|2014-05-28|
Geodezja, Mapy, Firma, Prawo, Ludzie, Instytucje
PGK odpowiada Izdebskiemu
„Listami otwartymi wyrządza Pan szkodę naszemu środowisku, atakując GUGiK, który należałoby raczej wspierać w jego działaniach” – pisze do Waldemara Izdebskiego prezes Polskiej Geodezji Komercyjnej Waldemar Klocek.
To odpowiedź na wczorajszy list otwarty (z 27 maja), w którym prezes firmy Geo-System zwrócił się do Waldemara Klocka, by bardziej otwarcie dyskutować o problemach polskiej geodezji. Przypomnijmy krótko, że przyczyną jego napisania było otrzymanie przez Waldemara Izdebskiego od Kancelarii Premiera wystąpienia prezesa PGK do Donalda Tuska. Waldemar Klocek krytykuje w nim listy otwarte prezesa Geo-Systemu zarzucające GUGiK-owi niegospodarność przy rozwijaniu ewidencji miejscowości, ulic i adresów. Prezes PGK broni w swoim wystąpieniu Urzędu, a jednocześnie podkreśla, że krytyka Waldemara Izdebskiego nie prowadzi do rozwiązania problemów geodezji.
Zwracając się do prezesa Geo-Systemu, Waldemar Klocek podkreśla, że jego pismo do premiera odzwierciedla poglądy wszystkich członków Walnego Zgromadzenia PGK. Zaprzecz ponadto, jakoby ich wyrażenie miało nastąpić w tajemnicy, co potwierdza fakt, że Waldemar Izdebski bez problemu uzyskał dostęp do tego pisma.
„W tym stanie dialogu, co mogę doradzić, to powinien Pan z tymi listami otwartymi jak najszybciej skończyć, wszak stają się już one groteskowe. Wszystkich, których Pan obraził, posądził i dalej to robi, po prostu przeprosić. Jest to jedyna możliwa droga, aby osiągnąć sukces, a sukcesem będą rozmowy, wyjaśnienia, prezentacje stanowisk, ale nie w taki sposób, jaki Pan zaproponował” – pisze Waldemar Klocek.
JK
|