Podczas tegorocznych obchodów tej cyklicznej imprezy organizowanej w rocznicę pierwszego lotu samolotu braci Wright dużo miejsca poświęcono pierwszym polskiej konstrukcji satelitom. Dr hab. Aleksiej Pamiatnych z Centrum Astronomicznego im. Mikołaja Kopernika w Warszawie przybliżył niemal dwustu zgromadzonym na PW miłośnikom teledetekcji projekt BRITE (BRIght Target Explorer), stworzony przez konsorcjum kanadyjsko-austriacko-polskie. W ramach misji każdy z biorących w niej udział krajów zobowiązał się do wyniesienia na orbitę dwóch aparatów, które stworzą konstelację służącą do obserwacji najjaśniejszych gwiazd w naszej galaktyce. „Lem” – pierwszy polski satelita naukowy oraz pierwszy z dwóch satelitów BRITE-PL – został wystrzelony z bazy wojskowej Jasny w Rosji 21 listopada br. Start drugiego – „Heweliusza” – został przeniesiony z grudnia br. na początek przyszłego roku.
Artur Łukasik ze Studenckiego Koła Astronautycznego działającego przy Wydziale Mechanicznym Energetyki i Lotnictwa PW przypomniał misję pierwszego polskiego studenckiego satelity PW-Sat oraz zaprezentował plany budowy PW-Sat 2. Celem obydwu projektów jest testowanie systemu deorbitacji. Dzięki specjalnie zamontowanemu elementowi (w przypadku PW-Sat był to ogon, w przypadku PW-Sat 2 – żagiel), który rozwijany jest w chwili zakończenia misji, satelita wytraca swoją prędkość, obniża lot, by w końcu spłonąć w atmosferze. Takie rozwiązanie pozwoliłoby uniknąć dalszego gromadzenia się śmieci kosmicznych w przestrzeni wokół Ziemi. Artur Łukasik przypomniał, że misja PW-Sat nie zakończyła się sukcesem. Z powodu trudności z komunikacją nie udało się rozwinąć ogona satelity. Podkreślił jednak, że zdobyte doświadczenie na pewno zaprocentuje w trakcie realizacji kolejnego projektu.
Krystyna Macioszek z Sekcji Balonowej Studenckiego Koła Astronautycznego wskazywała na liczne zastosowanie balonów stratosferycznych m.in. w sektorze kosmicznym. Balony, które wypełniane są helem lub wodorem, mogą być wykorzystywane do obserwacji Ziemi, badania kosmosu czy testowania sprzętów, które następnie wykorzystane zostaną w misjach kosmicznych, a są przy tym dużo tańsze i ich konstrukcja jest dużo prostsza od rakiet i satelitów.
O badaniu powierzchni Marsa opowiadał natomiast dr Krzysztof Ziołkowski z Centrum Badań Kosmicznych PAN. Przypomniał wybrane misje naukowe – od tych najwcześniejszych z lat 60. po współczesne oraz zwrócił uwagę, że niektóre z nich dostarczyły tylko zdjęcia przelatując w pobliżu Czerwonej Planety (np. sonda Mariner), celem innych natomiast było lądowanie oraz pobranie i zbadanie próbek (np. łazik Curiosity).

Ostatnim punktem tegorocznego Dnia Teledetekcji był panel dyskusyjnym ,,Na podbój kosmosu”, do którego zaproszono: dr. hab. Aleksieja Pamiatnycha, dr. Krzysztofa Ziołkowskiego oraz Artura Łukasika. Na pytanie, co zmieniło się od chwili wejścia Polski do Europejskiej Agencji Kosmicznej, doktor Ziołkowski stwierdził, że właściwie niewiele. Polska od dawna współpracowała z ESA, czego dowodem jest udział w licznych misjach kosmicznych organizowanych przez Agencję. Przyznał jednak, że dostęp do wielu przedsięwzięć stał się łatwiejszy, a do niektórych w ogóle możliwy, gdyż są konkursy, w których mogą uczestniczyć tylko kraje członkowskie. Artur Łukasik dodał, że przystąpienie Polski do ESA otworzyło studentom drogę do uczestnictwa w wielu projektach. W trakcie dyskusji padło również pytanie o Polską Agencję Kosmiczną. Dr Krzysztof Ziołkowski zauważył, że będzie to niewielka organizacja, której zadaniem będzie koordynacja działalności różnych krajowych ośrodków badań kosmicznych. Dotychczas podobną funkcję pełniło Centrum Badań Kosmicznych i doktor wyraził nadzieję, że powstanie Agencji spowoduje, że Centrum zajmie się działalnością naukową, tak jak powinno.
Podczas przerwy na uczestników czekał konkurs wiedzy astronomicznej, w ramach którego biorący udział w zmaganiach musieli odpowiedzieć na kilkanaście pytań. Dodatkowo, przez cały dzień można było oglądać wystawę fotografii planet Układu Słonecznego.
Organizatorem XI Dni Teledetekcji było Stowarzyszenie Studentów Wydziału Geodezji i Kartografii PW „Geoida”. Patronat medialny nad wydarzeniem objęła redakcja miesięcznika GEODETA i portalu Geoforum.pl.