Ciekawe Tematyarchiwum Geodetywiadomościnewsletterkontaktreklama
Najnowsze wydarzenia z dziedziny geodezji, nawigacji satelitarnej, GIS, katastru, teledetekcji, kartografii. Nowości rynkowe, technologiczne, prawne, wydawnicze. Konferencje, targi, administracja.
2015-05-12 | Geodezja, Imprezy, Kataster

Dobry kataster na wyciągnięcie ręki?

Przygotowujemy się do wykonania historycznego skoku w zakresie poprawy danych ewidencyjnych. Wymaga to jednak ogromnej pracy do wykonania – powiedział wczoraj (11 maja) na otwarciu XI Krakowskich Spotkań z INSPIRE główny geodeta kraju Kazimierz Bujakowski. Na czym będzie ten skok polegał?


Ilustracja: Dobry kataster na wyciągnięcie ręki?

Pierwszym elementem planu są zmiany legislacyjne. Tu do realizacji pozostał już tylko ostatni punkt, czyli nowelizacja rozporządzenia o EGiB. Jak przekonywał Witold Radzio z GUGiK, celem tego aktu jest przede wszystkim ujednolicenie prowadzenia ewidencji gruntów i budynków, m.in. poprzez doprecyzowanie przepisów czy wprowadzenie nowych definicji (np. konturu budynku, bloku budynku czy gruntów rolnych zabudowanych). Projekt nowelizacji rozporządzenia jest obecnie na etapie konsultacji społecznych i uzgodnień międzyresortowych. Jak poinformował Witold Radzio, kierując się zgłoszonymi uwagami wprowadzono kilka istotnych zmian w tym akcie, np. w §78 planuje się zwolnić z wykazywania w EGiB budynków, które nie podlegają obowiązkowi wytyczenia oraz geodezyjnej inwentaryzacji powykonawczej (będą to więc np. wiaty do 50 m kw. i altany do 35 m kw. – zarówno w miastach, jak i poza nimi). Wystąpienia Małgorzaty Buśko i Pawła Hanusa z AGH nie pozostawiły jednak złudzeń, że mimo tych słusznych zmian w przepisach o EGiB wciąż pozostanie w nich sporo niejasności, które mogą utrudniać prowadzenie i modernizację tego rejestru.

Drugi element planu to budowa zintegrowanego systemu informacji o nieruchomościach. Ma on – w zamyśle GUGiK – zapewnić jakość, jednolitość i aktualność danych ewidencyjnych, a także ich zgodność z księgami wieczystymi. Prace nad systemem trwają od 2013 r. i są już ponoć na finiszu – ZSIN ma być gotowy pod koniec czerwca br. By jednak korzystać z pełni jego możliwości, trzeba będzie jednak jeszcze poczekać, bo powiaty muszą go zasilić swoimi danymi ewidencyjnymi. A – jak wynika ze statystyk zaprezentowanych przez Kazimierza Bujakowskiego za koniec 2014 r. – niektóre starostwa wciąż tkwią w poprzedniej, analogowej epoce (choć z roku na rok jest ich coraz mniej).

Tu pojawia się trzeci element planu, czyli modernizacja i aktualizacja EGiB. Według danych GUGiK w ostatnich latach ze środków unijnych, rządowych i samorządowych wydawano na ten cel od 50 do ponad 80 mln zł rocznie. Jest spora szansa, że w perspektywie 2014-20 pieniędzy będzie znacznie więcej. W ramach projektu „ZSIN faza II” GUGiK chce przeznaczyć na ten cel blisko 130 mln zł. Swoje dorzucą także samorządy, m.in. z regionalnych programów operacyjnych. Ile? Z ust Macieja Antosiewicza z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego padła kwota ponad 46 mln euro, z kolei przewodniczący Związku Powiatów Województwa Kujawsko-Pomoskiego Zbigniew Jaszczuk mówił o chęci pozyskania nawet 150-180 mln zł. W obu tych przypadkach mowa jest jednak nie tylko o EGiB, ale o innych lokalnych rejestrach, jak BDOT500 czy GESUT.

Jednak pozyskanie pieniędzy to przy modernizacji EGiB tylko część sukcesu. Jak zgodnie mówili Zbigniew Jaszczuk i geodeta Mazowsza Krzysztof Mączewski, nie mniej trudnym zadaniem jest namówienie samorządów do współpracy. Optymistycznym akcentem jest jednak to, że o ile w perspektywie 2007-13 szło to opornie, to teraz – w ocenie obu prelegentów – gminy i powiaty same garną się do wspólnej modernizacji lokalnych rejestrów geodezyjnych. Dowodem jest choćby ostatnich 7 porozumień zawartych na szczeblu wojewódzkim w ramach przygotowań do II fazy ZSIN.

Dziś drugi dzień „Krakowskich Spotkań z INSPIRE”. W planie jest m.in. dyskusja o doświadczeniach związanych z modernizacją EGiB z perspektywy wykonawców oraz samorządowców.

Patronat medialny nad imprezą objęła redakcja miesięcznika GEODETA i portalu Geoforum.pl.

Jerzy Królikowski


«« powrót

Udostępnij:
udostępnij na Facebook
   

KOMENTARZE Komentarze są wyłącznie opiniami osób je zamieszczających i nie odzwierciedlają stanowiska redakcji Geoforum. Zabrania się zamieszczania linków i adresów stron internetowych, reklam oraz tekstów wulgarnych, oszczerczych, rasistowskich, szerzących nienawiść, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. W przypadku niezachowania powyższych reguł oraz elementarnych zasad kultury wypowiedzi administrator zastrzega sobie prawo do kasowania całych wpisów. Użytkownik portalu Geoforum.pl ponosi wyłączną odpowiedzialność za zamieszczane przez siebie komentarze, w szczególności jest odpowiedzialny za ewentualne naruszenie praw lub dóbr osób trzecich oraz szkody wynikłe z tego tytułu.

Pan Grzechnik przywołał przykład Austrii, gdzie podobno mierzą od nowa i ustalają wszystkie granice i poprawiają błędy. Całkiem słusznie. Nie wiem,skąd w Polsce, w niektórych regionach, wzięło się całkowicie błędne przekonanie, które trwa w umysłach niektórych do tej pory, że błędów na mapach nie da się poprawić, że mapy są święte i że to raczej grunt trzeba doprowadzić do zgodności z błędną mapą. Urzędy (starostwa przy pomocy WINGIK ) utrudniają, jak tylko mogą aktualizację egib i prostowanie błędów. Uważam, że procedura prostowania błędów powinna być szybka i wykonywana w taki sposób, aby nie utrudniać i nie blokować wykonywania prac geodezyjnych, bo w przeciwnym razie, będą " nici" z wiarygodnego katastru, a geodeci będą zmuszeni do "naciągania" granic do błędnych map, co się obecnie, na szeroką skalę dzieje, bo albo " naciągniesz" albo narazisz się na, niejednokrotnie, wieloletnie postępowanie administracyjne ( w tzw. pierwszym etapie) i nie zakończysz szybko pracy...
    1 
 5 
Geodeto, nie mam nic przeciwko temu, żeby zapisac to w ustawie, ale mimo wszystko uważam, że zapis w rozporządzeniu jest bardzo dobry. Nie stawiajmy się w roli strażników własności, zwłaszcza w sytuacji, gdy nie posiadamy wiedzy dokąd ta własność sięga. Czy lepiej było, gdy modernizacje wykonywano w taki sposób, że z katastru austriackiego wynoszono za pomocą GPS granice na grunt, w sposób absolutnie absurdalny, nie mający nic wspólnego z rzeczywistością, a ludzie nie mieli w sprawie granic własnych gruntów nic do powiedzenia, mogli się jedynie podpisać na protokole, ewentualnie " oddalić przed podpisaniem protokołu". Dochodziło nawet, podobno, do zawałów i zgonów. Mimo tych wszystkich mankamentów, bo niewątpliwie są, uważam że obecnie zmiany w rozporządzeniu egib idą w dobrym kierunku. W Małopolsce wieloletnie zaniedbania i absurdalne prawo powiatowe, a nawet powiedziałabym - prawo wojewódzkie, doprowadziło do zupełnego rozsynchronizowania EGiB z księgami wieczystymi. I chyba nikt nie ma pomysłu jak ten stan naprawić.
    1 
 3 
Do p. Zielińskiej - trzeba to zapisać w ustawie Takie ustalanie przebiegu granic wg wieloletniego stanu faktycznego trzeba zapisać w USTAWIE, a nie w rozporządzeniu. Tylko tyle i aż tyle. Pierwsze zarzuty do takich "modernizacji" zdmuchną całą tę pracę. Ewidencja ma charakter deklaratoryjno-techniczny. To co wygadywał na ten tema p. Radzo na konferencji w Krakowie to skandal. Na szczęści p. Potrapeluk przywołał go do porządku. Wystarczy przeczyta definicję działki w Rozporządzeniu w sprawie EGiB. O jeśli chodzi o wiaty i silosy w EGiB, dalej brniemy w ślepą uliczkę w oparach absurdu.
  
. tyle że są to granice ewidencyjne a nie zasięgu prawa własności. Jest to procedura stosowana zamiennie do rozgraniczenia. Wystarczy podpis jednej strony i już dumnie wiszą na geoportalu...
    2 
. nie zmienić tylko zmielić, jak zmielono podpisy pod wieloma postulatami podpisanymi podpisanymi przez setki tysięcy obywateli. Co to za ustawa jak nie ma tam nawet definicji działki ewidencyjnej.....Kiedy na PRG poszło ponad 40 baniek i wyszło z tego co wyszło trąciło skandalem, a teraz chcemy(Państwo Polskie) wydać setki, w skali państwa to może być miliard na coś co będzie "lipą" ...eh brak słów
    1 
 2 
Jestem odmiennego zdania niż geodeta. Uważam, że par.39 ust.1 jest bardzo potrzebny i jest to jedna z lepszych zmian w rozporządzeniu. Nie ma on nic wspólnego z " powtórnym uwłaszczeniem", a wręcz przeciwnie - pozwala wreszcie, tam gdzie nikt nie pomierzył granic gruntów na 4 listopada 1971r, a mapy które posłużyły do uwłaszczeń, tego stanu nie wskazywały, doprowadzić ewidencję gruntów do stanu zgodnego ze stanem faktycznym. A kto, jak nie właściciele gruntów, wie lepiej, gdzie są granice, gdy brak jest wiarygodnych dokumentów? Trzeba też pamiętać, że oznaczenie nieruchomości ( dział I-O ) nie jest objęte rękojmią.
    1 
 4 
... ja proponuję, żeby słynną ustawę PGiK po prostu! zmieniać online. a wraz z nią rozporządzenia wszelakie. to byłby prawdziwy skok.
    1 
 2 
takie dni kiedy przeklinam UE. Nadmiar pieniędzy deprawuje. Jesteśmy jak biedny krewny który dostał kasę żeby doprowadzić mieszkanie do porządku i zamiast pomalować sprzątnąć i kupić nowe meble zastanawiamy się czy ta czy inna drabina będzie lepsza i co kupujemy farbę to zmieniamy kolor i koncepcję. Kasa na remont się zmniejsza ale fachowcy którzy pomalowali krzywo znowu mówią że jeszcze tylko trochę kasy i farby i w końcu się uda, to nic że poprzednia odlazła. Proponuję odgórnie przyjąć zasadę co rok to nowelizacja i nowe rozporządzenia. Jeśli coś jeszcze działało rozwalmy to w drobny mak. Podnieść opłaty o 500% i zwiększyć 5krotnie ilość papierów do wypełnienia. Dopisać do tego mądre uzasadnienie. I już będzie super. Oczywiście na papierze. Ale to przecież najważniejsze.
    1 
 3 
to z pewnością będzie historyczny skok. Podobnie, jak kilka poprzednich. Jakie zmiany w słynnej ustawie PGiK się przewiduje w ramach tego skoku?
    1 
 1 
Paragraf 39 EGiB jest niezgodny z Konstytucją RP Pozostałe problemy są w tym kontekście nieważne.Koniec kropka. Nie można ustalać przebieg granic, a faktycznie robić nowe uwłaszczenia (paragraf 39 ust. 1).
    5 
 1 
Licytacji c.d A dawniej w Kabarecie TeY "Pyta Laskowik Smolenia , Pani Pelagio ile Pani sama takich bombek zrobi . Pelagia - Sama jak siąde to zrobię gdzieś 283,To jest norma dzienna! woła Laskowik ,A dla kogo ten wywiad? pyta SPelagia Dla telewidzów DTV - red. Laskowik , o to bez kozery powiem-krzyczy Pelagia PIŃCSET!!!, 10 000!!!, 50 000!!!, 1 600000!!!!" Ale ona była tylko brygadzistką i "mistżem zmianowym" , co prawda Mistrz inaczej się pisze , ale ona sama pisała. Ciekawe ilu "mistżuw" objawi się po konferencji?
    2 
 2 
Kto wylilicytuje więcej Kraków wczoraj"W ramach projektu ?ZSIN faza II? GUGiK chce przeznaczyć na ten cel blisko 130 mln zł. Swoje dorzucą także samorządy, m.in. z regionalnych programów operacyjnych. Ile? Z ust Macieja Antosiewicza z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego padła kwota ponad 46 mln euro, z kolei przewodniczący Związku Powiatów Województwa Kujawsko-Pomoskiego Zbigniew Jaszczuk mówił o chęci pozyskania nawet 150-180 mln zł. W obu tych przypadkach mowa jest jednak nie tylko o EGiB, ale o innych lokalnych rejestrach, jak BDOT500 czy GESUT."
  
 1 
cd. Na monitorze komputera znajdowało się prawie to samo co jest widoczne na geoportalu, jedynym elementem dodatkowym były numery punktów granicznych. Miałam okazję być tam z moimi klientami, dla których wcześniej ustaliliśmy przebieg granic na gruncie. Zaniosłam nasze dane i nie było problemów z ich wprowadzeniem, bo najzwyczajniej... były... Kątem oka obserwowałam, jak to wyglądało w innych przypadkach...Zdezorientowani ludzie, którzy nie bardzo wiedzieli o co chodzi, nie bardzo potrafili odnieść się do obrazka... a nawet spory, bo skoro z mapy wynika, że za ogrodzeniem jest moje, to nie popuszczę... Uważam ,że bardzo złym pomysłem jest pokazywanie ludziom zwektoryzowanej mapy katastru austriackiego, gdzie granice tną budynki, nałożonej, często bardzo dowolnie, na sytuację w terenie... To jedynie generuje spory, nic więcej... W każdym razie, moim zdaniem, nic dobrego z tego nie wyjdzie...Będzie jeszcze gorzej niż było, tylko numerycznie...
    2 
 7 
Przykład z Małopolski... Za unijne pieniądze robiona jest modernizacja ewidencji gruntów, gdzie do tej pory obowiązuje mapa ewidencyjna w skali 1: 2880, która powstała na bazie mapy katastru austriackiego. Generalnie prawie nic się nie zgadza ze stanem faktycznym na gruncie. Wieś Zawoja ( pod Babią Górą)- działek ewidencyjnych ponad trzydzieści tysięcy. Ustalenie przebiegu granic na podstawie ortofotomapy wykonywała firma ( podwykonawca), która miała przeznaczony na to czas 1. ( słownie jednego ) miesiąca. Wszystko odbywało się w strażnicy, gdzie na dużej sali ustawiono kilka stanowisk komputerowych, które obsługiwane były przez bardzo młodych( niedoświadczonych)ludzi. Miałam okazję obserwować, co się tam działo. Po prostu "kociokwik". Na jeden dzień zawiadamiano bardzo dużą ilość osób, tak, że na ścianie sali rozwieszano listy zawiadomionych z numerem stanowiska komputerowego, przy którym ustalą swoje granice. Trzeba się było odszukać na tej liście i stanąć w kolejce do wyznaczonego stanowiska....
    2 
 6 
wyborco może tak być że naród wybierze i nikt już nie będzie musiał decydować bo GGK nie będzie. Podobno do trzech razy sztuka. Panie BGrzechnik - jak powiedział kiedyś w filmie niejaki Jack Sparrow - Problemem nie jest problem problemem jest twoje nastawienie do problemu. Jeśli iluś ludzi patrzy się na problem i nic z nim nie robi, to może czas zrobić coś z tymi ludźmi ? Problem z całą pewnością sam nie zniknie. Zniknie tylko kasa unijna.
    1 
 3 
Do Pana Grzechnika Szanowny Panie Bogdanie problem tylko w tym, że Pan to może powiedzieć w sposób jawny z racji wieku i posiadanego doświadczenia, a ja mogę to powiedzieć dlatego, że jestem niezależny (a doświadczenia też trochę posiadam). Niestety są jeszcze ludzie, którzy też mówią, ale to co władza chce usłyszeć. Jak się władza zmieni, albo zmieni poglądy i będzie chciała słuchać czegoś innego, to powiedzą coś innego. Taka cecha niektórych ludzi 'zawsze z władzą".
    4 
 6 
granice i jeszcze raz granice Jesli to prawda że będzie znacznie więcej pieniędzy na modernizację ewidencji gruntów to trzeba zacząć ją wreszcie modernizować od podstaw,a podstawa sa granice nieruchomosci,które trzeba ustalić,błędne poprawić a potem dopiero informatyzować.Podobno Austryjacy mimo że mają znacznie lepszy od nas kataster mierza od nowa wszystkie granice bo uznali ze to jest najwazniesza sprawa.A jak ustalac te granice żeby można uznac je za prawne trzeba zapisac w nowelizowanym rozporzadzeniu.Proste jak drut,ale nikt oficjalnie nie chce przyznac że conajmniej w 50% mamy malo dokladna ewidencię.A w Małopolsce podobno jest jeszcze gorzej.Nie jest to wina obecnych władz a mimo to tematu nie chcą podjąć.Może trzeba jakąś Partię geodetow założyć?
  
 5 
Do aa A czy chciałbyś aby Naród decydował kto ma być GGK?
  
20% anonimowych wyborców zagłosowało na Kukiza czy fakt że byliby znani z imienia i nazwiska coś zmienia w ich poglądach i postrzeganiu ich na zewnątrz ? Stałe pytanie gdzie rozporządzenie o BDOT 500 ?
  
 3 
@ness Zgadzam się ze wszystkim co piszesz. Czas najwyższy aby dane geodezyjne nie tylko były, ale aby również wiarygodne. Szkoda tylko, że wyrażasz swoje poglądy jedynie anonimowo. Może czas się ujawnić, bo tylko wtedy jeśli nie będziemy anonimowi i będzie nas więcej, to będziemy mogli coś zmienić. Serdecznie pozdrawiam.
    4 
 5 
jeden krok w przód i dwa w tył Podziwiam optymizm GGK, patrząc na propozycje zmian rozporządzenia egib widzę kolejne dołożenie obowiązków samorządom i wykonawcom, które nijak nie wpłyną na jakość danych ewidencyjnych.
    1 
 5 
cd2 W nowej perspektywie finansowania unijnego są pieniądze na dane geoprzestrzenne. Chciałbym, żeby tego nie zaprzepaścić. Prosta metoda - dać fachowcom dobre Warunki Techniczne, bez udziwnień, i dać czas na wykonanie przetworzenia EGiB do postaci bazodanowej. Czas jest kluczowy. Jeśli będzie tak, jak dotychczas, to upadnie wiele firm geodezyjnych małych i dużych. Należy wprowadzić finansowanie etapowe dużych projektów. Ustalenia granic tez trzeba robić "po bożemu", nie na skróty. Należy słuchać środowiska i tworzyć proste, mądre prawo. Jeśli tego Pan nie zrozumie, czas odejść. Dość.
    2 
 9 
cd I nic nie zapowiada, że działania GGK i GUGiK będą wpływały na, jak to Pan nazwał, "wykonanie historycznego skoku w zakresie poprawy danych ewidencyjnych". Przykład: ZSIN - gdzie ustalanie granic wykonuje się w oparciu o "pomiary fotogrametryczne poprzedzone ustaleniem granic" (art.37 ust.1 i 2). Jak można właścicielowi kazać się podpisać pod granicą "ustaloną" zobrazowaniem lotniczym? Panie GGK - miał Pan dużo czasu, żeby uporządkować sprawy geodezji. I nie wykorzystał Pan tego zupełnie. Chaos, bałagan prawny, interpretacje, biurokracja - to tylko niektóre zjawiska, które są Pańską domeną. I Pańskiego otoczenia. Frazesy, którymi mamicie Państwo laików na poziomie ministerialnym są przykładem żenującej sytuacji, która istnieje dzisiaj w branży. Minister, instytucje może się nabiorą, bo jest przecież tyle kasy z UE "do wyjęcia". Do tej pory też było. I co? I spieprzyliście...
    2 
 9 
jak Lem Nasz miłościwie panujący GGK jest jak S.Lem - wyprzedza w swojej wyobraźni epokę...;-) Panie GGK, jeśli Panu nikt jeszcze nie powiedział z otoczenia, to ja Panu powiem: Jakość danych, zwłaszcza tych "zmodernizowanych" jest w większości bardzo słaba. Przetworzenie z postaci analogowej do elektronicznej nie załatwiło sprawy, np. LPIS i na nim oparte modernizacje EGiB, PRG, itp. Podstawą jakości danych zawartych w EGiB jest przeniesienie dokładności danych pomiarowych z operatów założenia EGiB. Niestety tak się, w większości, nie stało. W sposób ignorancki pominięto sprawę osnów pomiarowych "ewidencyjnych". Przetworzono zarysy pomiarowe za pomocą ludzi o małym doświadczeniu, co dało opłakane efekty, które będą miały wpływ przez lata na sprawy EGiB. cdn
    2 
 7 
Pełen SUKCES, ale skąd mają się pojawić w EGIB ?aktualne dane?? Z modernizacji? Czy poza pieniędzmi na modernizację pojawią się jakieś przepisy dyscyplinujące samorządy do aktualizacji danych w przypadkach prowadzenia EGIB na podstawie niewiarygodnych danych. Czy może wyśle się zawiadomienia do wszystkich właścicieli i władających z żądaniem natychmiastowej aktualizacji danych ewidencyjnych nie spełniających obowiązujących standardów?
  
 4 
"Towarzysze i Obywatele! Nasza Ludowa, Socjalistyczna Ojczyzna stała u progu przepaści! Obecnie zrobiliśmy zdecydowany krok naprzód!" - tow. Władysław Gomułka ''Wiesław''
    1 
 3 



wiadomości

NaviGate Sp. z o.o.
Kraków

NaviGate – Oddział Warszawa ul. Gościnna 7, 05-082 Blizne Łaszczyńskiego k. Warszawy, tel. 22 270-15-54 ODBIORNIKI GNSS RTK, TACHIMETRY ELEKTRONICZNE I ZROBOTYZOWANE, BEZZAŁOGOWE STATKI POWIETRZNE (DRONY), SENSORY Sklep Serwis...

Centrum Serwisowe NaviGate
KRAKÓW

Centrum Serwisowe NaviGate wykonuje serwis odbiorników GNSS, kontrolerów, niwelatorów i tachimetrów marki Trimble, Spectra Geospatial, Nikon, Sokkia, Leica, Topcon, CHC, Geomax oraz dronów i sensorów marki DJI Enterprise. Naszym Klientom zapewniamy...
    poprzedni miesiąc następny miesiąc
ponwtśroczwpiąsobnie
123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930
strzałka w dółnadchodzące wydarzenia
2025-04-25 | POZNAŃ
Geograficzne aspekty badań nad krajobrazem, turystyką i rekreacją oraz planowaniem przestrzennym
Konferencja naukowa pt. Geograficzne aspekty badań nad krajobrazem, turystyką, rekreacją oraz...
więcej
2025-04-28 | KRAKÓW
XIX Ogólnopolska Konferencja Studentów Geodezji 2025
W dniach 28–29 kwietnia 2025 r. na Uniwersytecie Rolniczym im. Hugona Kołłątaja w Krakowie...
więcej
2025-05-12 | WARSZAWA oraz ONLINE
Automatyczne generowanie map z BDOT10k; w porównaniu do generowania z OpenStreetMap
„Automatyczne generowanie map z BDOT10k; w porównaniu do generowania z OpenStreetMap”...
więcej
2025-05-14 | JANÓW LUBELSKI
VIII Konferencja Naukowo-Techniczna pn. "Kierunki rozwoju i innowacje w geodezji i kartografii"
Tematyka konferencji: • nowoczesne techniki i technologie pomiarowe, • wykorzystanie...
więcej
2025-05-14 | DĘBLIN
NC2025 - Rola nawigacji w transporcie lotniczym, morskim i lądowym
Celem konferencji będzie wymiana doświadczeń, prezentacja wyników badań własnych oraz najnowszych...
więcej
2025-05-19 | POZNAŃ
Człowiek w przestrzeni: działalność, efekty i perspektywy
Konferencja ma na celu rozpowszechnienie i popularyzację studenckich osiągnięć z zakresu geografii...
więcej
strzałka w dół zobacz pozostałe
Geospatial Revolution, odc. 3
play thumbnail
czy wiesz, że...
strzałka w dół Czy wiesz, że...
Ewa Bonecka, bohaterka filmu „Ewa chce spać” (grana przez Barbarę Kwiatkowską), była uczennicą Miejskiego Technikum Geodezyjnego? Co ciekawe, rolę chuligana Lulka w tym filmie grał Roman Kłosowski, słynny geodeta Maliniak z serialu „Czterdziestolatek”.
następny
strzałka w dółGeoludzie
Cezary Lipert (1920-1987)

Cezary  Lipert  (1920-1987)
Urodził się 23 maja 1920 roku w Rogóżnem koło Lubartowa (Podlaskie). W 1941 roku ukończył szkołę średnią we Lwowie. W czasie wojny pracował w Kostopolu (na Wołyniu) w hucie szkła, następnie w mleczarni i składnicy nasion. Za działalność podziemną...
więcej

strzałka w dółGeodaty
1896
Francuski fizyk Charles-Édouard Guillaume (1861-1938) odkrył stop inwaru (żelazo i nikiel z domieszkami) charakteryzujący się bardzo małą rozszerzalnością cieplną. Inwar stosowany jest w przyrządach pomiarowych.
następny

© 2023 - 2025 Geo-System Sp. z o.o.

O nas

Geoforum.pl jest portalem internetowym i obszernym kompendium wiedzy na tematy związane z geodezją, kartografią, katastrem, GIS-em, fotogrametrią i teledetekcją, nawigacją satelitarną itp.

Historia

Portal Geoforum.pl został uruchomiony przez redakcję miesięcznika GEODETA w 2005 r. i był prowadzony do 2023 r. przez Geodeta Sp. z o.o.
Od 2 maja 2023 roku serwis prowadzony jest przez Geo-System Sp. z o.o.

Reklama

Zapraszamy do kontaktu na adres
redakcji: geoforum@geoforum.pl

Kontakt

Redaktor prowadzący:
Damian Czekaj
Sekretarz redakcji:
Oliwia Horbaczewska
geoforum@geoforum.pl
prześlij newsa

facebook twitter linkedIn Instagram RSS

RODO
polityka prywatności
mapa strony
kontakt
reklama

v2