje.
Następnie odbyło się spotkanie z WINGiK-iem. – Pan Marek Kłopotek dał się poznać jako swój człowiek – relacjonuje Jakub Piechota. – Potwierdził, że jednym z najważniejszych powodów, dla których objął funkcję inspektora, było unormowanie stosunków na linii urzędnik – geodeta. Zna nasze problemy, kilkadziesiąt lat przepracował w wykonawstwie, wie, jakie biurokracja i patologia urzędnicza może narobić szkody. Każdy z uczestników spotkania opowiedział mu o problemach na swoim terenie i przedstawił zarówno te właściwe, jak i niewłaściwe działania wydziałów geodezji – tłumaczy prezes stowarzyszenia Geodeci Ziemi Biłgorajskiej.
– Wychodziłem z budynku urzędu wojewódzkiego podbudowany jak nigdy dotąd. Nie miałem wrażenia, jakie zawsze mi towarzyszyło do tej pory, że szef pokiwał nam głową, przyznał, że problem jest, ale idźcie już, bo mam niedługo spotkanie przy kawie z ważniejszymi. Bynajmniej. Była rozmowa jak równy z równym i pierwszy raz odczułem, że urzędnik nas rozumie i, co najważniejsze, zgadza się z nami w wielu kwestiach i rozwiązaniach – podsumowuje Jakub Piechota.
Marek Kłopotek pełni obowiązki lubelskiego WINGiK-a od 1 czerwca br. Wcześniej, przez 5 miesięcy, stanowisko było nieobsadzone. Poprzedni LWINGiK – Stanisław Kochański – został odwołany 31 grudnia 2016 r.
DC
|