|2013-03-07|
Mapy, Ludzie, Instytucje, Imprezy
Piękno starych czeskich map
Miłośnikom map trafia się nie lada gratka. W stolicy można obejrzeć przekrojową wystawę poświęconą historii czeskiej kartografii.
Wernisaż wystawy zatytułowanej „Dawne i obecne mapy terytorium Czech” odbył się 6 marca w Muzeum Geodezji WPG S.A. w Warszawie. Imprezie patronują: ambasador Republiki Czeskiej Jan Sechter, prezes Czeskiego Urzędu Geodezji i Katastru (CUZK) Karel Vecere i nasz główny geodeta kraju Kazimierz Bujakowski. Zaprezentowano 50 map pochodzących głównie ze zbiorów Centralnego Archiwum Geodezyjnego i Katastralnego CUZK. Z tych najdawniejszych były to kopia najstarszej znanej mapy Czech Mikulasa Klaudyana z 1518 roku, mapa Czech Crigingera z 1568 roku, mapa Moraw Jana Amosa Komenskyego z 1677 r. czy mierząca 2,8 x 2,4 m mapa Czech Johanna Christopha Mullera z 1720 r.
Nie zabrakło także opracowań z okresu Cesarstwa Austro-Węgierskiego, w tym map katastralnych i wojskowych, jak chociażby Mapa marszowa Królestwa Czeskiego z 1868 r. Kolejną grupę stanowią mapy wydane po 1918 r. po utworzeniu Czechosłowacji oraz całkiem współczesne, opracowane już w Republice Czeskiej. Goście z Czech zaprezentowali także kilka poloników ze swoich zbiorów, m.in. Mapę Śląska Martina Helwiga z 1642 r. czy miniaturowy Atlas Polski z 1948 r.
Wernisaż wzbudził duże zainteresowanie. Jak zażartował ambasador Sechter, w tak licznym składzie geodeci i kartografowie z Czech i Polski zebrali się chyba ostatnio przy delimitacji wspólnej granicy po II wojnie światowej. Na poważnie zaś przypomniał o niebagatelnej roli map, np. gdy Polskę i Czechy nawiedziła kilka lat temu katastrofalna powódź, a służby obu krajów wymieniały się danymi.
Olgierd Dziekoński, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP, stwierdził, że dzięki wychwyceniu relacji zachodzących między różnymi zbiorami informacji geodezja i kartografia pozwala nam opisać także to, czego nie widać gołym okiem. Podkreślił, że wystawa jest okazją do budowania wspólnoty czesko-polskiej również w wymiarze gospodarczym.
Z kolei dr Kazimierz Bujakowski przypomniał o trwającej już wiele lat współpracy polskiej i czeskiej służby geodezyjnej. Przykładami mogą być wzajemne korzystanie geodetów obu krajów z polskiej i czeskiej sieci stacji referencyjnych GNSS leżących w pasie granicznym czy harmonizacja baz danych topograficznych obu krajów.
Wernisażowi towarzyszyła konferencja pt. „Historia i współczesność kartografii ziem czeskich i polskich oraz jej pozycja w Europie Środkowej” zorganizowana po południu w Ambasadzie Republiki Czeskiej. W pierwszej części poświęconej historii prof. Eva Semotanova z Instytutu Historycznego Akademii Nauk Republiki Czeskiej przedstawiła w telegraficznym skrócie mapowe bogactwo Czech. Jak się okazuje, nie musimy jechać do Czech, by się z nim zapoznać, istnieje bowiem wiele stron internetowych, na których prezentowane są zbiory kartograficzne. Anton Svejda z Narodowego Muzeum Technicznego w Pradze przybliżył mało znane w Polsce sylwetki czeskich producentów instrumentów geodezyjnych.
Z kolei dr Henryk Bartoszewicz z Archiwum Głównego Akt Dawnych w Warszawie opisał dzieje kartografii miast polskich do końca XIX wieku, a prof. Bogdan Ney z PAN – niebagatelną rolę geodezji i kartografii w rozwoju społecznym. W drugiej części spotkania mówiono o obecnych dokonaniach czeskiej i polskiej służby geodezyjnej i kierunkach ich rozwoju. Mimo iż struktury organizacyjne obu administracji różnią się od siebie, to w wielu przypadkach działania ich są zbieżne, co widać chociażby w produktach topograficznych czy funkcjonowaniu sieci stacji referencyjnych.
Na imprezę przybyli m.in.: szef CUZK Karel Vecere, dyrektor Centralnego Archiwum Geodezyjnego i Katastralnego Miroslav Kronus, geodeta woj. mazowieckiego Krzysztof Mączewski, geodeta m.st. Warszawy Tomasz Myśliński, prezes PTIP prof. Jerzy Gaździcki i prof. Andrzej Makowski. Wystawę zorganizowały Ambasada Republiki Czeskiej oraz Czeski Urząd Geodezji i Katastru przy współpracy WPG S.A.
Zobacz zdjęcia z wystawy
Jerzy Przywara
|