|2016-09-28|
Geodezja, GIS, Software, Imprezy
O Bentleyu w kieszeni, na pececie i na serwerze
Jak za pomocą narzędzi firmy Bentley Systems radzić sobie z rosnącym naporem danych przestrzennych – tego mogli się dowiedzieć uczestnicy seminarium Bentley Connection, które odbyło się wczoraj (27 września) w Warszawie.
Bentley Connection to cykl seminariów organizowanych się w kilkudziesięciu miastach na całym świecie. Polska edycja tradycyjnie odbyła się w stołecznym hotelu Marriott. W tym roku wyróżniał ją podział na cztery sesje tematyczne: detalowanie konstrukcji, projektowanie infrastruktury drogowej, projektowanie instalacji przemysłowych oraz technologie geoprzestrzenne.
Uczestnicy tego ostatniego modułu mogli zapoznać się z pakietem rozwiązań Bentleya, które w erze Big Data pozwalają sprawnie zarządzać dużymi zbiorami danych przestrzennych. Dariusz Strzelczyk z Bentley Systems Polska zwrócił uwagę na rosnące znaczenie aplikacji mobilnych, co potwierdza choćby fakt, że w zeszłym roku po raz pierwszy wyprodukowano więcej tabletów niż pecetów. Dostrzegając ten trend, Bentley systematycznie rozwija mobilną aplikację Map Mobile, która pozwala korzystać na tablecie lub smartfonie z danych przygotowanych w desktopowych i serwerowych rozwiązaniach tego producenta.
Podczas warszawskiego seminarium Bentley Connection uczestnicy mogli poznać nowe funkcje, o jakie wkrótce wzbogaci się ta aplikacja. Jedną z istotniejszych jest możliwość dodawania adnotacji do warstw i przesyłania ich na firmowy serwer lub po prostu przez e-mail. Taka adnotacja może mieć nie tylko formę tekstu czy wektorowego rysunku, ale także zdjęcia czy filmu wykonanego kamerą wbudowaną w urządzenie mobilne. Innym ważnym udoskonaleniem Map Mobile będzie możliwość wyświetlania modeli 3D.
Jeśli chodzi o rozwiązania desktopowe, skupiono się na aplikacjach umożliwiających modelowanie 3D. Omówiono możliwości pracy na numerycznych modelach terenu oraz edycji chmur punktów ze skanowania laserowego w środowisku Bentley Map Enterprise. Z kolei przy okazji prezentacji programu ContextCapture przekonywano, że modelowanie 3D nie wymaga już kosztownych inwestycji. Wystarczy wykorzystać choćby zdjęcia czy filmy wykonane zwykłym smartfonem. Opracowany w ten sposób model może wprawdzie nie mieć geodezyjnej dokładności, ale z drugiej strony da się go wykorzystać w zastosowaniach, w których nikt wcześniej nie pomyślałby o modelu 3D – np. w śledzeniu postępów budowy domku jednorodzinnego.
Na seminarium omówiono również rozwiązania serwerowe: Geospatial Server do zarządzania danymi przestrzennymi w przedsiębiorstwie oraz Geo Web Publisher do łatwego i szybkiego publikowania geodanych w przeglądarce internetowej.
Jerzy Królikowski
|