Rzeczywistość rozszerzona wg Google'a

Firma Google zaprezentowała okulary, które w trybie rzeczywistości rozszerzonej mają wyświetlać ich właścicielowi rozmaite dane z odniesieniem przestrzennym, i nie tylko.

O wynalazku tym od dłuższego czasu krążyło już wiele plotek. W tym tygodniu Google wreszcie uciął spekulacje i opublikował zdjęcia oraz filmy, które prezentują, jak Google Glasses działają w praktyce. Rozwiązanie prezentuje na wyświetlaczu przeziernym dane pochodzące ze smartfona, takie jak np. prognoza pogody, mapa, informacje o utrudnieniach w ruchu. Oprócz tego można za ich pomocą przeprowadzić wideorozmowę czy wysłać SMS-a. Okulary sterowane są za pomocą komend głosowych. Urządzenie ma kosztować kilkaset dolarów, ale nie wiadomo jeszcze, kiedy wejdzie do sprzedaży.

Cytowani przez portal Wired.com eksperci nie pozostawiają jednak na projekcie suchej nitki. Uważają m.in., że tak wyglądające rozwiązanie nie może prezentować danych w sposób pokazany na filmie. Problematyczne jest też zachowanie wystarczającej wyrazistości obrazu zarówno na dworze, jak i wewnątrz budynków. Eksperci wątpią wreszcie, czy przeciętny smartfon posiada odpowiednie możliwości obliczeniowe, by sprostać wymaganiom takiego urządzenia.

Źródło: Wired.com. JK