Wieczór z Wojciechem Albińskim

Autor opowiadał o swym pobycie w Afryce, pracy w charakterze geodety podczas długoletniego pobytu w Botswanie i Republice Południowej Afryki, apartheidzie i pisarskich dokonaniach.
Spotkanie poprowadził dr Andrzej Pachuta, prodziekan ds. studenckich WGiK, o twórczości Wojciecha Albińskiego mówił redaktor Bartosz Marzec z redakcji „Rzeczpospolitej”, a początki literackiej drogi artysty przypomniał pisarz Marek Nowakowski.

Na spotkanie przybyli miłośnicy twórczości Wojciecha Albińskiego, a także studenci Wydziału Geodezji i Kartografii. Gościem specjalnym była radca ambasady RPA Rashida Adams.

Wojciech Albiński wyjechał z Polski w 1963 roku. Prawie pół wieku spędził w Afryce, gdzie pracował jako geodeta. Pierwsze literackie próby podejmowane w drugiej połowie lat 50. związane były z dwutygodnikiem literackim „Współczesność”, a później z paryską „Kulturą” Do pisania powrócił na emeryturze. Do tej pory wydał sześć tomów opowiadań, z których pięć poświęcił Afryce. Pokazuje w nich życie w RPA, konflikty na tle rasowym, kraj przed i po epoce apartheidu. Za pierwszy tom zatytułowany „Kalahari” otrzymał Nagrodę Literacką im. Józefa Mackiewicza. Nakładem wydawnictwa W.A.B. ukazał się ostatnio zbiór opowiadań „Soweto – my love”.

Wywiad z Wojciechem Albińskim wkrótce na łamach GEODETY.